Eucharystia

Grupa docelowa: Studenci Rodzaj nauki: Katecheza Tagi: Browary wiary, Eucharystia, Msza św., Sakramenty

1. Odkrycia

WSTĘP

Wiele razy w ciągu życia wykonujemy te same czynności, bywamy w tych samych miejscach, spotykamy ludzi, do których już się zdążyliśmy przyzwyczaić… czasami już nic nas nie jest w stanie zaskoczyć, ale bywają takie sytuacje, że coś dobrze znanego, oklepanego, zszarzałego nagle pokazuje swoją nową twarz. Dokonujemy odkrycia na dobrze znanym terenie… dokonujemy odkrycia, które może zmienić punkt widzenia. Albo coś dużo więcej…

AKTYWIZACJA

Praca indywidualna. Formularz – mapa.[1] Zadanie jest następujące: dzielimy się wspomnieniami o naszych odkryciach dotyczących Mszy świetej. Odpowiadamy na pytanie: co nowego zwróciło twoją uwagę któregoś dnia, gdy uczestniczyłeś we Mszy św.? Czas na wykonanie zadania. Prezentacja na forum. Czas na dyskusję.

PUENTA

KKK 1328 Wielość nazw, jakimi jest określany ten sakrament, wyraża jego niewyczerpane bogactwo. Każda z nich ukazuje pewien jego aspekt.
Nazywa się go:

  • Eucharystią, ponieważ jest dziękczynieniem składanym Bogu. Greckie wyrazy eucharistein (Łk 22,19; 1 Kor 11, 24) i eulogein (Mt 26, 26; Mk 14, 22) przypominają żydowskie błogosławieństwa, które – szczególnie podczas posiłku – wychwalają dzieła Boże: stworzenie, odkupienie i uświęcenie.
  • KKK 1329 Wieczerzą Pańską, ponieważ chodzi o Ostatnią Wieczerzę, którą Chrystus spożył ze swymi uczniami w przeddzień męki, i zapowiedź uczty godów Baranka w niebieskim Jeruzalem.
  • Łamaniem Chleba, ponieważ ten obrzęd, charakterystyczny dla posiłku żydowskiego, został wykorzystany przez Jezusa, gdy błogosławił i dawał uczniom chleb jako gospodarz stołu, zwłaszcza podczas Ostatniej Wieczerzy. Po tym geście uczniowie rozpoznają Jezusa po Zmartwychwstaniu. Pierwsi chrześcijanie będą w ten sposób nazywać swoje zgromadzenia eucharystyczne. Oznacza to, że wszyscy, którzy spożywają jeden łamany Chleb Chrystusa, wchodzą we wspólnotę z Nim i tworzą w Nim jedno ciało.
  • Zgromadzeniem eucharystycznym (synaxis), ponieważ Eucharystia jest w zgromadzeniu wiernych, które jest widzialnym znakiem Kościoła.
  • KKK 1330 Pamiątką Męki i Zmartwychwstania Pana.
  • Najświętszą Ofiarą, ponieważ uobecnia jedyną ofiarę Chrystusa Zbawiciela i włącza w nią ofiarę Kościoła.
  • Używa się także nazwy ofiara Mszy świętej, „ofiara pochwalna” (Hbr 13, 15)143, ofiara duchowa, ofiara czysta i Święta, ponieważ dopełnia i przewyższa wszystkie ofiary Starego Przymierza.
  • Świętą i Boską liturgią, ponieważ celebrowanie tego sakramentu zajmuje centralne miejsce w całej liturgii Kościoła i jest jej najgłębszym wyrazem. W tym samym znaczeniu nazywa się również ten sakrament celebrowaniem świętych Misteriów.
  • Mówi się także o Najświętszym Sakramencie, ponieważ jest to sakrament sakramentów. Nazwa ta odnosi się szczególnie do postaci eucharystycznych przechowywanych w tabernakulum.
  • KKK 1331 Komunią, ponieważ przez ten sakrament jednoczymy się z Chrystusem, który czyni nas uczestnikami swojego Ciała i swojej Krwi, abyśmy tworzyli z Nim jedno ciało.
  • Nazywa się jeszcze Eucharystię rzeczami świętymi (ta hagia; sancta) i jest to pierwotne znaczenie „komunii świętych” (świętych obcowania), o której mówi Symbol Apostolski.
  • Nazywa się ją również chlebem aniołów, chlebem z nieba, lekarstwem nieśmiertelności, wiatykiem
  • KKK 1332 Mszą świętą, ponieważ liturgia, w której dokonuje się misterium zbawienia, kończy się posłaniem wiernych (missio), aby pełnili wolę Bożą w codziennym życiu.

2. Pascha

WSTĘP

Zwróciliśmy uwagę na niezmierzone bogactwo określeń Eucharystii, podzieliliśmy się naszymi odkryciami w tym temacie. Trzeba teraz sięgnąć do korzeni Eucharystii, czyli Paschy Pana. Aby zrozumieć sens Mszy św., pogłębić rozumienie jej znaczenia musimy cofnąć się do wyjścia Izraelitów z Egiptu.

Wj 12,1-28: (1) Pan powiedział do Mojżesza i Aarona w ziemi egipskiej: (2) Miesiąc ten będzie dla was początkiem miesięcy, będzie pierwszym miesiącem roku! (3) Powiedzcie całemu zgromadzeniu Izraela tak: Dziesiątego dnia tego miesiąca niech się każdy postara o baranka dla rodziny, o baranka dla domu. (4) Jeśliby zaś rodzina była za mała do spożycia baranka, to niech się postara o niego razem ze swym sąsiadem, który mieszka najbliżej jego domu, aby była odpowiednia liczba osób. Liczyć je zaś będziecie dla spożycia baranka według tego, co każdy może spożyć. (5) Baranek będzie bez skazy, samiec, jednoroczny; wziąć możecie jagnię albo koźlę. (6) Będziecie go strzec aż do czternastego dnia tego miesiąca, a wtedy zabije go całe zgromadzenie Izraela o zmierzchu. (7) I wezmą krew baranka, i pokropią nią odrzwia i progi domu, w którym będą go spożywać. (8) I tej samej nocy spożyją mięso pieczone w ogniu, spożyją je z chlebem niekwaszonym i gorzkimi ziołami. (9) Nie będziecie spożywać z niego nic surowego ani ugotowanego w wodzie, lecz upieczone na ogniu, z głową, nogami i wnętrznościami. (10) Nie może nic pozostać z niego na dzień następny. Cokolwiek zostanie z niego na następny dzień, w ogniu spalicie. (11) Tak zaś spożywać go będziecie: Biodra wasze będą przepasane, sandały na waszych nogach i laska w waszym ręku. Spożywać będziecie pośpiesznie, gdyż jest to Pascha na cześć Pana. (12) Tej nocy przejdę przez Egipt, zabiję wszystko pierworodne w ziemi egipskiej od człowieka aż do bydła i odbędę sąd nad wszystkimi bogami Egiptu – Ja, Pan. (13) Krew będzie wam służyła do oznaczenia domów, w których będziecie przebywać. Gdy ujrzę krew, przejdę obok i nie będzie pośród was plagi niszczycielskiej, gdy będę karał ziemię egipską. (14) Dzień ten będzie dla was dniem pamiętnym i obchodzić go będziecie jako święto dla uczczenia Pana. Po wszystkie pokolenia – na zawsze w tym dniu świętować będziecie. (15) Przez siedem dni spożywać będziecie chleb niekwaszony. Już w pierwszym dniu usuniecie wszelki kwas z domów waszych, bo kto by jadł kwaszone potrawy od dnia pierwszego do siódmego, wyłączony będzie z Izraela. (16) W pierwszym dniu będziecie mieli zwołanie święte, tak samo w dniu siódmym. Nie będziecie wtedy wykonywać żadnej pracy. Będzie wam tylko wolno przygotować pożywienie. (17) Przestrzegać będziecie święta Przaśników, gdyż w tym dniu wyprowadziłem wasze zastępy z ziemi egipskiej. Przestrzegajcie tego dnia jako ustanowionego na zawsze we wszystkich waszych pokoleniach. (18) Czternastego dnia miesiąca pierwszego od wieczora winniście spożywać chleb niekwaszony aż do wieczora dwudziestego pierwszego dnia tego miesiąca. (19) Przez siedem dni nie znajdzie się w domach waszych żaden kwas, bo kto by spożył coś kwaszonego, winien być wyłączony ze zgromadzenia Izraela, tak przybysz, jak i urodzony w kraju. (20) Nie wolno wam jeść nic kwaszonego; we wszystkich domach waszych winniście jeść chleb niekwaszony. (21) Mojżesz zwołał wszystkich starszych Izraela i rzekł do nich: Odłączcie i weźcie baranka dla waszych rodzin i zabijcie jako paschę. (22) Weźcie gałązkę hizopu i zanurzcie ją we krwi, która jest w naczyniu, i krwią z naczynia skropcie próg i oba odrzwia. Aż do rana nie powinien nikt z was wychodzić przed drzwi swego domu. (23) A gdy Pan będzie przechodził, aby porazić Egipcjan, a zobaczy krew na progu i na odrzwiach, to ominie Pan takie drzwi i nie pozwoli Niszczycielowi wejść do tych domów, aby was zabijał. (24) Przestrzegajcie tego przykazania jako prawa na wieki ważnego dla ciebie i dla twych dzieci! (25) Gdy zaś wejdziecie do ziemi, którą da wam Pan, jak obiecał, przestrzegajcie tego obyczaju. (26) Gdy się was zapytają dzieci: cóż to za święty zwyczaj? – (27) tak im odpowiecie: To jest ofiara Paschy na cześć Pana, który w Egipcie ominął domy Izraelitów. Poraził Egipcjan, a domy nasze ocalił. Lud wtedy ukląkł i oddał pokłon. (28) Izraelici poszli i wypełnili przepis. Jak nakazał Pan Mojżeszowi i Aaronowi, tak uczynili.

AKTYWIZACJA

Praca na forum. Po przeczytaniu tekstu poszukujemy odpowiedzi na pytanie: w czym podobna jest wieczerza paschalna Izraelitów do Mszy św.? Czy tamta wieczerza przez analogie dodaje jakiegoś szczególnego znaczenia liturgii Mszy św.? Czas na wypowiedzi i dyskusję.

PUENTA

KKK 1337 Chrystus umiłowawszy swoich, do końca ich umiłował. Wiedząc, że nadeszła godzina przejścia z tego świata do Ojca, podczas wieczerzy umył uczniom nogi i dał im przykazanie miłości.

Zostawiając im dowód tej miłości, nie chcąc oddalić się nigdy od swoich oraz czyniąc ich uczestnikami swojej Paschy, Jezus ustanowił Eucharystię jako pamiątkę swej Męki i Zmartwychwstania, którą polecił Apostołom celebrować aż do swego powtórnego przyjścia. „Ustanowił ich wówczas kapłanami Nowego Przymierza”.

KKK 1338 Ewangelie synoptyczne i św. Paweł przekazali nam opis ustanowienia Eucharystii. Św. Jan ze swej strony przytacza słowa Jezusa wypowiedziane w synagodze w Kafarnaum, przygotowujące do ustanowienia Eucharystii. Chrystus nazywa wówczas siebie chlebem życia, który zstąpił z nieba.

 KKK 1339 Jezus wybrał czas Paschy, aby wypełnić to, co zapowiedział w Kafarnaum: dać swoim uczniom swoje Ciało i swoją Krew.

Nadszedł dzień Przaśników, w którym należało ofiarować Paschę. Jezus posłał Piotra i Jana z poleceniem: „Idźcie i przygotujcie nam Paschę, byśmy mogli ją spożyć”… Oni poszli… i przygotowali Paschę. A gdy nadeszła pora, zajął miejsce u stołu i Apostołowie z Nim. Wtedy rzekł do nich: „Gorąco pragnąłem spożyć tę Paschę z wami, zanim będę cierpiał. Albowiem powiadam wam: Już jej spożywać nie będę, aż się spełni w Królestwie Bożym”… Następnie wziął chleb, odmówiwszy dziękczynienie połamał go i podał, mówiąc: „To jest Ciało moje, które za was będzie wydane: to czyńcie na moją pamiątkę!” Tak samo i kielich po wieczerzy, mówiąc: „Ten kielich to Nowe Przymierze we Krwi mojej, która za was będzie wylana” (Łk 22, 7-20).

KKK 1340 Celebrując Ostatnią Wieczerzę z Apostołami podczas uczty paschalnej, Jezus wypełnił w sposób ostateczny Paschę żydowską. Istotnie, przejście Jezusa do Ojca przez śmierć i zmartwychwstanie jest uprzedzane podczas Ostatniej Wieczerzy i celebrowane w Eucharystii, która wypełnia Paschę żydowską i uprzedza ostateczną Paschę Kościoła w chwale Królestwa.

W słowach wypowiedzianych podczas ostatniej wieczerzy Jezus wyraźnie nawiązał do Starego Testamentu: do żydowskiej wieczerzy paschalnej, do przymierza synajskiego i do pieśni o Słudze Jahwe. To świadome nawiązanie do Starego Testamentu wskazuje na to, że Jezus i uczniowie ostatnią wieczerzę rozumieli historiozbawczo.

Następnie nawiązanie to uczy, że pełny sens tekstów eucharystycznych można odczytać dopiero w kontekście starotestamentowej prehistorii. Dopiero spojrzenie na teksty ustanowienia Eucharystii w perspektywie tej prehistorii odkrywa ich bogaty wymiar historiozbawczy i eklezjalny, uwalniając je równocześnie od zawężonego, uwarunkowanego historią spojrzenia na Eucharystię.

Ostatnia wieczerza Jezusa z uczniami, jak to już wykazano, miała charakter paschalny. Żeby jednak zrozumieć ten jej charakter, należy zestawić ją z pierwszą ucztą paschalną w Egipcie (Wj 12, 1-28) i z żydowską wieczerzą paschalną, która była pamiątką Paschy egipskiej. Zestawienie to jest ważne, ponieważ wskazuje na sens, jaki Jezus chciał nadać Eucharystii.

Jawi się ona najpierw jako nowa Pascha, realizująca w sobie istotne cechy Paschy żydowskiej, podniesione jednak do poziomu zbawienia definitywnego.  Pascha nowego przymierza aktualizuje w sposób doskonały cztery podstawowe wymiary Paschy starotestamentowej:

Jest ona najpierw pamiątką wydarzenia zbawczego dokonanego przez śmierć i zmartwychwstanie Chrystusa. W przekazach Łukasza i Pawła zawarte jest Jezusowe polecenie powtarzania czynności z ostatniej wieczerzy: „Czyńcie to na moją pamiątkę” (Łk 22, 19; l Kor 11, 24 n.). Brak tych słów w przekazach Marka i Mateusza nie jest argumentem przeciw ich autentyczności. Ewangeliści bowiem poświadczają fakt istnienia uczt eucharystycznych we wspólnotach chrześcijańskich, będących konsekwencją nakazu Chrystusa. Istotnym argumentem są tu słowa św. Pawła, który przekazując relację ustanowienia Eucharystii wraz z poleceniem powtarzania, powołuje się na tradycję otrzymaną od Pana. Argument ten uważa za istotny i rozstrzygający.

Jakie znaczenie w tym kontekście ma termin „pamiątka”?

Żeby na to pytanie odpowiedzieć, należy nawiązać do Paschy żydowskiej, która jest rozumiana jako uobecnienie podstawowego Bożego dzieła zbawczego, jakim było wybawienie z niewoli egipskiej.

  • Sprawowanie uczty paschalnej nie było tylko przypomnieniem przeszłości, lecz upewniało ono naród wybrany, że Bóg pamięta o nim również w teraźniejszości.
  • Z analizy modlitw towarzyszących uczcie przebija przekonanie, że „teraz Jahwe wyzwala swój naród; teraz Jahwe zbawia Izraelitę; w spotkaniu i dialogu wiary Jahwe teraz (aktualnie) jest Bogiem Izraela, a Izrael jest ludem Jahwe”.
  • U Boga zawsze jest „teraz”.
  • Bóg zawsze jest obecny jako zbawiciel swego ludu. Prawdę tę wyrażały psalmy i modlitwy, których nie rozumiano jako zwykłych psychologicznych wspomnień tego, co Bóg uczynił ojcom w przeszłości, lecz jako odpowiedź wiary daną Bogu, który zawsze zbawia.
  • Analogicznie do takiego rozumienia Paschy żydowskiej Eucharystia również jest uobecnieniem podstawowego dzieła zbawczego nowego przymierza – śmierci i zmartwychwstania Jezusa. Najgłębszą treścią tej pamiątki jest istnienie Jezusa w postaci Jego ofiarowania się na śmierć oraz Jego życie, które przez śmierć i zmartwychwstanie staje się życiem „dla nas”. Według trafnego twierdzenia P. Benoit przez słowa i gesty uczty eucharystycznej „ofiara zawsze żywego Mistrza aktualizuje się pod postacią chleba i wina”.
  • Jak Jahwe nie tylko w przeszłości, ale zawsze jest zbawcą swego ludu, tak samo Chrystus jako wywyższony Kyrios zawsze żyje, aby się wstawiać za ludźmi.
  • Takie rozumienie terminu „pamiątka” nadawało głęboki sens corocznie obchodzonym uroczystościom Paschy. Uczestniczący w uczcie utożsamiali się z przodkami i byli przeświadczeni pewnością wiary, że podobnie jak oni dostępują zbawienia. Eucharystia zaś, aktualizując zbawienie dokonane przez Chrystusa, wprowadza uczestników w dzieło zbawcze dokonane raz dla wszystkich ludzi wszystkich czasów.

    Eucharystia jako uczta paschalna zawiera w sobie wymiar eschatologiczny. Jest ona rzeczywistą antycypacją przyszłego i ostatecznego zbawienia. Takie tłumaczenie sensu Eucharystii wypływa z rozumienia „pamiątki”, która jest sakramentalnym uobecnieniem dzieła zbawienia nie tylko jako rzeczywistości przeszłej, lecz również jako obecnej i przyszłej. Dzieło zbawienia bowiem, jakie Bóg realizuje w Chrystusie, ma charakter definitywny i ostateczny, dlatego też uobecnienie tego dzieła w Eucharystii zbliża uczestniczących w niej do celu i kresu historii, do przyszłego i ostatecznego spełnienia.

    Królestwo Boże, o którym mówi Jezus w wersji Łukaszowej (Łk 22, 16) w kontekście Eucharystii, zawiera w sobie dwie perspektywy: eklezjalną i eschatologiczną. Obydwie perspektywy spełniająsię w czasie sprawowania wieczerzy paschalnej nowego przymierza. Widać tu wyraźnie ścisły związek słów i gestów ustanowienia Eucharystii z całą misją zbawczą Jezusa.

    W rycie pierwszej Paschy szczególne miejsce zajmowało zabicie baranka przez „całe zgromadzenie” (Wj 12, 6), pokropienie jego krwią odrzwi i progu domu, spożycie mięsa pieczonego w ogniu (Wj 12, 7-9). Rytuał postanawiał: „Kości z niego łamać nie będziecie” (Wj 12, 46). Domy oznaczone krwią baranka zostały ustrzeżone od niszczycielskiej plagi (Wj 12, 12-14).

    Dzięki krwi baranka paschalnego pierworodni Izraela zostali uratowani od śmierci, a cały naród wyszedł z niewoli egipskiej. Wydarzenie to wspominano w obrzędzie Paschy żydowskiej, którą obchodzono każdego roku. Temat ten dominował w midraszu wyjaśniającym sens uczty paschalnej oraz w modlitwie zwanej „Baraita”, rozpoczynającej się od stów: „Błogosławiony Bóg”. Relacje synoptyków, choć wyraźnie nawiązują do Paschy, to jednak nie wspominają baranka paschalnego. Inaczej natomiast czyni św. Jan. Jego opis ostatniej wieczerzy nie ma znamion paschalnych, jednak w opisie męki nawiązuje formalnie do pierwszej Paschy (J 19, 36; por. Wj 12, 46), przedstawiając śmierć Jezusa jako śmierć baranka paschalnego.

    Jezus umiera jako prawdziwy baranek paschalny w tym samym czasie, gdy w świątyni zabijano baranka na ofiarę paschalną. To zestawienie śmierci Jezusa ze śmiercią baranka paschalnego było przez Jana zamierzone. Na Jezusie wypełni} się przepis dotyczący baranka paschalnego (Wj 12, 46; Lb 9, 12).

    Krew Jezusa, podobnie jak krew baranka paschalnego, ma moc zbawczą i ekspiacyjną. Jan przedstawia Jezusa jako prawdziwego baranka, który gładzi grzech świata (J l, 29. 36). Ze śmiercią Jezusa rozpoczyna się nowy exodus z niewoli grzechu.[2]

    3. Kłopoty

    WSTĘP

    Mimo bogactwa treści i przeżyć towarzyszącego Mszy św. coraz więcej ludzi ją lekceważy, opuszcza, rezygnuje z uczestnictwa. Zapytajmy teraz o przyczyny takiego stanu rzeczy.

    AKTYWIZACJA

    Praca w grupach. Formularz – wykres.[3] Zadanie jest następujące: poszukujemy odpowiedzi na pytanie: dlaczego ludzie rezygnują z uczestnictwa we Mszy św.? Czas na wykonanie zadania. Prezentacja na forum. Czas na dyskusję.

    PUENTA

    „W jaki sposób ryty sprawiają […] zjednoczenie [człowieka ze Zbawicielem] ? Poprzez UCZESTNICTWO. Jeżeli nie uczestniczysz w rycie, zachowujesz się jak zaproszony na wesele, który nie je, nie pije, nie tańczy i nie rozmawia z innymi gośćmi, a tylko rozmyśla o istocie małżeństwa. Taki nie dozna udziału w radości dwojga i ich rodzin.

    Jeśli podpieram filar w kościele, ograniczam się tylko do myślenia, a nie wykonuję gestów liturgii, nie pojmę niczego. Jak mam uczestniczyć w szczęściu Chrystusa, jeśli nie tańczę na Jego weselu? Uczestnictwo zakłada rzeczywistość, którą teologia bizantyjska okreslała mianem SYNERGEIA, co po polsku można od biedy oddać przez słowo „współdziałanie”. Synergeia to zjednoczenie dwóch działań: energii Boskiej – nieskończonej, i ludzkiej – ograniczonej naszą małością. Bez Bożego działania liturgia będzie tylko ekspresją ludzkiej twórczości, nieuchronnie zdążającą w stronę ideologizacji wiary. Zdarzały się smutne przypadki modyfikowania rytuału Mszy do Ideologicznych celów, jak ten, gdy zamiast rozpoczynającego liturgię wezwania Trójcy Świętej celebrans pozwolił sobie na okrzyk: Vive la revolution! Taki stosunek do rytuału nie da życia, tak zideologizowana wiara przeminie wcześniej niż ideologia, którą reprezentuje.

    Nawet jednak bez takiego nadużywania liturgii niebezpieczna jest radosna twórczość tych, którzy za wszelką cenę chcą uczynić liturgię miłą. Tymczasem ona nie ma być miła, tylko PRZEMIENIAJĄCA. Ma stawiać uczestnikom wymagania, także wymagania dotyczące ich zewnetrznego uczestnictwa, choćby co do rodzaju wykonywanej muzyki. Wymóg aktywnego uczestnictwa nie może oznaczać obniżenia standardów.

    Z drugiej strony, bez odpowiedniego zaangażowania ludzkiego Boże działanie pozostanie bez odpowiedzi. Cóż z lego, że ksiądz odprawi liturgię zgodnie z przepisami, używając nakazanych słów i gestów – ,,ważnie i godziwie”, jak to się mówi w prawie kanonicznym – jeśli nie będzie odpowiedzi wiary po stronie jego samego i zgromadzenia, któremu on na liturgii przewodniczy? Bez tego otwarcia liturgia pozostaje bezowocna, bez wpływu na życie chrześcijan.

    W takim kontekście dopiero widać, co znaczy sprawować liturgię. To nie kwestia radosnej twórczości ludzi, którzy są odpowiedzialni za ryty – liturgistów czy ceremoniarzy. Nie jest to także sprawa bezmyślnego trzymania się litery rubryk mszalnych. Rubryk trzeba się trzymać, jednak nie należy tego robić bezmyślnie.

    Współdziałanie, o którym przed chwilą była mowa, zakłada nie tylko wykonywanie pewnych gestów, ale napełnianie ich wiarą i wolą osobistego nawrócenia. W tych rozważaniach chcemy odświeżyć znaczenie eucharystycznych rytów Kościoła, po to by lepiej uczestniczyć w miłości Chrystusa -Oblubieńca i Kościoła -Oblubienicy, zakodowanej w gestach i znakach. By to uczynić, trzeba odwołać się nie tylko do skromnego doświadczenia osobistego, ale do zbiorowej pamięci Kościoła. Rytuału trzeba się bowiem nauczyć, żeby się w nim odnaleźć.

    Uczestnictwo w liturgii podobne jest pod pewnym względem do nauki tańca klasycznego: najpierw uczę się kroków, figur, wykonuję je początkowo niezgrabnie i mylę się, ale powoli nabieram wprawy. Doświadczam coraz większej radości w tańcu, coraz mniej myślę o krokach, a coraz bardziej wciąga mnie ruch i to wyjątkowe spotkanie z drugą osobą, która ze mną tańczy.

    Spotkanie, w którym coraz lepiej poznaję Oblubieńca.[4]

    KKK 1336 Pierwsza zapowiedź Eucharystii podzieliła uczniów, podobnie jak zgorszyła ich zapowiedź męki: „Trudna jest ta mowa. Któż jej może słuchać?” (J 6, 60). Eucharystia i Krzyż są kamieniem obrazy. Chodzi o to samo misterium, które nie przestaje być przyczyną podziału.

    „Czyż i wy chcecie odejść?” (J 6, 67).

    To pytanie Pana rozbrzmiewa przez wieki jako zaproszenie Jego miłości, by odkryć, że tylko On ma „słowa życia wiecznego” (J 6, 68) i że przyjęcie w wierze daru Eucharystii jest przyjęciem Jego samego.

    4. Owoce Komunii św.

    WSTĘP

    Przyjecie Komunii św. jest darem od Boga, siłą do nowego życia i nadzieją na czas, który przyjdzie. Jest niczym ziarno rzucone w glebę ludzkiego serca, ziarnem, które może wydać dobre owoce. Jakie owoce daje zatem Komunia święta temu, który ją przyjmuje?

    AKTYWIZACJA

    Praca w grupach. Formularz – dziecko z owocami. Zadanie jest następujące: poszukujemy odpowiedzi na w/w pytanie. Czas na wykonanie zadania. Prezentacja na forum. Czas na dyskusję.

    PUENTA

    KKK 1391 Komunia święta pogłębia nasze zjednoczenie z Chrystusem. Pierwszym owocem przyjmowania Eucharystii w Komunii jest głębokie zjednoczenie z Chrystusem Jezusem, który powiedział: „Kto spożywa moje Ciało i Krew moją pije, trwa we Mnie, a Ja w nim” (J 6, 56). Uczta eucharystyczna jest podstawą życia w Chrystusie: „Jak Mnie posłał żyjący Ojciec, a Ja żyję przez Ojca, tak i ten, kto Mnie spożywa, będzie żył przeze Mnie” (J 6, 57).

    Gdy w święta Pańskie wierni przyjmują Ciało Syna, głoszą sobie nawzajem Dobrą Nowinę, że został im dany zadatek życia. Podobnie anioł powiedział do Marii Magdaleny: „Chrystus zmartwychwstał!” Teraz życie i zmartwychwstanie przekazuje się także temu, kto przyjmuje Chrystusa.

    KKK 1392 Komunia święta w przedziwny sposób dokonuje w naszym życiu duchowym tego, czego pokarm materialny w życiu cielesnym. Przyjmowanie w Komunii Ciała Chrystusa Zmartwychwstałego, „ożywionego i ożywiającego Duchem Świętym”, podtrzymuje, pogłębia i odnawia życie łaski otrzymane na chrzcie. Wzrost życia chrześcijańskiego potrzebuje pokarmu Komunii eucharystycznej, Chleba naszej pielgrzymki, aż do chwili śmierci, gdy zostanie nam udzielony jako Wiatyk.

    KKK 1393 Komunia chroni nas przed grzechem. Ciało Chrystusa, które przyjmujemy w Komunii, jest „za nas wydane”; Krew, którą pijemy, jest „wylana za wielu na odpuszczenie grzechów”. Dlatego Eucharystia nie może jednoczyć nas z Chrystusem, nie oczyszczając nas równocześnie z popełnionych grzechów i nie zachowując nas od grzechów w przyszłości:

    Ilekroć bowiem spożywacie ten chleb albo pijecie kielich, śmierć Pana głosicie (1 Kor 11, 26). Jeśli głosimy śmierć, to jednocześnie odpuszczenie grzechów. Jeśli za każdym razem Krew wylewa się na odpuszczenie grzechów, powinienem zawsze ją przyjmować, aby ciągle odpuszczała moje grzechy. Ponieważ ciągle grzeszę, powinienem zawsze mieć lekarstwo.

    KKK 1394 Jak pokarm cielesny służy do przywracania utraconych sił, tak Eucharystia umacnia miłość, która słabnie w życiu codziennym, a ożywiona miłość gładzi grzechy powszednie. Chrystus, dając nam siebie, ożywia naszą miłość i uzdalnia nas dc uwolnienia się od nieuporządkowanych przywiązań do stworzeń; sprawia także, że zakorzeniamy się w Nim:

    Skoro Chrystus umarł za nas z miłości, to gdy wspominamy Jego śmierć, składając ofiarę, prosimy Go, by udzielił nam miłości przez przyjęcie Ducha Świętego. Prosimy pokornie, byśmy również mocą tej miłości, przez którą Chrystus zechciał za nas umrzeć, mogli za łaską Ducha Świętego tak traktować świat, jakby był dla nas ukrzyżowany, i byśmy sami byli ukrzyżowani dla świata… Otrzymując dar miłości, umierajmy dla grzechu i żyjmy dla Boga.

     KKK 1395 Eucharystia przez miłość, którą w nas rozpala, zachowuje nas od przyszłych grzechów śmiertelnych. Im bardziej uczestniczymy w życiu Chrystusa i pogłębiamy przyjaźń z Nim, tym trudniej jest nam zerwać więź z Nim przez grzech śmiertelny. Celem Eucharystii nie jest jednak odpuszczenie grzechów śmiertelnych. Jest ono właściwe dla sakramentu pojednania. Eucharystia jest natomiast sakramentem tych, którzy pozostają w pełnej komunii z Kościołem.

    KKK 1396 Jedność Ciała Mistycznego: Eucharystia tworzy Kościół. Ci, którzy przyjmują Eucharystię, są ściślej zjednoczeni z Chrystusem, a tym samym Chrystus łączy ich ze wszystkimi wiernymi w jedno Ciało, czyli Kościół. Komunia odnawia, umacnia i pogłębia wszczepienie w Kościół, dokonane już w sakramencie chrztu. Przez chrzest zostaliśmy wezwani, by tworzyć jedno Ciało. Eucharystia urzeczywistnia to wezwanie: „Kielich błogosławieństwa, który błogosławimy, czyż nie jest udziałem we Krwi Chrystusa? Chleb, który łamiemy, czyż nie jest udziałem w Ciele Chrystusa? Ponieważ jeden jest chleb, przeto my, liczni, tworzymy jedno Ciało. Wszyscy bowiem bierzemy z tego samego chleba” (1 Kor 10, 16-17):

    Jeśli jesteście Ciałem Chrystusa i Jego członkami, to na ołtarzu Pana znajduje się wasz sakrament; przyjmujecie sakrament, którym jesteście wy sami. Odpowiadacie „Amen” (, Tak, to prawda!”) na to, co przyjmujecie, i podpisujecie się pod tym, odpowiadając w ten sposób. Słyszysz słowa: „Ciało Chrystusa” i odpowiadasz: „Amen”. Bądź więc członkiem Chrystusa, aby prawdziwe było twoje Amen.

    KKK 1397 Eucharystia zobowiązuje do pomocy ubogim. By przyjmować w prawdzie Ciało i Krew Chrystusa za nas wydane, musimy dostrzegać Chrystusa w najuboższych, Jego braciach:

    Skosztowałeś Krwi Pana, a nie zauważasz nawet swego brata. Znieważasz ten stół, jeśli nie uznajesz za godnego udziału w twoim pożywieniu tego brata, który był godny zasiadać przy tym samym stole Pana. Bóg uwolnił cię od wszystkich grzechów i zaprosił do swego stołu, a ty nawet wtedy nie stałeś się bardziej miłosierny.

    [1] Wykorzystałem tutaj reklamę firmy ALCATEL. Źródło: WPROST, 23 czerwca 2002, dodatek o 100 najbogatszych Polakach, brak oznaczenia stron.
    [2] Biblia o Eucharystii, TW KUL, Lublin 1997, s.73-76.
    [3] Wykorzystałem wykres z prasy, źródło: WPROST, 23 czerwca 2002, s. 52.
    [4] Tomasz Kwiecień OP, Krótki przewodnik po Mszy świętej, CERF – KAIROS – ZNAK, s.12-13.