Notatki o Duchu Świętym

Grupa docelowa: Młodzież Rodzaj nauki: Lektura Tagi: Duch Święty

Ojciec kocha Syna, Syn kocha Ojca i ta Ich wzajemna miłość jest Osobą. Miłość jest zawsze twórcza. Duch Święty jest miłością Ojca do Syna.

Tajemnica Bożego życia.

Obraz róży. Krzak róży ma korzeń ukryty głęboko w ziemi, z niego wyrastają łodygi i liście, a na nich pojawia się kwiat. Można powiedzieć, że Ojciec, którego nikt nigdy nie widział, jest jak korzeń ukryty w ziemi. Syn objawia Ojca i jest jak ten widoczny nad ziemią krzak, zaś Duch Święty jest kwiatem.

Obraz wzajemnej miłości. Człowiek został stworzony na podobieństwo Boże. Jest obrazem Boga przez to, że potrafi kochać. Gdy spotyka się dwoje ludzi, darzących się wzajemną miłością, to między nimi pojawia się coś nowego. Miłość jest nową rzeczywistością Ta miłość chce być ucieleśniona, chce mieć konkretny wymiar. Jeśli spotkanie to ma miejsce w małżeństwie, to miłość ta rodzi dziecko. Jest ono ucieleśnieniem tej miłości.

W Bogu między Ojcem i Synem istnieje również taka twórcza miłość i właśnie ona jest Duchem Świętym. Dotykamy tu ideału wspólnoty.

Na czym polega zasadnicza trudność mówienia o Duchu Świętym?

Ojciec i Syn – jeśli można tak powiedzieć – posiadają dla nas twarz, my wiemy, co znaczy być ojcem i synem. To podejście jest osobowe. Jeśli powiemy „duch”, to nam się z niczym nie kojarzy, to dla nas coś zupełnie nieuchwytnego. Duch nie ma znaczenia osobowego. I to jest dla nas wielka trudność. Niemniej Bóg, objawiając się, chciał zwrócić uwagę na następującą sprawę: Chrystus jako Syn Boży objawia nam Ojca jakby „zewnętrznie”, natomiast Duch ukazuje  ukryte działanie Boże, On jest jakby na drugim planie, ale Jego działanie rozpoznajemy po skutkach.

Pismo święte, dla wyrażenia tajemnicy Ducha Świętego posługuje się symbolami:

OGIEŃ

Ogień zstępuje na Apostołów w dniu Zesłania Ducha Świętego w Wieczerniku. Ogień oczyszcza, wypala. Oddziela złoto od tego wszystkiego, co nim nie jest. Ogień ogrzewa, czyli stwarza atmosferę ciepła, potrzebną dla życia. Ogień oświeca, a światło jest potrzebne do życia. Duch Święty nas oczyszcza, ogrzewa, oświeca.

WIATR

Chrystus mówi: „Wiatr wieje, kędy chce i szum jego słyszysz, lecz nie wiesz, skąd przychodzi i dokąd zdąża. Tak jest z każdym, który narodził się z Ducha. Symbolika wiatru ukazuje tajemniczość Bożego działania. Wielu z nas na pewno doświadczyło takiego tchnienia Ducha – Wiatru, chociaż nie potrafimy go wyrazić. Działanie Ducha rozpoznajemy w tym tchnieniu po skutkach.                 Szczególne jednak znaczenie symbolika tchnienia posiada w głosie. Dźwięki dochodzą do naszego ucha na zasadzie drgań powietrza – to fala, nieodczuwalnego dla innych części ciała wiatru, uderza w nasze ucho. Jeśli te uderzenia są przez nas właściwie odczytywane, rozumiane, to otoczenia do nas przemawia. Duch Święty to słowo Boga skierowane do człowieka. To Jego tchnienie, które trzeba dobrze zrozumieć. Mądrość człowieka polega na bezbłędnym odczytywaniu każdego słowa Bożego, docierającego do ucha naszego serca.

GOŁĘBICA

Duch Święty jakby gołębica zstępuje na Jezusa podczas Jego chrztu w Jordanie. Gołębica jest uosobieniem łagodności i pokoju. W Księdze Rodzaju pojawia się jako znak pojednania Boga z ziemią (historia Noego), przeklętą z powodu grzechu. Symbol pojednania, pokoju. Duch Święty również przychodzi po to, aby jednać, wznosić pokój i w sposób twórczy jednoczyć ludzi prawdziwą miłością.

Grzechy przeciw Duchowi Świętemu

Mt 12,31-32: „Każdy grzech i bluźnierstwo będą ludziom odpuszczone, ale bluźnierstwo przeciwko Duchowi nie będzie odpuszczone. Jeśli ktoś powie słowo przeciwko Synowi Człowieczemu, będzie mu odpuszczone, lecz jeśli powie przeciwko Duchowi Świętemu, nie będzie mu odpuszczone ani w tym wieku, ani w przyszłym”.

Duch jest Miłością, a miłość jest istotą życia Bożego. Sprawa więc wygląda trochę tak, jak z tlenem, który jest potrzebny do naszego życia. Jeśli zabraknie nam tlenu, to w ciągu kilku minut czeka nas śmierć. Tak jest na tym świecie.

Natomiast w perspektywie życia nadprzyrodzonego tym tlenem jest Duch Święty i jeśli Go zabraknie, czeka człowieka śmierć. Otóż jeżeli chory, potrzebujący podłączenia do aparatu tlenowego, stanowczo odmówi jego przyjęcia, to w tym momencie decyduje się na śmierć. Stojący obok niego lekarz może mieć do dyspozycji tlen, ale jeśli chory nie chce z niego skorzystać, umiera.

Na tym obrazie możemy zrozumieć powyższą wypowiedź Chrystusa. On sam stoi u boku człowieka jako Lekarz, mając w ręku tlen, to znaczy Ducha Świętego. Chory może niewłaściwie odnieść się do Lekarza, ale jak długo oddycha, czyli czerpie moc Ducha, tak długo żyje. Ginie natomiast, gdy odrzuci tlen.

Jeśli ktoś odrzuca łaskę nawrócenia, to Bóg jest wobec niego bezradny. Nie może bowiem wbrew woli człowieka zaaplikować mu „tlenu”, bo w tym momencie naruszyłby wolność człowieka. Bóg szanuje wolność, ofiaruje łaskę nawrócenia. Jeśli jednak człowiek uporczywie tę łaskę odrzuca, to mamy do czynienia z grzechem przeciwko Duchowi Świętemu.