Pierwsze przykazanie Boże dla studentów

Grupa docelowa: Studenci Rodzaj nauki: Katecheza Tagi: Browary wiary, Dekalog, Dekalog dla studentów

1. Studnia

WSTĘP

Bajka o studni i wybudowanym wodociągu… Wyobraźmy sobie, że wiara w Boga jest jak studnia pełna świeżej i zdrowej wody. Co może być zatem w tej sytuacji „wodociągiem” i dlaczego ludzie je sobie budują?

AKTYWIZACJA

Praca indywidualna. Formularz – STUDNIA. Zadanie jest następujące: wypisujemy odpowiedzi na postawione pytanie: Co może być zatem w tej sytuacji „wodociągiem” i dlaczego ludzie go sobie budują? Prezentacja na forum.

PUENTA

Ktoś zapytał: „w którym momencie człowiek staje się ateistą i jak mu pomóc?” czy możemy wskazać taki moment? Czy czasami nie jest tak, że człowiek staje się ateistą nie w jednym momencie, ale że jest to pewien proces, który podobny jest do wysychania studni… KKK podaje kilka różnych pomysłów na ateistyczne „wysychanie”…

KKK 2124 Pojęcie „ateizm” obejmuje bardzo zróżnicowane zjawiska.

  • Często spotykaną postacią ateizmu jest materializm praktyczny, który ogranicza potrzeby i ambicje człowieka do przestrzeni i czasu
  • Humanizm ateistyczny błędnie uważa, że człowiek jest „sam sobie celem, sam jedynym sprawcą i demiurgiem swojej własnej historii”
  • Inna postać współczesnego ateizmu oczekuje wyzwolenia człowieka na drodze wyzwolenia gospodarczego i społecznego, któremu – jak twierdzi – „religia z natury swej stoi na przeszkodzie, gdyż budząc nadzieję człowieka na przyszłe, złudne życie, odstręcza go od budowy państwa ziemskiego” 52.

KKK 2125 Ateizm, odrzucając lub negując istnienie Boga, jest grzechem przeciw cnocie religijności 53. Odpowiedzialność za to przewinienie może znacznie zmniejszyć intencja i okoliczności. W powstawaniu i rozpowszechnianiu się ateizmu „niemały udział mogą mieć wierzący, o ile skutkiem zaniedbań w wychowaniu religijnym albo fałszywego przedstawiania nauki wiary, albo też braków w ich własnym życiu religijnym, moralnym i społecznym, powiedzieć o nich trzeba, że raczej przesłaniają, aniżeli pokazują prawdziwe oblicze Boga i religii”54.

KKK 2126 Często ateizm opiera się na błędnej koncepcji autonomii ludzkiej, która posuwa się aż do odrzucania jakiejkolwiek zależności od Boga 55. W rzeczywistości „uznanie Boga bynajmniej nie sprzeciwia się godności człowieka, skoro godność ta na samym Bogu się zasadza i w Nim się doskonali”56. Kościół wie, „że to, co on wieści, idzie po linii najtajniejszych pragnień serca ludzkiego”57.

 Agnostycyzm

KKK 2127 Agnostycyzm przybiera wiele postaci. W niektórych przypadkach agnostyk nie neguje Boga; postuluje natomiast istnienie bytu transcendentnego, który nie może objawić się i o którym nikt nie potrafi nic powiedzieć. W innych przypadkach agnostyk nie wypowiada się na temat istnienia Boga, twierdząc, iż jest ono niemożliwe do udowodnienia, a nawet potwierdzenia czy zanegowania.

KKK 2128 Agnostycyzm może niekiedy łączyć się z jakimś poszukiwaniem Boga, lecz może również być obojętnością, ucieczką przed ostatecznymi pytaniami egzystencjalnymi oraz lenistwem sumienia moralnego. Agnostycyzm najczęściej jest równoznaczny z ateizmem praktycznym.

2. Szukając drogi – pytając o dowody

WSTĘP

Ktoś zapytał także o dowody na istnienie Boga. Oczywiście wiemy, że takich dowodów – w sensie dowodów nauk przyrodniczych – nikt z ludzi nie posiada. Nauczanie Kościoła ukazuje tylko pewne DROGI ku Bogu. Możemy się za to bliżej przyjrzeć pewnym sytuacjom, w których człowiek szczególnie usilnie szuka dowodów na istnienie Boga.

AKTYWIZACJA

Dyskusja lub praca w grupach. Zadanie jest następujące: poszukujemy sytuacji, w których człowiek szczególnie mocno potrzebuje dowodów na istnienie Boga.

PYTANIA DO DYSKUSJI

  • Jakie doświadczenia przeżywa człowiek w takich chwilach?
  • Po co jest mu potrzebne wtedy doświadczenie istnienia Boga?
  • Co pozostaje w człowieku po takich chwilach?
  • Co pozostaje po doświadczeniu istnienia Boga?
  • Co się dzieje, gdy człowiek w takiej chwili nie doświadczy istnienia Boga?
  • Jak się sam Bóg może czuć w takich chwilach?

PUENTA

KKK 31 Człowiek stworzony na obraz Boga, powołany, by Go poznawać i miłować, szukając Boga, odkrywa pewne „drogi” wiodące do Jego poznania. Nazywa się je także „dowodami na istnienie Boga”; nie chodzi tu jednak o dowody, jakich poszukują nauki przyrodnicze, ale o „spójne i przekonujące argumenty”, które pozwalają osiągnąć prawdziwą pewność.
Punktem wyjścia tych „dróg” prowadzących do Boga jest stworzenie: świat materialny i osoba ludzka.

KKK 32 Świat: biorąc za punkt wyjścia ruch i stawanie się, przygodność, porządek i piękno świata, można poznać Boga jako początek i cel wszechświata.

Święty Paweł stwierdza w odniesieniu do pogan: „To bowiem, co o Bogu można poznać, jawne jest wśród nich, gdyż Bóg im to ujawnił. Albowiem od stworzenia świata niewidzialne Jego przymioty – wiekuista Jego potęga oraz bóstwo – stają się widzialne dla umysłu przez Jego dzieła” (Rz 1,19-20)8.

Święty Augustyn mówi: „Zapytaj piękno ziemi, morza, powietrza, które rozprzestrzenia się i rozprasza; zapytaj piękno nieba… zapytaj wszystko, co istnieje. Wszystko odpowie ci: Spójrz i zauważ, jakie to piękne. Piękno tego, co istnieje, jest jakby wyznaniem (confessio). Kto uczynił całe to piękno poddane zmianom, jeśli nie Piękny (Pulcher), nie podlegający żadnej zmianie?”9

KKK 33 Człowiek: zadaje sobie pytanie o istnienie Boga swoją otwartością na prawdę i piękno, swoim zmysłem moralnym, swoją wolnością i głosem sumienia, swoim dążeniem do nieskończoności i szczęścia. W tej wielorakiej otwartości dostrzega znaki swojej duchowej duszy. „Zaród wieczności, który w sobie nosi, jest niesprowadzalny do samej tylko materii”10 – jego dusza może mieć początek tylko w Bogu.

KKK 34 Świat i człowiek świadczą o tym, że nie mają w sobie ani swej pierwszej zasady, ani swego ostatecznego celu, ale uczestniczą w Bycie samym w sobie, który nie ma ani początku, ani końca. W ten sposób tymi różnymi „drogami” człowiek może dojść do poznania istnienia rzeczywistości, która jest pierwszą przyczyną i ostatecznym celem wszystkiego, „a którą wszyscy nazywają Bogiem”11.

KKK 35 Władze człowieka uzdalniają go do poznania istnienia osobowego Boga. Aby jednak człowiek mógł zbliżyć się do Niego, Bóg zechciał objawić mu się i udzielić łaski, by mógł przyjąć to objawienie w wierze. Dowody na istnienie Boga mogą jednak przygotować człowieka do wiary i pomóc mu stwierdzić, że wiara nie sprzeciwia się rozumowi ludzkiemu.

3. Tylko jedna studnia?

WSTĘP

No właśnie – a co z wolnością religijną? Tylko jedna studnia? Przecież nawet w przeciętnej wiosce jest ich kilka. Nie można spróbować raz z jednej, raz z drugiej?  Przecież woda jest taka sama, i płynie często z jednego źródła… jeśli jest jeden Bóg, to w zasadzie wszystko jedno którą droga ku Niemu dążę…

Dlaczego zatem Kościół zabrania rozwijać swoją wolność religijną, poszukiwać, korzystać, szperać po różnych tradycjach religijnych… Czy jest to jakiś obowiązek, że nie wolno odchodzić ani na krok od tradycji katolickiej? Czy to w jakimś sensie nie zniewala człowieka? A dlaczego by trochę nie pobrykać?

AKTYWIZACJA

Praca w grupach. Formularz – BRYKANIE. Zadanie jest następujące: szukamy odpowiedzi na pytanie: jak to jest w Kościele katolickim z tą wolnością religijną – w końcu jest czy jej nie ma? Czas na wykonanie zadania. Prezentacja na forum. Czas na dyskusję.

PUENTA

KKK 2104 „Wszyscy ludzie… obowiązani są szukać prawdy, zwłaszcza w sprawach dotyczących Boga i Jego Kościoła, a poznawszy ją, przyjąć i zachowywać”. Obowiązek ten wypływa z „samej natury ludzi”. Nie jest on sprzeczny ze „szczerym szacunkiem” dla różnych religii, które „nierzadko… odbijają promień owej Prawdy, oświecającej wszystkich ludzi”, ani z wymaganiem miłości, przynaglającej chrześcijan, „aby wobec ludzi, którzy trwają w błędzie albo w niewiedzy co do spraw wiary, postępowali z miłością, roztropnością i cierpliwością”.

KKK 2105 Obowiązek oddawania Bogu prawdziwej czci odnosi się do człowieka w wymiarze indywidualnym i społecznym. Jest to „tradycyjna nauka katolicka o moralnym obowiązku ludzi i społeczeństw wobec prawdziwej religii i jedynego Kościoła Chrystusowego”. Prowadząc nieustannie dzieło ewangelizacji, Kościół pracuje nad tym, by ludzie starali się o „kształtowanie w duchu chrześcijańskim sposobu myślenia i obyczajów, praw oraz ustroju własnej społeczności”. Obowiązkiem społecznym chrześcijan jest szanowanie i pobudzanie w każdym człowieku umiłowania prawdy i dobra.

Wymaga on od nich, by przyczyniali się do rozpowszechniania jedynej prawdziwej religii, która istnieje w Kościele katolickim i apostolskim. Chrześcijanie są powołani, by być światłością świata. W ten sposób Kościół ukazuje królowanie Chrystusa nad całym stworzeniem, a szczególnie nad społecznościami ludzkimi.

KKK 2106 „W sprawach religijnych nikt nie powinien być przymuszany do działania wbrew swojemu sumieniu, ani nie powinno się przeszkadzać mu w działaniu według jego sumienia – prywatnym i publicznym, indywidualnym lub w łączności z innymi, byle w godziwym zakresie„. Prawo to opiera się na samej naturze osoby ludzkiej, której godność pozwala jej dobrowolnie przylgnąć do prawdy Bożej przekraczającej porządek doczesny. Dlatego też prawo to „przysługuje trwale również tym, którzy nie wypełniają obowiązku szukania prawdy i trwania przy niej”.

KKK 2107 „Jeżeli zważywszy na szczególne sytuacje narodów zostaje przyznana jednej wspólnocie religijnej wyjątkowa pozycja cywilna w prawnym ustroju społeczeństwa, konieczne jest, aby jednocześnie było uznawane i respektowane prawo wszystkich obywateli i wspólnot religijnych do wolności w dziedzinie religijnej”.

KKK 2108 Prawo do wolności religijnej nie oznacza moralnej zgody na przylgnięcie do błędu ani rzekomego prawa do błędu, lecz naturalne prawo osoby ludzkiej do wolności cywilnej, to znaczy – w słusznym zakresie – do wolności od przymusu zewnętrznego w sprawach religijnych ze strony władzy politycznej. To prawo naturalne powinno być w taki sposób uznane w porządku prawnym społeczeństwa, by stało się prawem cywilnym.

KKK 2109 Prawo do wolności religijnej nie może być w sobie ani nieograniczone, ani ograniczone tylko przez „porządek publiczny” pojmowany w sposób pozytywistyczny lub naturalistyczny. Przynależny mu „słuszny zakres” powinna dla każdej sytuacji społecznej określać roztropność polityczna zgodnie z wymaganiami dobra wspólnego, a władza cywilna powinna go zatwierdzać według „norm prawnych dostosowanych do obiektywnego porządku moralnego”.

4. Konsekwencje

WSTĘP

Dominikanie od kilku wieków słyną z tego, że palili heretyków na stosach. Tak popularnie się o nich sądzi i pewnie jest w tym trochę prawdy. Najlepiej jest samemu zbadać i poczytać coś na ten temat. Niemniej jednak chociaż nie ma już dzisiaj stosów, to samo określenie HERETYK pozostało. W pytaniach do dekalogu ktoś zaznaczył: „herezja – na ile można szukać samemu, a na ile trzeba szukać Boga z innymi?” Na czym właściwie polega herezja? Kto jest heretykiem?

AKTYWIZACJA

Praca w grupach. Metoda – projekt etykiety zapałczanej na zapałki dla ………, karta identyfikacyjna heretyka. Zadanie jest następujące: napisać, na czym polega herezja, kim jest heretyk?[1] Czas na wykonanie zadania. Prezentacja na forum. Czas na dyskusję.

PUENTA

KKK 2089 Niewiara jest lekceważeniem prawdy objawionej lub dobrowolną odmową dania przyzwolenia na nią. Herezją nazywa się uporczywe, po przyjęciu chrztu, zaprzeczanie jakiejś prawdzie, w którą należy wierzyć wiarą Boską i katolicką, albo uporczywe powątpiewanie o niej; apostazją – całkowite porzucenie wiary chrześcijańskiej, schizmą – odmowę uznania zwierzchnictwa Biskupa Rzymu lub wspólnoty z członkami Kościoła uznającymi to zwierzchnictwo”.

5. Ofiary składane Bogu

WSTĘP

Pierwsze przykazanie mówi także o ofiarach, które człowiek w swoim życiu składa Bogu:

KKK 2095 Teologalne cnoty wiary, nadziei i miłości kształtują i ożywiają cnoty moralne. Tak więc miłość skłania nas do sprawiedliwego oddawania Bogu tego, do czego jesteśmy zobowiązani jako stworzenia. Cnota religijności uzdalnia nas do takiej postawy.

O co chodzi w tym oddawaniu? Co jesteśmy Bogu dłużni jako stworzenia?

AKTYWIZACJA

Praca indywidualna. Metoda – „wrzuć na tacę”. Na małych kartkach wypisujemy to, co jesteśmy Bogu dłużni jako stworzenia, następnie wrzucamy to na tacę do zbierania składki w kościele. Jedna osoba odczytuje potem treść kartek na forum grupy. Czas na wykonanie zadania. czas na dyskusję.

PUENTA

Adoracja

KKK 2096 Adoracja jest pierwszym aktem cnoty religijności. Adorować Boga oznacza uznać Go za Boga, za Stwórcę i Zbawiciela, za Pana i Mistrza wszystkiego, co istnieje, za nieskończoną i miłosierną Miłość. „Panu, Bogu swemu, będziesz oddawał pokłon i Jemu samemu służyć będziesz” (Łk 4, 8) mówi Jezus, powołując się na Księgę Powtórzonego Prawa (Pwt 6, 13).

KKK 2097 Adorować Boga oznacza z szacunkiem i całkowitą uległością uznać „nicość stworzenia”, które istnieje jedynie dzięki Bogu. Adorować Boga oznacza wychwalać Go, wielbić i uniżać samego siebie – podobnie jak Maryja w „Magnificat” – wyznając z wdzięcznością, że On uczynił wielkie rzeczy i że święte jest Jego imię8. Adoracja Jedynego Boga wyzwala człowieka z zamknięcia się w sobie, z niewoli grzechu i bałwochwalstwa świata.

Modlitwa

KKK 2098 Akty wiary, nadziei i miłości, które nakazuje pierwsze przykazanie, wyrażają się w modlitwie. Wzniesienie ducha do Boga jest wyrazem naszej adoracji Boga: w modlitwie uwielbienia i dziękczynienia, modlitwie wstawienniczej i modlitwie błagalnej. Modlitwa jest niezbędnym warunkiem posłuszeństwa przykazaniom Bożym. „Zawsze… (trzeba) się modlić i nie ustawać” (Łk 18,1).

Ofiara

KKK 2099 Jest rzeczą słuszną składać Bogu ofiary na znak uwielbienia i dziękczynienia, przebłagania i komunii z Nim: „Prawdziwą ofiarą jest… każde dzieło, które przyczynia się do połączenia nas świętą komunią z Bogiem, dzięki któremu możemy stać się naprawdę szczęśliwi”9.

KKK 2100 Ofiara zewnętrzna, by była prawdziwa, powinna być wyrazem ofiary duchowej: „Moją ofiarą… duch skruszony…” (Ps 51, 19). Prorocy Starego Przymierza często piętnowali ofiary składane bez zaangażowania wewnętrznego 10 lub nie mające związku z miłością bliźniego 11. Jezus przypomina słowa proroka Ozeasza: „Chcę raczej miłosierdzia niż ofiary” (Mt 9, 13; 12, 7)12. Jedyną doskonałą ofiarą jest ta, którą Chrystus złożył na krzyżu w całkowitym oddaniu się miłości Ojca i dla naszego zbawienia 13. Łącząc się z Jego ofiarą, możemy nasze życie uczynić ofiarą dla Boga.

 Przyrzeczenia i śluby

KKK 2101 W wielu sytuacjach chrześcijanin jest wzywany do składania przyrzeczeń Bogu. Zawierają je chrzest, bierzmowanie, małżeństwo i święcenia. Chrześcijanin kierując się pobożnością, może przyrzec Bogu określony czyn, modlitwę, jałmużnę, pielgrzymkę itd. Wierność przyrzeczeniom złożonym Bogu jest przejawem szacunku należnego Boskiemu Majestatowi i miłości wobec wiernego Boga.

 KKK 2102Ślub, to jest świadomą i dobrowolną obietnicę uczynioną Bogu, mającą za przedmiot dobro możliwe i lepsze, należy wypełnić z pobudek cnoty religijności”14. Ślub jest aktem pobożności, w którym chrześcijanin poświęca siebie samego Bogu lub obiecuje Mu dobry czyn. Wypełniając śluby, oddaje się więc Bogu to, co zostało Mu przyrzeczone i konsekrowane. Dzieje Apostolskie ukazują nam św. Pawła zatroskanego o wypełnienie ślubów, które złożył 15.

 KKK 2103 Kościół uznaje wzorczą wartość ślubów praktykowania rad ewangelicznych 16:

Matka-Kościół cieszy się, że w łonie jego znajdują się liczni mężczyźni i niewiasty, którzy dokładniej naśladują wyniszczenie Zbawiciela i wyraźniej je ukazują, przyjmując ubóstwo w wolności synów Bożych i wyrzekając się własnej woli: poddają się oni mianowicie człowiekowi ze względu na Boga w sprawie doskonałości ponad miarę przykazania, aby się w sposób pełniejszy upodobnić do posłusznego Chrystusa17.

W pewnych przypadkach Kościół może dla słusznych przyczyn zwolnić ze ślubów i przyrzeczeń18.

INNE SPRAWY I PYTANIA ZWIĄZANE Z 1 PRZYKAZANIEM:

  • Zwątpienie – jak nie popaść w beznadzieję,
  • Ufność – czy stany depresyjne mogą wiązać się z utratą nadziei,
  • Czy rozpacz z powodu utraty kochanej osoby jest zła?
  • W którym momencie „coś” staje się bożkiem?
  • Skąd wiara, że czarny kot przynosi pecha?

[1] Wykorzystane zdjęcie z tygodnika WPROST, artykuł „Polowanie na skóry”, z dnia 3 lutego 2002, s.21.