Błogosławieństwo

Błogosławieństwa w życiu Kościoła

Błogosławieństwo – istota

Błogosławieństwa w Starym Testamencie

WSTĘP

Kiedy czytam List do Kolosan, to marzy mi się, aby chrzest był przyjmowany rzeczywiście w wieku dojrzałym. A może lepiej – jeśli już przynosimy dzieci do chrztu, to abyśmy pomogli im zrozumieć  i odkrywać na nowo to, co się stało w ich życiu w chwili chrztu… aby tak się stało, to MY powinniśmy najpierw odkryć jego dar… prośmy o tę łaskę może właśnie dzisiaj…

HOMILIA

  1. Błogosławieństwo to jedna z najstarszych modlitw i aktów religijnych. Na początku istnienia świata Bóg błogosławi ludziom i światu, potem ten gest wykonywany jest właściwie w każdej najważniejszej chwili w dziejach zbawienia.
  2. PO CO?
  3. Po to właśnie, aby odwołać się do Bożej mocy, jej działania, aby tutaj i teraz jej doświadczyć.
  4. Jeśli błogosławimy np. jedzenie, to jego smak się nie zmieni z tego powodu. Ale zdamy sobie sprawę z tego, że to, co spożyjemy jest Bożym darem.
  5. Jezusowe błogosławieństwo szczęśliwym nie uczyni… nie to jest jego celem, chociaż tłumaczy się to czasami jako „szczęśliwi”.
  6. Szczęście to coś zupełnie innego od błogosławieństwa.
  7. Życzymy sobie szczęścia, życzymy i Bożego błogosławieństwa. A to, które otrzymujemy na końcu Eucharystii posyła nas w świat, abyśmy byli świadkami JEGO mocy i nią na co dzień żyli.
  8. I byli również szczęśliwi…

Poznań, Msza św. popołudniowa, środa 11 września 2013