Pierwszy opis stworzenia świata (Rdz 1,1 – 2,4).

Grupa docelowa: Młodzież Rodzaj nauki: Katecheza Tagi: Biblia, Pierwszy opis, Rdz 1, Rdz 2, Stworzenie świata

1. Ach, gdybym…

WSTĘP

Bóg jest wszechmogący i wszystko wie. Gdy stwarzał świat, nie potrzebował do tego nikogo. Stworzył go sam. Zaprasza jednak aż do dziś człowieka, aby uczestniczył w tym dziele stworzenia przez rozwijanie swoich odkryć, doskonalenie i moralności, sfery duchowej, wartości, i strefy materialnej, wytworów, odkryć, wynalazków… możemy nadal razem z Bogiem „stwarzać” świat. Najlepszym przykładem tego są małżonkowie, którzy powołują do życia nowe istnienie, współpracując z Bogiem.

Przenieśmy się jednak wyobraźnią do Pierwszego Momentu w dziejach świata. Gdybyśmy mieli możliwość podpowiedzenia Panu Bogu, jaki ten świat mógłby stworzyć, to o co moglibyśmy Go poprosić?

AKTYWIZACJA

Praca w grupach lub parach. Uczniowie otrzymują formularz „Stworzenie” i wypełniają go pracując w małych grupkach. Po kilku minutach pracy następuje prezentacja przez przedstawicieli grup. Czas na wykonanie zadania. Prezentacja na forum. Czas na dyskusję.

PYTANIA DO DYSKUSJI

  1. Czy nasz wymarzony świat różniłby się bardzo od realnego?
  2. Jakie efekty przyniosłyby w przyszłości nasze udoskonalenia?
  3. Ile naszych propozycji jest realnych? Od czego to zależy?

Poniżej przykładowe wypowiedzi uczniów.

PUENTA

1. Niektórym się wydaje, że Bóg stworzył świat raz na zawsze i nakręcił go tak, jak się montuje zegar – budzik, nakręcił go i czeka, aż przestanie chodzić, a wtedy go zniszczy.
2. Jest jednak zupełnie inaczej. Bóg nadal stwarza ten świat. Dzień po dniu, tydzień po tygodniu. Brakuje teraz w nim harmonii ze względu na grzech pierworodny, ale nadal sens istnienia świata pozostał niezmienny. Świat został stworzony z miłości Boga, powołany do istnienia z niczego, zmierza do wypełnienia wszystkiego w Bogu, co osiągnie w końcu czasów.
3. Dlaczego Bóg stworzył wszystko? Nie było żadnego powodu stworzenia oprócz bezinteresownej miłości Boga. Działanie stwórcze Boga jest zawsze aktualne – Jego kochanie jest potrzebne nie tylko do zaistnienia rzeczy, ale do ich aktualnego istnienia. Bóg jest stwórcą nie tylko świata, ale samego istnienia świata.
4. Bóg stworzył świat dla swojej chwały, to znaczy: żeby swoją pełną miłości obecność rozlewać na stworzenie, żeby obdarzać je swoim światłem, bogactwem, mocą.
5. Wiele z rad, które dajemy Panu Bogu w dziele stwarzania świata, możemy sami realizować przez dobre życie, tworzenie tego świata bardziej ludzkim i bardziej Bożym.

2. Pierwszy tydzień w historii świata

WSTĘP

Zwyczajny tydzień – od poniedziałku do niedzieli… gdy człowiek popatrzy, skąd bierze się jego pierwowzór, to ogarnia go zdumienie. Naprawdę niezwykły był i warto mu się przyjrzeć bliżej.

AKTYWIZACJA

Praca w grupach. Metoda – kolaż. Każda grupa otrzymuje fragment pierwszego opisu stworzenia świata mówiący o jednym dniu stworzenia. Pod postacią kolażu wyraża treść opisu. Czas na wykonanie zadania, posprzątanie sali po pracy, prezentacja na forum klasy, wymiana opinii oraz pytań. czas na dyskusję.

PYTANIA DO DYSKUSJI

  1. Czułeś się w jakiś sposób twórcą tego świata?
  2. Było ci wszystko jedno, jak będzie wyglądał twój kolaż?
  3. Myślisz, że Bogu było wszystko jedno, jak świat wygląda?
  4. Obraz jest staranny, czy może nie za bardzo przyłożyłeś się do pracy? Bóg włożył w to dzieło stworzenia (nadal wkłada) bardzo dużo serca i miłości…

PUENTA

  1. Bóg stworzył świat z miłości i chce, żeby rządziła nim jego miłość.
  2. Dał nam ten świat w opiekę, ufając nam, że będziemy z Nim współpracowali.
  3. Wielka jest godność człowieka, skoro możemy być współpracownikami Boga Stwórcy.

KILKA CIEKAWOSTEK

  1. Budowa hymnu nie jest dziełem przypadku. Autor nie zamierza informować czytelnika o sposobie powstawania świata i człowieka. Dzieła wymienia nie w porządku chronologicznym, lecz logicznym. Autora po prostu interesowało co innego! Jego celem było pokazanie, że wszystko stworzone jest dla człowieka, który w imieniu Boga ma nad tym panować.
  2. Podstawowa zasada w czytaniu tekstu: musimy zacząć od zrozumienia tego, co sam autor pragnie nam powiedzieć.
  3. Dlaczego Bóg stworzył wszystko? Nie było żadnego powodu stworzenia oprócz bezinteresownej miłości Boga. Działanie stwórcze Boga jest zawsze aktualne – Jego kochanie jest potrzebne nie tylko do zaistnienia rzeczy, ale do ich aktualnego istnienia. Bóg jest stwórcą nie tylko świata, ale samego istnienia świata.
  4. Bóg stworzył świat dla swojej chwały, to znaczy: żeby swoją pełną miłości obecno.ć rozlewać na stworzenie, żeby obdarzać je swoim światłem, bogactwem, mocą.
  5. Warto zwrócić uwagę na czasownik, który tłumaczymy przez „stworzyć”. Po polsku mówimy, że Bóg stworzył świat, lecz można także powiedzieć, że artysta stwarza dzieło. Tymczasem hebr. czasownik bara’ – stworzył występuje bardzo rzadko w Biblii i odnosi się tylko do Boga. W pierwszym opisie pojawia się aż 5 razy, i to jest fakt niezwykły.
  6. Miejsce Syna Bożego w fakcie stworzenia:
  • 1 Kor 8,6: „dla nas istnieje tylko jeden Bóg, Ojciec, od którego wszystko pochodzi i dla którego my wszyscy istniejemy, oraz jeden Pan Jezus Chrystus, przez którego wszystko się stało i dzięki któremu także my jesteśmy”.
  • Kol 1,16n: „w Nim zostało wszystko stworzone… On jest przed wszystkim i wszystko w Nim ma istnienie…”.
  • Hbr 1,2-3: „Jego to ustanowił dziedzicem wszystkich rzeczy, przez Niego też stworzył wszechświat. Ten Syn, który jest odblaskiem Jego chwały i odbiciem Jego istoty, podtrzymuje wszystko słowem swej potęgi”.

Kiedy powstał świat?
18 września 3928 r. pne. o godz. 9 – hebraista John Lightfoot
3947 r. pne. – protestancki erudyta Joseph Justus Scaliger, autor traktatu “Opus de emendatione temporarum” (1583 r.)
3955 r. pne. – hiszpański jezuita Maldonada
3983 r. pne. francuski humanista Charles de Bovelles (1470-1533?), uczeń Levevre’a d’Etaples, i francuski teolog jezuita Denis Petau (zm. 1652),
3992 r. pne – Kepler,
3996 r. pne. – belgijski lekarz i chemik Van Helmont (zm. 1644),
4000 r. pne. – Luter, Suarez oraz protestancki teolog i hebraista z Sedanu Louis Cappel,
25 października 4004 r. pne. – anglikański biskup James Ussher,
4051 r. pne. – francuski humanista i poeta Jean de Sponde (zm. 1595), protestant nawrócony na katolicyzm.

Jak kosmologowie liczyli wiek wszechświata?
2 mld lat – Edwin Hubble na podstawie pierwszych pomiarów szybkości ucieczki galaktyk, opublikowanych w 1929 r.,
5 mld lat – Walter Baade poprawia w 1952 r. wyliczenia Hubble’a, posługując sie największym wtedy teleskopem w Mount Palomar w Kalifornii,
9 mld lat – na podstawie stałej Hubble’a, obliczonej z obserwacji kosmicznego teleskopu Hubble’a w 1996 r.
11,5 – 18 mld lat – badacze z NASA – na podstawie badań nad stygnięciem materii w kosmosie, szczególnie Białych Karłów, czyli umierających gwiazd, niewiele większych od słońca, które wypaliły już swe paliwo termojądrowe, wodór i hel, ale wciąż świecą, ponieważ są bardzo gorące.

9. Kosmologowie traktują wszechświat jako wielką czasoprzestrzeń równomiernie wypełnioną masą, która od momentu Wielkiego Wybuchu rozszerza się w zgodzie z równaniami Einsteina. Do wyliczenia wieku wystarcza im znajomość dwóch parametrów: obecnej prędkości ucieczki galaktyk (stała Huble’a) oraz całkowitej masy Wszechświata. Za resztę historii świata odpowiadają równania grawitacji.

10. Cały czas trwają jednak spory na temat wartości tych parametrów. Gdy wstawi się wartości akceptowane dziś przez większość naukowców, otrzymamy wiek 8 mld lat, ale jeśli stała Hubble’a lub całkowita masa wszechświata jest mniejsza, znaczy to, że jest on starszy.

11. Gdyby świat był młodszy, gdyby miał tylko 1 mld lat, za wcześnie byłoby na powstanie życia. Nasza galaktyka, Droga Mleczna, składała się wówczas z młodych gwiazd o wielkich masach. Te gwiazdy były setki razy cięższe od naszego Słońca. Wnętrze takiej gigantycznej gwiazdy oziębiało się, kurczyło się, a następnie wybuchało z niebywałą mocą, rozpraszając w przestrzeni ciężkie pierwiastki chemiczne, łącznie z powstałym w ich wnętrzu żelazem. W takim wzbogaconym środowisku narodziło się 4 mld 600 mln lat Słońce. Pierwiastków ciężkich było tyle, że mogły już ukształtować się małe planety, takie jak Ziemia.