Eliasz przyjdzie

HOMILIA

1. Proroctwo było jasne – tuż przed przyjściem Zbawiciela na ziemię wróci prorok Eliasz, aby przy-gotować ludzi na spotkanie z Panem.
2. Żydzi mieli wyobrażenie proroka Eliasza, oczekiwali zatem kogoś jak ogień, krótko mówiąc – będzie od razu widać, że przyjście Zbawiciela jest bliskie.
3. A tutaj przychodzi Jan Chrzciciel… ani mocy w nim specjalnie nie ma, błąka się po pustyni, co prawda idą tam do niego ludzie, nawracają się, ale decydenci i eksperci od rozpoznawania proroków i zbawicieli są sceptyczni… miał „naprawić wszystko”, zginął nawet w wyniku obietnicy pijanego Heroda… nie spełniał jednak kryteriów „na Eliasza”…
4. Powiedzmy też, że Jezus nie spełniał w oczach „ekspertów” wszystkich warunków Zbawiciela…
5. No właśnie, mamy jakieś wyobrażenie o Bogu, pomaga nam to Go trochę po ludzku zrozumieć. Przyszedł do nas w Jezusie – prawdziwym Człowieku.
6. Czy my także chcemy, aby Jezus spełniał nasze kryteria Zbawiciela i Pana?
7. Czy mamy jakieś osobiste kryteria, co powinien ON zrobić, jak i kiedy?
8. Na szczęście Jezus nie bardzo się nimi przejmuje. Przychodzi po prostu. Prosimy Cię, Panie, o łaskę rozpoznawania Twojej obecności w naszym codziennym życiu…

Msza św. popołudniowa, sobota 14 XII 2013