ZASADY KONSTRUOWANIA SCENARIUSZA KATECHEZY AKTYWIZUJĄCEJ

Grupa docelowa: Katecheci Rodzaj nauki: Lektura Tagi: Katecheza

WSTĘP

 ROZWINIĘCIE

 JAK BUDOWAĆ CEL JEDNOSTKI?

  1.  Szukaj nasycenia treściowego.
  2. Określ centralną myśl katechezy.
  3. Dodaj do myśli centralnej formułę „uczeń rozumie, pamięta i akceptuje myśl: …”

 Z JAKICH ELEMENTÓW STRUKTURALNYCH POWINIEN SKŁADAĆ SIĘ SCENARIUSZ?

 WEDŁUG JAKICH ZASAD NALEŻY KONSTRUOWAĆ SCENARIUSZ?

A. ZASADY KONSTRUOWANIA SCENARIUSZA ZBUDOWANEGO Z JEDNEJ SEKWENCJI

  1. Uczyń myśl centralną osnową konstrukcji scenariusza.
    1. Eliminuj elementy nie związane bezpośrednio z myślą centralną.
    2. Spraw, aby kolejne elementy były „schodkami” do odkrycia myśli centralnej.
    3. Zepnij scenariusz klamrą.
    4. Pilnuj proporcji poszczególnych elementów.
  2. We WPROWADZENIU przygotuj grunt do postawienia pytania głównego.
  3. AKTYWIZACJĘ zbuduj wokół głównego pytania.
  4. Postaw pytanie związane z centralną myślą katechezy, interesujące i otwarte.
  5. Wybierz metodę aktywizującą która będzie odpowiednim i interesującym sposobem poszukiwania odpowiedzi na postawione pytanie.
  6. Określ sposób prezentacji odpowiedzi uczniów oraz jej oczekiwany poziom.
  7. W PUENCIE doprowadź do pogłębionej odpowiedzi na pytanie główne.
  8. Poproś uczestników o wnioski i refleksje związane z przedstawionymi przez nich odpowiedziami.
  9. Wyeksponuj myśl centralną poprzez:
  • podsumowanie odpowiedzi uczestników i dodanie nowego akcentu,
  • zbudowanie kontrastu dla odpowiedzi uczestników
  • zmianę kontekstu odpowiedzi uczestników.

B. ZASADY KONSTRUOWANIA SCENARIUSZA ZBUDOWANEGO Z KILKU SEKWENCJI

  1. JAK KATECHEZA AKTYWIZUJĄCA MA SIĘ DO INNYCH PROPOZYCJI?

 1. Katecheza aktywizująca a publikowane scenariusze katechez.

  • Porównanie formuł celu jednostki.
  • Porównanie elementów konstrukcyjnych scenariusza.

2. Katecheza aktywizująca a teoria nauczania wielostronnego.

3. Katecheza aktywizująca a tok lekcji według B. Nawroczyńskiego.

 JAK NALEŻY REALIZOWAĆ KATECHEZĘ AKTYWIZUJĄCĄ?

 Wymagaj właściwej postawy od siebie.

  1. Wymagaj właściwej postawy od uczestników.
  2. Zadbaj o szczegóły „techniczne”.

 III. ZAKOŃCZENIE

 ANEKS

  1.  Schemat budowy scenariusza katechezy aktywizujacej.
  2. Konstrukcja dowcipu a konstrukcja katechezy aktywizującej. x. Z.P. Maciejewski
  3. Konstrukcja scenariusza filmowego a konstrukcja katechezy aktywizującej. M. Kosacz OP
  4. Konstrukcja powieści kryminalnej a konstrukcja katechezy aktywizującej. Z. Barciński
  5. Przykładowe scenariusze katechez aktywizujących wraz z komentarzem

 

WSTĘP

Główne pytanie jakie chcemy postawić można wstępnie sformułować następująco: Jak konstruować dobry scenariusz katechetyczny?

Przyjęliśmy, że:

  1. interesuje nas scenariusz jednostki lekcyjnej (ok. 40 minut zajęć).
  2. używamy zamiennie określeń “katecheza aktywizująca” czy “katecheza z wykorzystaniem metod aktywizujących”.
  3. Szanowni Czytelnicy znają metody aktywizujące i mają pewne doświadczenie w ich stosowaniu. Metody te można podzielić na cztery grupy: dyskusyjne, twórczego myślenia, dramowe, plastyczne.
  4. wartościowego materiału do odpowiedzi na nasze pytanie można szukać w:
  • praktycznych doświadczeniach katechetów wykorzystujących metody aktywizujące; oparliśmy się przede wszystkim na doświadczeniach opisanych w książkach z serii: Metody aktywizujące w katechezie[1].
  • dobrze skonstruowanych scenariuszach filmowych, dobrych mowach, powieściach kryminalnych dowcipach. Przyjmujemy, że są rzeczywistości analogiczne do zasad konstrukcji scenariusza katechezy. Dlatego będziemy cytować m.in. A. Hitchcocka, S. Spielberga czy P. Wereśniaka[2].
  • teoriach dydaktycznych i katechetycznych.

Przedstawiona odpowiedź została wypracowana w ramach prac Sekcji Katechetycznej PSPiA KLANZA. Jest to propozycja do dyskusji i konfrontacji z innymi rozwiązaniami w tym zakresie.

Nasza wstępna odpowiedź na postawione pytanie jest następująca: w dobrym scenariuszu wszystkie jego elementy są podporządkowane założonemu celowi[3]. To pozwala na przeformułowanie tego pytania. Obecnie brzmi ono: Jak konstruować scenariusz, aby pomógł w realizacji celu? To pytanie można rozłożyć na trzy szczegółowe:

  1. jak budować cel jednostki?
  2. z jakich elementów powinien składać się scenariusz?
  3. wedle jakich zasad należy konstruować scenariusz?

Te pytania wyznaczą zasadniczy trzon niniejszego wystąpienia.

Na koniec postawimy jeszcze dwa pytania:

  1. jak katecheza aktywizująca ma się do innych propozycji?
  2. jak należy realizować katechezę aktywizującą?

W ANEKSIE zawarte zostaną materiały, które:

  • będą ilustrować przedstawione wcześniej zasady konstruowania scenariuszy: m.in. zostaną podane przykłady konkretnych scenariuszy katechez wraz z komentarzem metodycznym.
  • będą rozwijać niektóre wątki zasadniczego tekstu

II. ROZWINIĘCIE

  • JAK BUDOWAĆ CEL JEDNOSTKI?

 Celem jednostki powinno być to, aby uczniowie najważniejszą, centralną myśl katechezy zrozumieli, zapamiętali i przyjęli za swoją.

Przypatrzmy się kolejnym krokom, jakie prowadzą do zbudowania tak określonego celu w konkretnej jednostce. Rozjaśni to sens zaproponowanego formułowania

  1.  SZUKAJ NASYCENIA TREŚCIOWEGO.

Po ustaleniu tematu należy poszukać jak najwięcej treści z nim związanych. Warto na początek “ostrzelać” temat jak największą ilością pytań, które się z nim wiążą. Pod kątem najistotniejszych i najbardziej intrygujących pytań warto przeszukać własną pamięć i wynotować to, co się nam z wybranym tematem kojarzy. Potem warto sięgnąć do lektur – przede wszystkim do Biblii. Ale już pod kątem wybranych pytań. W dalszej kolejności warto sięgnąć do Katechizmu Kościoła Katolickiego, nauczania Kościoła, komentarzy biblijnych Ojców Kościoła czy dobrych komentarzy współczesnych, dzieł świętych czy współczesnych świadectw wiary. Można skorzystać z treści zebranych w podręcznikach lub antologii wybranych tekstów.

Gromadzone treści należy odnosić do istoty Dobrej Nowiny. A jest nią wieść, że Ten, który był ukrzyżowany, zmartwychwstał! Ojciec wzbudził Go z martwych i wywyższył. Jezus żyje i może nas obdarzyć nowym życiem. Wszystko to, co istnieje w Kościele – sakramenty, słowa, instytucje – czerpie swoją siłę ze zmartwychwstania Chrystusa (por. 1 Kor 15,14-17). Biblia zaprasza nas do wiary w to, że On spełni wobec każdego z nas swoje obietnice. Możemy je odnaleźć w Słowie Bożym, w liturgii Mszy świętej, w liturgii sakramentów. Obietnice te mówią o radości, której nikt nie zdoła nam zabrać (J 16,22-24), o życiu w obfitości (J 10,10b), o życiu zwycięskim (por. Rz 8,35-37). Można powiedzieć, że każdemu z nas jest obiecane „zmartwychwstanie serca”[4]. Po ludzku rzecz biorąc jest to niemożliwe do realizacji. Ale wiara ludzi Biblii jest właśnie taka – „dla Boga nie ma nic niemożliwego” (Łk 1, 37). Ludzie Biblii na pytanie – skąd znają Boga? – mogliby odpowiedzieć: „On obiecał nam rzeczy po ludzku niemożliwe i rzeczywiście je spełnił. W tym jego działaniu poznałem Go.”[5] To jest naprawdę dobra nowina!

Gromadząc treści, warto poszukiwać związków Dobrej Nowiny z wiedzą i zainteresowaniami uczestników. Warto pod tym kątem korzystać z prasy, książek, filmów, poezji, piosenek. Odwoływanie się do tego, co jest bliskie i ważne dla ucznia daje szansę trafienia do niego, poruszenia jego emocji i zaangażowania go w katechezę. Można powiedzieć “Ludzie chodzą na katechezę, by zobaczyć siebie (…). Powinieneś pokazać im lustro i powiedzieć “to wy”[6].

  1. OKREŚL CENTRALNĄ MYŚL KATECHEZY.

Wśród treści związanych z tematem należy poszukać jednej myśli, którą katecheta uzna za kluczową. Myśl ta musi być jasna i klarowna. To będzie główna “teza” katechezy i rdzeń jej konstrukcji. Można powiedzieć, że to “nerw” katechezy[7], jej “serce” i oś treściowa. W tej myśli jak w soczewce ma się skupić cała katecheza. To ma być istota przesłania katechezy. To ma być jej merytorycznym punktem ciężkości.

Najlepiej jeśli to będzie myśl wzięta z Biblii lub z tekstów liturgicznych (Msza św., sakramenty). Myśl ta powinna wskazywać na istotny element obrazu Boga, zawierać Jego obietnice dla nas lub wzywać nas do określonego postępowania. Szukając tej myśli, katecheta może zwrócić uwagę na te słowa i zdania, które budzą w nim oddźwięk i nadzieję, do których wraca. Pomocą w wyłonieniu tej centralnej myśli może być także postawienie sobie pytania – gdyby uczniowie z całej katechezy mieli zapamiętać i zrozumieć jedną, jedyną myśl, to którą bym wybrał?

Myśl ta ma być zasadą uporządkowania treści jednostki, swoistym “hakiem logicznym”, na którym pozostałe treści „wiszą”. Wszystko powinno być logicznie powiązane z tą jedną myślą. Pozostałe treści mogą tę myśl rozjaśniać, eksponować, stwarzać dla niej tło, podprowadzać do jej odkrycia, być argumentem za jej prawdziwością. Zaś treści bezpośrednio nie związane z myślą centralną należy wyciąć. Takie podejście zapewni katechezie zwartą i spójną logicznie budowę[8]. Pomocna w tym porządkowaniu treści jednostki może być „mapa myślowa” na jednej kartce A 4. W jej centrum należy wpisać myśl centralną katechezy, a pozostałe treści umieścić wokół.

Odkrycie i przyswojenie przez uczniów tej centralnej myśli to cel katechezy.

  1. DODAJ DO MYŚLI CENTRALNEJ FORMUŁĘ „UCZEŃ ROZUMIE, PAMIĘTA I PRZYJMUJE ZA SWOJĄ MYŚL: …”

„Przyswojenie” centralnej myśli jako określenie celu jest sformułowaniem wstępnym, intuicyjnie zrozumiałym. Proponujemy w to miejsce rozwiniętą i bardziej precyzyjną formułę wprowadzającą, która brzmi: „uczestnik rozumie, pamięta i uznaje za swoją myśl, że…”. Oto przykład takiego określenia celu jednostki:

„uczestnik rozumie, pamięta i uznaje za swoją myśl: „dobro i łaska pójdą w ślad za mną przez wszystkie dni mego życia” (Ps 21, 6).

Odnośnie tej formuły wprowadzającej chcielibyśmy podkreślić trzy sprawy:

1) Zawiera ona trzy czasowniki, które określają odniesienie ucznia do centralnej myśli katechezy. W zaproponowanej formule akcent położony jest na ucznia – to on rozumie, pamięta i przyjmuje pewną prawdę[9]. Chodzi o to, aby uczeń jak najwięcej sam odkrywał te prawdy. Zadaniem katechety– na ile to tylko możliwe – jest podprowadzanie ucznia do samodzielnych odkryć.

2) Formuła wprowadzająca wskazuje, że katecheza ma zmierzać do tego, że uczeń przyjmie pewną centralną prawdę na kilku “poziomach”:

  • „rozumie” – to znaczy, że uchwyci jej sens, przyswoi ją intelektualnie,
  • „pamięta” – to znaczy, że trafi ona do jego pamięci trwałej, że po upływie jakiegoś czasu będzie miał możliwość powracania do tej prawdy;
  • „uznaje za swoją” – to znaczy, że ją zaakceptuje, uzna za prawdziwą, będzie do niej wewnętrznie przekonany; innymi słowy uwewnętrzni tę prawdę, zinterioryzuje ją.

Te trzy czasowniki wzięte razem wskazują na cel rozumiany całościowo. Nie chodzi tylko trafienie do intelektu i pamięci ucznia. Chodzi także o rozwój głębokich wewnętrznych przekonań. Wewnętrzne przekonanie to jakaś myśl związana z emocjami, zakorzeniona w człowieku. Wewnętrzne przekonania to inaczej prawdy którymi żyjemy, które wyznaczają sposób widzenia i rozumienia świata i siebie, które wyznaczają sposób postępowania w świecie. Przez pryzmat przekonań patrzymy na świat, na ich podstawie podejmujemy decyzje o tym lub innym postępowaniu. Inaczej mówiąc zaproponowana formuła zawiera w sobie składnik tak poznawczy jak i kształtowanie postaw. Wydaje się, że w tej formule jest połączony cel dydaktyczny i wychowawczy.

3) Te trzy czasowniki mówią o wewnętrznych, nieobserwowalnych czynnościach ucznia. Jest niemożliwe aby na tej podstawie można było ocenić – czy udało się nam osiągnąć cel katechezy. Dlatego też warto uzupełnić ten ogólny cel jednostki o obserwowalne wskaźniki jego osiągnięcia. Takim wskaźnikiem mogą być oczekiwane, obserwowalne czynności uczestników. Taką czynnością może być „wyjaśnienie jakiegoś określenia”, „podanie 3 argumentów za danym stanowiskiem”, „narysowanie mapy danego zagadnienia”, „podanie 3 definicji”, „wykonanie plakatu informacyjnego”. Patrząc na takie działania uczestników można ocenić stopień osiągnięcia celu jednostki. Listę takich oczekiwanych, obserwowalnych czynności uczestników zajęć określa się mianem celów operacyjnych[10].

Co można powiedzieć o tak sformułowanym celu z punktu widzenia Pisma świętego? Czym jest „zrozumienie, zapamiętanie, przyjęcie za swoje” centralnej myśli katechezy w świetle Biblii?

Popatrzmy na przykład. Załóżmy że tą myślą centralną danej katechezy jest przytoczona powyżej biblijna obietnica: “dobro i łaska pójdą w ślad za mną przez wszystkie dni mego życia” Wyobraźmy sobie, że nasi uczniowie w wyniku uczestniczenia w katechezie tę myśl głębiej zrozumieli, że ją zapamiętali i przyjęli za swoją. Wyobraźmy sobie, że żyją tą obietnicą, że się nad nią zastanawiają, że szukają przykładów biblijnych ilustrujących tę obietnicę, że pod tym kątem patrzą na sytuacje życiowe. I że w trudnych momentach życia, kiedy słowa te wydają się dalekie od tego, co doświadczają tę właśnie obietnicę przypominają Bogu w modlitwie i czekają, że Bóg dotrzyma swego słowa.

Patrząc na ten przykład można zamienić formułę „zrozumieją, zapamiętają i przyjmują za swoją” na trzy określenia biblijne:

Po pierwsze: można te formułę zamienić na krótkie: „uwierzą”. „Zrozumienie, zapamiętanie, przyjęcie za swoje” wspomnianych słów psalmu 23 to inaczej uwierzenie słowom Boga, zaufanie Jego obietnicom. Taka wiara ma za wzór Abrahama. Abrahamowi Bóg obiecał syna. Abraham – mimo iż po ludzku było to niemożliwe – uwierzył, że Bóg ma moc spełnić co obiecał, że będzie wierny swej obietnicy, że dotrzyma słowa. (por. Rz 4,16-25, Hbr 11,17-19). Taka wiara ma za wzór Marię. Marii Bóg obiecał, że “pocznie i porodzi Syna”, który będzie “Synem Najwyższego” i obiecanym Mesjaszem. Bóg obiecał jej także, że da Mu “tron jego praojca Dawida i że będzie panował nad domem Jakuba na wieki, a Jego panowaniu nie będzie końca” (Łk 1,32-33). Po ludzku było niemożliwe. Jednak Maria uwierzyła, że „spełni się słowo powiedziane jej od Pana” (Łk 1,45).

 

Po drugie: można te formułę zamienić na „przyjmą w dobrą glebę ziarno Słowa Bożego” (por. Mk 4,3-20). „Ziarnem” jest w tym wypadku konkretny cytat biblijny stanowiący centralną myśl katechezy. „Przyjęcie” ziarna, o którym mówi Jezus to uważne słuchanie („Kto ma uszy niechaj słucha!”), zrozumienie („Jeszcze nie rozumiecie?”), „zachowywanie w pamięci” i „rozważanie” (por. Łk 1, 19), to wewnętrzne uznanie za prawdziwe i kształtowanie na tej podstawie swoich głębokich przekonań (w przeciwieństwie do ziarna, które „nie miało korzenia”). Wspomniana formuła „Zrozumienie, zapamiętanie, przyjęcie za swoje” mówi o takiej postawie wobec Słowa Bożego, która – zgodnie z obietnicą Jezusa – przyniesie owoc 30- ,60- a nawet 100-krotny!

Po trzecie: można te formułę zamienić na: „zmienią swój sposób myślenia na zgodny ze Słowem Bożym”. Jeśli uczestnicy naszych zajęć uwierzą że „dobro i łaska pójdą w ślad za nimi przez wszystkie dni ich życia” to dla wielu może to być zmiana utartego sposobu myślenia. A w języku Nowego Testamentu greckie słowo “metanoja” to właśnie “zmiana myślenia”. Wezwanie Jezusa tłumaczone zwykle jako „nawracajcie się” znaczy dosłownie „zmieniajcie myślenie”[11].

Podsumowując – propozycja budowania celu katechezy z dwu elementów: z myśli centralnej (biblijnej lub liturgicznej) oraz z formuły „uczestnik rozumie, pamięta i uznaje za swoją myśl: …” to inaczej propozycja położenia mocnego akcentu na to, aby każda jednostka katechezy zmierzała do rozwoju wiary. Takie ustawienie celu jednostki jest zgodne z tym co napisał J. Salij: “Warto wiedzieć, że trzonem wyrazu “katecheza” oraz wyrazów pokrewnych (katechizm, katecheta, katechumen, itd.) jest greckie słowo echo i że wynika to z głębokiej intuicji religijnej. Otóż po grecku echo znaczy nie tylko “echo”, wyrazem tym określa się w ogóle “brzmienie”. Za pomocą czasownika katechein – rozbrzmiewać – starożytnym chrześcijanom udało się oddać samą istotę dzielenia się wiarą z innymi. (…) Metody aktywizujące podczas lekcji religii budzą wielką nadzieję, że lekcje te przemienią się w prawdziwą katechezę, w prawdziwe rozbrzmiewanie wiary. (…) Celem metod aktywizujących w katechezie nie jest osiągnięcie sytuacji, że uczniowie będą mówić: “ale mamy fajne lekcje religii!”. Celem jest to, żeby lekcje religii rzeczywiście stały się rozbrzmiewaniem wiary”[12].

2) Z JAKICH ELEMENTÓW STRUKTURALNYCH POWINIEN SKŁADAĆ SIĘ SCENARIUSZ?

Odwołajmy się najpierw do doświadczenia pracy metodami aktywizującymi.

  • Pierwszy najbardziej oczywisty element strukturalny to czas kiedy uczniowie pracują z pomocą metody. to oni wtedy aktywni. Można zbiorczo ten moment określić jako AKTYWIZACJĘ.
  • Na pewno coś powinno być na początek – jakiś wstęp, przygotowanie do pracy; nie można z marszu rozpoczynać od aktywizacji. Ten element struktury można określić jako WPROWADZENIE.
  • Na pewno powinno być jakieś zamknięcie aktywizacji. Ten element struktury można określić jako PUENTĘ.

W ten sposób mamy trzyczęściowy scenariusz. Tworzą go: WPROWADZENIE, AKTYWIZACJA i PUENTA[13]. AKTYWIZACJA jest po środku, jest obramowana, okolona. Jest ona obramowana z jednej strony WPROWADZENIEM, z drugiej zaś PUENTĄ.

Taki trzyczęściowy podział sprawdzony został w praktyce i wydaje się, że jest funkcjonalny[14].

Jest to analogia z budową filmu, opowiadania, dobrej mowy, sztuki teatralnej czy dowcipu. Opowiadanie powinno mieć wstęp, rozwinięcie i zakończenie, podobnie jak dobrze skonstruowana mowa. Zwykle film podzielony jest na: ekspozycję, akcję i finał. W teatrze jest: prolog, akcja, epilog. W dowcipie mamy zagajenie, rozwinięcie i puentę.

Przyjrzyjmy się bliżej tym elementom strukturalnym scenariusza.

WPROWADZENIE –Katecheta powinien tu podać informacje potrzebne w dalszej pracy. Jest to wydzielona cześć wstępna, swoisty prolog.

AKTYWIZACJA – Na tym etapie katechezy aktywni są uczniowie. AKTYWIZACJA składa się z trzech etapów: postawienie pytania, poszukiwanie odpowiedzi przez grupę, prezentacja znalezionej odpowiedzi.

  • Postawienie pytania. Poprzez postawienie pytania katecheta określa, wokół jakich treści będą pracować uczniowie, czego szukać. Inne określenie tego momentu to postawienie problemu. Pytanie winno być związane centralną treścią katechezy. Może dotyczyć jakiegoś tekstu wyjściowego np. wybranego fragmentu biblijnego lub odwoływać się do dotychczasowej wiedzy uczniów.
  • Poszukiwanie odpowiedzi. Jest to czas pracy grupy nad postawionym pytaniem. To, w jaki sposób przebiega to poszukiwanie zależy od wyboru metody aktywizującej. Metoda porządkuje pracę grupy i nadaje jej strukturę[15].
  • Prezentacja odpowiedzi na forum ogólnym. Odpowiedź danej grupy na postawione pytanie jest prezentowana na forum ogólnym. Ma ona zawsze konkretną formę np. scenka, list, schemat graficzny. Forma ta zależy m.in. od wyboru metody. Katecheta powinien sobie odpowiedzieć na pytanie – jaki poziom odpowiedzi uczniów uzna za satysfakcjonujący.

PUENTA – to czas na pogłębioną odpowiedź na postawione pytanie. Jest to zamknięcie pracy punkt kulminacyjny całej sekwencji, swoista kropka nad „i”[16]. On nadaje sens całości. Ma prowokować u uczestników przebłysk zrozumienia danej rzeczywistości.” PUENTA ma dwa stopnie.

  • Pierwszy to wyciągnięcie wniosków i dokonanie uogólnień przez uczniów.
  • Stopień drugi to „ostatnie słowo” katechety.

Te trzy elementy konstrukcyjne: WPROWADZENIE, AKTYWIZACJA, PUENTA tworzą razem swoistą całość, „jednostkę kompozycyjną” scenariusza. Tę „jednostkę” można nazwać sekwencją[17].

Scenariusz katechezy może być zbudowany z jednej lub z kilku sekwencji[18].

Jeśli scenariusz składa się z jednej sekwencji to jego „elementami” konstrukcyjnymi są WPROWADZENIE, AKTYWIZACJA i PUENTA.

Jeśli zaś scenariusz składa się z kilku sekwencji to jego „elementy” konstrukcyjne można rozpatrywać na dwu poziomach:

  • na pierwszym poziomie jego elementem konstrukcyjnym są WPROWADZENIA, AKTYWIZACJE i PUENTY tworzące razem poszczególne sekwencje;
  • na poziomie drugim jego elementem konstrukcyjnym są kolejne sekwencje tworzące razem całość scenariusza. Dla ich łatwiejszego wyodrębnienia jako „jednostek kompozycyjnych” warto nadać każdej sekwencji tytuł.

 

Elementy

konstrukcyjne:

SCENARIUSZ

ZBUDOWANY Z KILKU SEKWENCJI

na drugim poziomie sekwencja 1 sekwencja 2 sekwencja 3
 

na pierwszym poziomie

wprowadzenie wprowadzenie wprowadzenie
aktywizacja aktywizacja aktywizacja
puenta puenta puenta

3. WEDŁUG JAKICH ZASAD NALEŻY KONSTRUOWAĆ SCENARIUSZ?

     Zasady konstruowania zostaną rozpatrzone w odniesieniu do dwu grup scenariuszy:

  1. zbudowanych z jednej sekwencji,
  2. zbudowanych z kilku (wielu) sekwencji.

1. ZASADY KONSTRUOWANIA SCENARIUSZA ZBUDOWANEGO Z JEDNEJ SEKWENCJI

Mając na uwadze scenariusz zbudowany z jednej sekwencji zapytajmy: Według jakich zasad winny być ze sobą połączone WPROWADZENIE, AKTYWIZACJA i PUENTA? Jak połączyć te trzy elementy, aby uczniowie zrozumieli zapamiętali i zaakceptowali centralną myśl katechezy? Co podać uczestnikom na początek, czego będą sami poszukiwać i co im podać na koniec? Jak dokonać tego podziału zgromadzonych treści?

 Wydaje się, że można wskazać na cztery główne zasady konstruowania takiego scenariusza[19]:

  1. Uczyń myśl centralną osnową konstrukcji scenariusza.
  2. We WPROWADZENIU przygotuj grunt do postawienia pytania głównego.
  3. AKTYWIZACJĘ zbuduj wokół głównego pytania.
  4. W PUENCIE doprowadź do pogłębionej odpowiedzi na pytanie główne.

 UCZYŃ MYŚL CENTRALNĄ OSNOWĄ KONSTRUKCJI SCENARIUSZA.

Można powiedzieć, że katecheza powinna stanowić “swoisty organizm i musi być zwarta wewnętrznie, nie może być bez głowy i nóg, a powinna mieć tułów i kończyny dobrane do siebie i uwarunkowane całością”[20]. Żaden z elementów nie ma samodzielnego znaczenia, “gra” tylko w kontekście pozostałych dwu. Sama AKTYWIZACJA bez związku z WPROWADZENIEM i puentą jest wyizolowana i bezsensowna. PUENTA bez związku z WPROWADZENIEM i aktywizacją jest “zawieszona w powietrzu”. Katecheza bez puenty organicznie związanej z WPROWADZENIEM i aktywizacją to “katecheza bez głowy”.

Osnową całej tej konstrukcji powinna być myśl centralna. Ona ma być osią scenariusza i jego „kręgosłupem”. Można tu wskazać cztery bardziej szczegółowe zasady:

 Eliminuj elementy nie związane bezpośrednio z myślą centralną.

Konstrukcja scenariusza ma być oparta o myśl centralną. Wszystko co można wyciąć bez naruszenia tej konstrukcji – trzeba wyciąć! „Jeśli ze scenariusza można wyjąć scenę bez straty dla całości – należy ją wyrzuć. (…) Z dobrego scenariusza nie można wyjąć ani literki, bo inaczej całość się zawali”[21]. Innymi słowy: “powiedz więcej, mówiąc mniej”[22]. Cięcie elementów drugoplanowych daje scenariuszowi dynamikę i tempo, eliminuje dłużyzny.

Spraw, aby kolejne elementy scenariusza, były „schodkami” do odkrycia myśli centralnej.

Scenariusz powinien być jak „schody” do „nieba”: zaczynać się blisko punktu w którym znajdują się uczestnicy i prowadzić do uwewnętrznienia myśli centralnej. Każdy element scenariusza powinien pełnić funkcję przygotowawczą do następnego. To mają być kolejne stopnie, „schodki” do osiągnięcia celu jednostki (por. schemat budowy scenariusza zamieszczony w Aneksie) .

c. Zepnij scenariusz klamrą.

 WPROWADZENIE i PUENTA winny być jak klamra łącząca wszystko w całość, obramowująca aktywizację. Osią tej klamry winna być centralna myśl katechezy. Myśl ta może się pojawić we wprowadzeniu w formie zalążkowej i powrócić w puencie w formie zmodyfikowanej i rozwiniętej[23]. Parafrazując radę znanego filmowca można powiedzieć, że trzeba  “bardzo pilnować, by otwierające pięć minut i zamykające pięć minut były w katechezie takie jak należy – to jej momenty kluczowe”[24].

 Pilnuj proporcji poszczególnych elementów.

Zobacz ile czasu potrzeba na realizację poszczególnych elementów scenariusza i jakie są między nimi proporcje. Kryterium właściwej proporcji scenariusza jest ocena przydatności poszczególnych jego elementów do realizacji celu. Bez takiego spojrzenia grozi niebezpieczeństwo, że coś mało istotnego zajmie nieproporcjonalnie dużo czasu, a na ważniejsze rzeczy zabraknie czasu. Wtedy cel zajęć nie zostanie zrealizowany.

  1. WE WPROWADZENIU PRZYGOTUJ GRUNT DO POSTAWIENIA PYTANIA GŁÓWNEGO.

Odwołując się do doświadczeń klasyków filmu można powiedzieć: “dbaj o pierwsze pięć minut katechezy – to moment kluczowy”[25] i “zrób tak, aby na początku katechezy było “trzęsienie ziemi” a potem by napięcie stopniowo narastało[26].

We WPROWADZENIU katecheta powinien zarysować sytuację problemową, stworzyć napięcie. Punktem węzłowym tego napięcia powinno być postawienie głównego pytania katechezy. Dlatego we WPROWADZENIU powinno się pojawić to wszystko, co jest potrzebne do postawienia tego pytania. I nic więcej. We WPROWADZENIU chodzi o to, aby wzbudzić zainteresowanie problemem[27], a nie żeby dawać od razu odpowiedzi. WPROWADZENIE nie ma zastępować innych elementów katechezy, ale ma do nich przygotować. Ma podprowadzić uczestników do podjęcia samodzielnych poszukiwań podczas AKTYWIZACJI i stworzyć odpowiedni kontekst do wyeksponowania końcowej odpowiedzi w PUENCIE

Aby przyciągnąć zainteresowanie warto poruszać tematykę związaną z życiem uczestników, odwoływać się do bliskich im doświadczeń.

WPROWADZENIE powinno być krótkie, konkretne, zwięzłe i jędrne. Trzeba w przeciągu pierwszych kilku minut zainteresować tematem, zaintrygować, poruszyć. Uwagę przyciąga paradoks, ciekawe porównanie, anegdota, jędrny przykład, napis z murów, to co wszyscy obejrzeli wczoraj w telewizji, piosenka z listy przebojów, zaskakujące, życiowe opowiadanie, przysłowie, błyskotliwy aforyzm, slogan reklamowy, zestawienie dwu sprzecznych elementów[28], posługiwanie się środkami poglądowymi. Należy unikać banału, który zniechęca i nudzi.

WPROWADZENIE ma być jak otwarte okno, które stwarza przeciąg i przez które aż chce się wyjrzeć.

  1. AKTYWIZACJĘ ZBUDUJ WOKÓŁ GŁÓWNEGO PYTANIA.

Aktywizację buduje się poprzez: postawienie pytania głównego, wybór metody poszukiwania odpowiedzi, określenie oczekiwanego poziomu odpowiedzi uczniów. Postawienie pytania stanowi klucz do konstrukcji aktywizacji i jest ważniejsze niż wybór metody. Pytanie główne stawia katecheta[29]. Nie jest ono skierowane do poszczególnego ucznia, ale do wszystkich uczniów (istnieje możliwość postawienia innych pytań poszczególnym małym grupom). Pytanie to powinno jednoznacznie wyznaczać kierunek poszukiwań w małych grupach. Aby było bardziej zrozumiałe można wypowiedzieć je w dwu formach, z użyciem różnych słów.

  1. Postaw pytanie związane z centralną myślą katechezy, interesujące i otwarte.

 Postaw pytanie związane z centralną myślą katechezy

Poprzez postawienie pytania określ jakich treści uczniowie będą samodzielnie poszukiwać. Ważne jest to, aby uczniowie odczuli problem i popracowali nad pytaniem, żeby sami poszukali rozwiązania, żeby “ruszyli” w kierunku określonym przez pytanie i odkrywali ważne treści wiary. Punkt dojścia tych ich poszukiwań powinien być związany z myślą centralną. W ten sposób oni sami będą poszukiwali tego, co jest istota przesłania katechezy, a więc jej celem. Jeśli sami coś zaproponują to wtedy jest możliwa konfrontacja ich propozycji z odpowiedzią katechety. W ten sposób osiągniecie celu katechezy – czyli „przyswojenie” jej centralnej myśli – będzie w jakiejś mierze efektem ich wysiłków i poszukiwań. Właśnie wtedy, gdy aktywnie poszukuje się odpowiedzi na intrygujące i ważne pytania jest największa szansa „zrozumienia, i zapamiętania i zaakceptowania” pewnych prawd w myśl powiedzenia “powiedz a zapomnę, pokaż, zapamiętam, pozwól wziąć udział – zrozumiem”.

Pytanie może dotyczyć wybranego tekstu wyjściowego na przykład wybranego fragmentu biblijnego. Wtedy jest on analizowany pod kątem postawionego pytania. Tekst ten powinien zawierać treści potrzebne do udzielenia poszukiwanej odpowiedzi, ale z drugiej strony musi to wymagać pewnego wysiłku. Wybrany tekst powinien być zrozumiały dla uczniów, a jego wielkość dostosowana do ich możliwości.

 Postaw pytanie ważne życiowo dla uczestników

       Z kilku możliwych pytań wybierz to, które ma znaczenie życiowe dla uczestników i dla katechety, które jest związane z ich doświadczeniami.

Postaw pytanie otwarte

       „Zabij” uczestnikom „ćwieka” poprzez pytanie jakie im postawisz. Powinno być otwarte, dopuszczające różne możliwości odpowiedzi. Takie, które umożliwi ogląd danej sprawy z różnych perspektyw i od nieoczekiwanej strony. Znalezienie odpowiedzi na to pytanie nie może być zbyt łatwe, musi prowokować do myślenia. Takie pytanie budzi zainteresowanie, rozwija dociekliwość intelektualną, twórczość i krytycyzm. O takim pytaniu można powiedzieć, że jest autentyczne. Oto kilka przykładów pytań otwartych: Co Bóg nam obiecuje we chrzcie – już w tym życiu? Co mógł przeżywać Abraham idąc na górę Moria? Co ty byś zrobił na miejscu Zacheusza następnego dnia po spotkaniu z Jezusem? Dlaczego kapłan minął pobitego? (z przypowieści o dobrym Samarytaninie), Co zrobić, aby być nieszczęśliwym?[30] O co należy prosić Boga?[31] Na te pytania nie ma łatwej odpowiedzi i trzeba nad nimi pomyśleć.

       Unikaj pytań pozornych, gdzie odpowiedź jest od razu oczywista, gdzie nie trzeba myśleć. Albo gdzie uczniowie od razu domyślają się jakiej odpowiedzi oczekujesz. Wtedy nie myślą nad pytaniem tylko “zgadują” co chcesz usłyszeć. Takie pytania mają w sobie “smrodek dydaktyczny”.

  1. Wybierz metodę aktywizującą która będzie odpowiednim i interesującym sposobem poszukiwania odpowiedzi na postawione pytanie.

Do wyboru jest bogata gama aktywizujących[32]. Masz możliwość wyboru spośród metod dyskusyjnych (np. puste krzesło, 2-4-8, słoneczko, kolorowe kapelusze), dramowych (np. rzeźba, list, wywiad, scenka improwizowana), plastycznych (np. plakat, kolaż, puzzle plakatowe, rebus) czy prowokowania twórczego myślenia (np. alternatywne tytuły, burza pytań, synektyka, sieć relacji, mapa pamięci, okienko informacyjne; słowa–klucze, papier lakmusowy, parafraza, puzzle logiczne, powiązania)[33].

Do pracy nad pytaniami o stanowiska i argumenty nadają się metody dyskusyjne, a do pracy nad pytaniami o motywy i emocji  konkretnych postaci przydatne będą metody dramowe. W zależności bowiem od metody uczniowie zwrócą uwagę na co innego w tym samym tekście. Ważne, aby było to zgodne z intencją pytania.

Wybierając metodę aktywizującą należy uwzględnij także[34]:

  • oczekiwaną formę odpowiedzi grupy. Wybierz taką metodę, która pozwoli ciekawie zaprezentować odpowiedzi uczniów. Odpowiedź uczniów może być przygotowana w następujących formach: słownej (poglądy i argumenty za nimi stojące, karteczki z hasłami ułożone w słoneczko, list do jakiejś postaci, parafraza wybranego tekstu, wiele tytułów do przypowieści) plastycznej (plakat zbierający wnioski, plansza ze słowami kluczowymi połączonymi w figurę, zaznaczone graficznie związki pomiędzy fragmentami tekstów, zaszyfrowane hasło w postaci rebusu) dramowej (scenka według scenariusza grupy, rzeźba) wielorakiej ( okienko informacyjne zawiera definicję, schemat graficzny, porównanie, komiks).
  • charakter grupy. Istotne wydają się tu następujące cechy grupy: a) poziom intelektualny uczniów. W jednej klasie dany temat możemy zrealizować korzystając z metod twórczego myślenia np. z dość trudnej metody synektyki. W innych trzeba rozpocząć od metod łatwiejszych. W różnych np. równoległych klasach te same metody mogą przynieść inne rezultaty. b) wiek uczniów. Istotny wpływ na dobór metod ma wiek uczniów. Metoda przynosząca rezultaty w klasach starszych może być mniej efektywna w klasach młodszych. Np. w katechezie dzieci w przedszkolu niektóre metody aktywizujące są nie do wykorzystania, inne tylko po modyfikacji i uproszczeniu. c) atmosfera w danej klasie. Uzależniona jest ona od poziomu współpracy ze strony uczniów, czasu wspólnej znajomości. d) Dotychczasowe doświadczenia w pracy metodami aktywizującymi. W grupach z pewnym doświadczeniem można wykorzystać metody trudniejsze czy bardziej pracochłonne. W takich grupach warto stosować różnorodne metody, dobrze czasem zaskoczyć czymś nowym.
  • możliwości czasowe. Praca z wykorzystaniem metody aktywizującej musi zmieścić się w czasowych ramach jednostki. Dlatego wybierz metodę dostosowaną do możliwości czasowych. Czas pracy przy pracy poszczególnymi metodami jest bardzo różny. Są metody, do których potrzeba kilku minut (np. krótka parafraza, jedno niedokończone zdanie) i są takie, do których potrzeba pół godziny (np. synektyka). Do możliwości czasowych należy też dostosować wielkość tekstu wyjściowego nad którym grupa ma pracować.
  • Możliwości techniczne. Są metody wymagające wielu pomocy, są i takie do których przeprowadzenia wystarczy trochę szarego papieru i pisaki.
  • Osobowość i umiejętności katechety. Ze względu na swoje cechy i umiejętności metodyczne możesz szczególnie dobrze czuć się wykorzystując określony typ metod. Co do innych możesz nie mieć przekonania. Wybieraj te, do których sam jesteś przekonany.
  1. Określ sposób prezentacji odpowiedzi uczniów oraz jej oczekiwany poziom.

 Określ sposób prezentacji odpowiedzi uczestników.

Mając określony poziom oczekiwanej, satysfakcjonującej odpowiedzi zaplanuj sposób prezentacji tej odpowiedzi na forum ogólnym. Tutaj jest kilka wiele możliwości np. odczytanie ustaleń grupy, wywieszenie plakatu i wspólne oglądanie, przedstawianie scenek dramowych, przekazywanie efektów pracy sąsiednim grupom (“karuzela”).

Prezentacja efektów pracy w małych grupach stwarza możliwość porównania odpowiedzi ze strony innych grup. Taka możliwość jest podstawą rozwoju umiejętności samooceny. Poza tym świadomość, że grupa zaprezentuje to, co wypracowała jest czynnikiem mobilizującym do pracy.

 Określ oczekiwany poziom odpowiedzi uczestników.

Określ poziom satysfakcjonującej Cię odpowiedzi uczniów (trafność i rozległość poglądów, sposób i ilość przytaczanych argumentów). Określ jakie konkretne czynności uczestnicy zajęć będą potrafili wykonać, w jakiej sytuacji i na jakim poziomie. Przykładem takiego określenia może być: uczestnicy własnymi słowami określą istotę ……, wskażą po 3 argumenty za każdym stanowiskiem, podadzą minimum 3 przykłady z życia ….

Takie wcześniejsze sprecyzowanie umożliwi potem ocenę stopnia osiągnięcia celu. Na podstawie obserwacji efektów ich pracy oraz wyciąganych wniosków będziesz mógł stwierdzić na ile odkryli i zrozumieli centralną myśl katechezy.. Pozna to np. po tym jak rozbudowana będzie odpowiedź uczestników, jakie argumenty zostaną przytoczone, jakie związki dostrzegą miedzy tekstami etc.

Określenie poziomu satysfakcjonującej Cię odpowiedzi to inaczej określenie operacyjnych celów katechezy[35].

 W PUENCIE DOPROWADŹ DO POGŁĘBIONEJ ODPOWIEDZI NA PYTANIE GŁÓWNE..

Rolę puenty można najlepiej zobaczyć w konstrukcji dowcipu. Oto – skądinąd pouczający przykład:

Przychodzi baba do nieba. Zatrzymuje ją św. Piotr.

– Przepraszam, a pani dokąd?

– Do nieba – pada wyraźna odpowiedź.

– Zaraz, zaraz, (…) Wcześniej trzeba przejść mały teścik. trzeba uzbierać cztery tysiące punktów. Proszę opowiedzieć coś o swoim życiu.

– Często odmawiałam Różaniec – po chwili zadumy odpowiada rzeczona.

– No dobrze, pół punktu …

– Ile?????????

– Pół punktu!

– Chodziłam w tygodniu na Msze …

– Jeden punkt.

Po godzinie rozmowy wycieńczona baba zgromadziła dwadzieścia pięć punktów.

– No cóż, przykro mi, nie zmieściła się pani w limicie – oznajmia św. Piotr.

– Jezu, ratuj!!! – woła zdesperowana kobieta. Piotr się uśmiechnął i ……. otworzył jej bramę do nieba[36].

W tym dowcipie jest WPROWADZENIE “przychodzi baba do nieba”. Jest i akcja, napięcie, narastanie pewnego konfliktu. Baba chce dostać się do nieba, a wygląda na to, że jest to bardzo trudne, wręcz niemożliwe. Jest i punkt kulminacyjny czyli PUENTA, “ostatnie zdanie” czy wręcz “ostatnie słowo” w którym następuje rozwiązanie konfliktu, rozładowanie napięcia. Cała akcja przygotowywała tło dla puenty. PUENTA odkryła pewien nieoczekiwany aspekt rzeczywistości. W niej kryje się główne przesłanie dowcipu. Ona ma dla całej konstrukcji kluczowe znaczenie.

Patrząc przez analogię: PUENTA powinna być ukoronowaniem WPROWADZENIA i AKTYWIZACJI. Powinna zawierać pogłębioną odpowiedź na pytanie główne. PUENTA to dla uczestników ostatni „schodek” w dojściu do zrozumienia, zapamiętania i zaakceptowania centralnej myśli katechezy. Powinna być ona mocnym finałem, punktem kulminacyjnym i rozwiązaniem problemu. Tu powinna być najsilniejsza prowokacja do odkrycia głównego przesłania katechezy. Tu powinna wybrzmieć centralna myśl katechezy. Najważniejsze w katechezie – tak jak w dowcipie – powinno znaleźć się na końcu.

W PUENTĘ czyli w pogłębioną odpowiedź na główne pytanie katechezy wkład powinni wnieść uczniowie oraz katecheta. Dlatego PUENTA ma dwa stopnie. Pierwszy to wnioski i refleksje uczestników. Drugi to zamknięcie pracy przez katechetę.

  1. Poproś uczestników o wnioski i refleksje związane z przedstawionymi przez nich odpowiedziami.

 Poproś uczestników o wnioski wynikające dla nich z prezentacji efektów pracy poszczególnych grup. Stawiaj pytania i prowokuj rozmowy między nimi. Rozmowy te winny zmierzać do skonfrontowania propozycji odpowiedzi przedstawionych przez różne grupy. Zachęcaj do poszukiwania wniosków i dokonywania przez nich uogólnień. Jeżeli uczniowie nie doszli do jednoznacznych wniosków to miej dodatkowe argumenty, które powinny doprowadzić do ujednolicenia stanowisk miedzy uczniami. Może być i tak, że uczniowie odnajdą wnioski jakie przygotowałeś, a nawet głębsze. W odpowiedziach uczniów możesz także odkryć coś istotnego i ważnego dla siebie. Wtedy – w drugim stopniu puenty – możesz przede wszystkim uwypuklić to, na co wskazali uczniowie.

  1. Zamknij pracę eksponując myśl centralną.

 Zamkniecie powinno być wyraziste, konkretne, treściwe i zwięzłe. Ma to być zamknięcie dotychczasowej pracy, jednocześnie zaś otwarcie na nowe perspektywy, impuls do dalszych poszukiwań. Należy w nim uwzględnić efekty pracy uczniów, ich odpowiedzi na postawiony problem. To jest miejsce na domknięcie klamry otwartej we wprowadzeniu. Dlatego mocnym akcentem tego zamknięcia powinno być wyeksponowanie myśli centralnej. Aby tę myśl wyakcentować można – zmieniając intonację – powtórzyć ją dwa razy.

Masz do wyboru trzy typy takiej PUENTY II stopnia:

  • podsumowanie odpowiedzi uczestników i dodanie nowego akcentu,
  • zbudowanie kontrastu dla odpowiedzi uczestników
  • zmianę kontekstu odpowiedzi uczestników.

Podsumuj wypowiedzi uczestników i dodaj nowy impuls. 

Zbierz krótko, usystematyzuj i uporządkuj to, co wypracowali uczestnicy. Najlepiej jeśli sami dojdą do odkrycia, tego co jest centralną myślą katechezy. Wtedy tylko to podkreśl. Do tego dodaj jakieś nowe impulsy uwzględniające szerszy punkt widzenia. Może to być myśl biblijna, cytat, aforyzm. Ważne jest, aby wprowadzić coś nowego, nieznanego uczestnikom.

Zbuduj kontrast – zestaw swoją odpowiedź z odpowiedzią uczestników.

Przedstaw swoją odpowiedź na postawione pytanie i zestaw ją z odpowiedzią uczniów tak, aby tworzyły kontrast. Zbudowanie kontrastu może być szczególnie ważne w sytuacji, gdy uczniowie doszli do wniosków np. sprzecznych z nauką Kościoła. Jest to również dobry manewr w sytuacji, gdy chcesz umożliwić uczestnikom porównanie ich sposobu myślenia np. z myśleniem biblijnym. Taki kontrast opiera się na zaskoczeniu.  Budzi dysonans poznawczy i dlatego prowokuje do myślenia

Zmień kontekst odpowiedzi uczniów – ukaż ją w nowym, zaskakującym kontekście.

W tego typu PUENCIE katecheta wskazuje na trudny do podważenia, ale zupełnie nieoczekiwany aspekt sprawy. Występuje tu element zaskoczenia. Parafrazując pewnego scenarzystę filmowego można powiedzieć “Uczniowie kochają zmyły. (…) Trzeba ucznia kochać, szanować, grać z nim i …zmylać.” [37]. Taka “zmyła” “ustawia” odpowiedzi uczniów w zupełnie nowym, zaskakującym kontekście. Ta zmiana kontekstu ma wybić uczniów z ich utartego toku myślenia, ma “zbić ich z pantałyku”, “zażyć z mańki”. Taki manewr ma sprowokować uczniów do samodzielnego odkrycia centralnej myśli katechezy. Ma doprowadzić do stuknięcia się w głowę i krzyknięcia “Eureka!”

Przykład takiej puenty można znaleźć w katechezie, której celem jest zrozumienie, zapamiętanie i przyjęcie za swoją myśli: “miłuj bliźniego swego jak siebie samego”. Katecheza ta skonstruowana jest następująco. We WPROWADZENIU katecheta opowiada jak jeden człowiek skrzywdził drugiego. W AKTYWIZACJI stawia pytanie: co – będąc na miejscu skrzywdzonego – byście napisali do krzywdziciela? Prosi uczniów o wejście w rolę skrzywdzonego i napisanie do krzywdziciela telegramu, gdzie wyraziliby swoją ocenę czynu krzywdziciela i emocje z tym związane. W PUENCIE pierwszego stopnia katecheta prowokuje rozmowę pomiędzy uczestnikami na temat przedstawionych przez nich odpowiedzi. W PUENCIE drugiego stopnia – katecheta trzyma w ręku telegramy napisane przez uczniów stawia im pytanie: czy ktoś z was chciałby otrzymać w życiu taki telegram?.

Krótki komentarz do tej katechezy. Zamknięcie ze strony katechety ma charakter zaskakujący. Centralna myśl katechezy pojawia się tu tylko w sposób pośredni. Katecheta radykalnie zmienia kontekst odpowiedzi uczestników. Wydawało im się, że oceniają innego człowieka. Tymczasem okazało się, że ta ocena dotyczy ich samych. W ten sposób prowokuje ich do poszukiwania nieoczekiwanych wniosków. Wykorzystuje energię i siłę odpowiedzi uczestników do sprowokowania ich do samodzielnego odkrycia centralnej myśli katechezy. On sam stoi z boku, zachowuje dystans. Nie ocenia, nie wydaje wyroków, nie poucza, nie moralizuje. Jest to podobieństwo do tego co zrobił prorok Natan w spotkaniu z Dawidem[38].

Przygotowane przez katechetę zamknięcie pracy (PUENTA II stopnia) nie może być ujawnione przedwcześnie. Dopiero w tym momencie jest czas na mocne wyeksponowanie przez katechetę centralnej myśli katechezy. W tym najważniejszym momencie całości zajęć, kiedy trzeba będzie zamknąć aktywizację i odnieść się do wypowiedzi uczestników katecheta nie powinien mieć “pustego magazynku”. W PUENCIE kontrastowej lub zmieniającej kontekst przedwczesne ujawnienie puenty wręcz „spali” całą katechezę.

Podsumowując konstrukcję PUENTY można stwierdzić, że stwarza ona przestrzeń do dialogu, do rzeczywistej rozmowy wokół głównego pytania. Może tutaj zaistnieć odpowiedź uczniów. Jest również miejsce na odpowiedź katechety.

* * *

Omawiając zasady szczegółowe zaczęliśmy od WPROWADZENIA a zakończyliśmy na PUENCIE. Jednak kolejność następowania po sobie elementów scenariusza jest inna niż kolejność ich planowania. Scenariusz najlepiej pisać “rakiem”, od końca. Najpierw warto wyobrazić sobie PUENTĘ katechezy. Mając PUENTĘ można planować i aktywizację i WPROWADZENIE.

  1. ZASADY KONSTRUOWANIA SCENARIUSZA ZBUDOWANEGO Z KILKU SEKWENCJI

Do uzupełnienia

  1. JAK KATECHEZA AKTYWIZUJĄCA MA SIĘ DO INNYCH PROPOZYCJI?

 KATECHEZA AKTYWIZUJĄCA A PUBLIKOWANE SCENARIUSZE KATECHEZ[39]?

 Porównanie formuł celu jednostki.

 Czy w tych publikacjach jest jeden, ogólny cel jednostki?

Są scenariusze, które mają dwa cele: dydaktyczny i wychowawczy. Można się spotkać z trzema lub czterema celami jednostki. Są publikacje, gdzie scenariusz posiada jest jeden cel.  Są i takie scenariusze, gdzie jest jeden cel ogólny i do tego kilka celów szczegółowych (operacyjnych).

 Czy w tych celach tych scenariuszy jest obecna myśl centralna (myśli centralne)?

W wielu celach są obecne myśli centralne. Jednocześnie często pojawiają się są sformułowania bardzo ogólnikowe. Można je ukonkretnić poprzez wprowadzenie myśli centralnej. Oto trzy przykłady takiego ukonkretnienia:

CEL SFORMUŁOWANY OGÓLNIKOWO CEL ZAWIERAJĄCY MYŚL CENTRALNĄ
Ukazanie prawdziwego obrazu Boga Ukazanie, że „miłosierny jest Pan i łaskawy”;
Ukazanie tego, co jest najważniejsze w świętowaniu niedzieli Ukazanie, że najważniejsze w świętowaniu niedzieli jest spotkanie ze Zmartwychwstałym w Eucharystii;
Ukazanie istoty modlitwy chrześcijańskiej Ukazanie, że „Bóg prędko weźmie w obronę tych, którzy dniem i nocą wołają do Niego” por. Łk 18, 7-8;

 

 

 

 

 

 

 

Jakie są proponowane formuły wprowadzające?

Obecne są czasowniki oznaczające czynności nauczyciela: “ukazanie”, “podkreślenie”, “wydobycie”; “zapoznanie”, “wykazanie”  “przybliżenie” “uświadomienie”. “budzenie wiary, że”, “kształtowanie przekonania, że”, “rozwijanie i umacnianie przekonania”, “odkrywanie”; Obecne są tez czasowniki określające czynności ucznia: “rozumie”, “wie”. Czasem są w formie postulatywnej: “uczeń powinien wiedzieć”, “powinien rozumieć”. Wydaje się, że formuły te ukazują różne aspekty osiągnięcia celu. Zaproponowana formuła rozumie, pamięta i akceptuje wydaje się zbierać wszystkie istotne wątki wymienionych formuł.

Jakie można wyciągnąć wnioski z tego wstępnego, bardzo roboczego porównania?

  • Są różne “szkoły” formułowania celów jednostki w publikowanych scenariuszach; nie ma jednolitej formuły celu.
  • Zaproponowana w niniejszym wystąpieniu formuła celu ma pewne punkty wspólne z innymi, ale posiada też swoją specyfikę. Wydaje się, że jako całość jest oryginalną propozycją, alternatywną wobec obecnych w publikacjach katechetycznych.
  • Na marginesie można dodać, że dyskusja zwolenników tych różnych szkół formułowania celów mogła by być bardzo interesująca.
  1. Porównanie elementów konstrukcyjnych scenariusza.

Propozycji wyróżnienia elementów strukturalnych katechezy jest wiele. Trudno je tutaj wszystkie omówić i dokonać porównania[40]. Wstępnie porównamy tylko dwie propozycje konstrukcji scenariuszy katechetycznych.

W strukturze katechezy aktywnej można dostrzec pewne analogie ze wspomnianymi powyżej propozycjami. Katecheza aktywna podejmuje intencje zawarte w innych propozycjach, jednak proponuje inne rozwiązania strukturalne. Wydaje się że największą różnicę można dostrzec w odniesieniu do AKTYWIZACJI. Zastępuje ona te elementy strukturalne, które są określane w innych propozycjach jako ROZWINIĘCIE i PRZEKAZ PRAWDY

  1. KATECHEZA AKTYWIZUJĄCA A TEORIA NAUCZANIA WIELOSTRONNEGO.

Zaprezentowane powyżej zasady konstruowania scenariusza lekcji to inaczej mówiąc propozycja określonego toku lekcyjnego. W teorii nauczania wielostronnego rozróżnia się cztery podstawowe toki lekcyjne: podający, problemowy, eksponujący, praktyczny. Poza tym mówi się o toku mieszanym, w którym są wykorzystane elementy tych podstawowych[43].

Czy można zaprezentowane zasady konstruowania scenariusza można sprowadzić do jednego z “klasycznych” toków czy też jest to tok specyficzny, oryginalny? Czy jest  to “stary” tok w “nowej szacie” czy też coś zasadniczo nowego jeśli chodzi o kolejność i rodzaj etapów (ogniw)?

Porównajmy przedstawioną propozycję z tymi tokami.

 Czy jest to tok podający?

Istotą toku podającego jest przekaz treści przez nauczyciela. Rola ucznia polega na biernym przyjęciu i zapamiętaniu. Charakterystyczną metoda jest wykład. Podobieństwa można dostrzec we wprowadzeniu i puencie, które mają najczęściej formę podającą. do nauczyciela należy ostatnie słowo, PUENTA (II stopień) to podanie pewnych prawd. Różnica jest związana z aktywizacją. Uczeń na katechezie aktywnej z biernego odbiorcy, charakterystycznego dla toku podającego staje się odkrywcą. Katecheza aktywna angażuje obie strony, a zatem nauczyciela i ucznia. Tok podający jako całość jest całkowitym przeciwieństwem katechezy aktywnej. Forma podająca jest tutaj obecna, ale ma tu inną funkcję – jest zamknięciem poszukiwań uczniów. W toku podającym uczeń tylko przyjmuje, tu zaś poszukuje i odkrywa. Różnica wydaje się zasadnicza. Zaprezentowana propozycja to nie jest tok podający

Czy jest to tok problemowy?

Istotą toku stawianie przez uczniów pytań i samodzielne rozwiązywanie. Rola ucznia to rola samodzielnego badacza. Nauczyciel jest tu w zasadzie bierny. Charakterystyczne jest tu praca w grupie nad problemem. Do tej pracy mogą być wykorzystane różne metody aktywizujące np. dyskusyjne, twórczego myślenia. Podobieństwa można dostrzec w tworzeniu sytuacji problemowej, w zaangażowaniu uczniów, w pracy w małych grupach. Wspólne są metody aktywizujące, wspólna jest także struktura: pytanie – poszukiwanie – odpowiedź. Różnica jest związana z większą rolą nauczyciela. To nauczyciel – a nie sami uczniowie – stawia pytanie. Ma także ostatnie słowo w drugim stopniu puenty – przedstawia swoją odpowiedź na postawione pytanie. Poszukiwanie uczniów to poszukiwanie z autorytetem nauczyciela w tle. To nauczyciel zamyka aktywną prace uczniów. Oznacza to mniej swobody dla uczniów i włączenie ich poszukiwania w ramy dość ścisłej struktury. Według Okonia stawianie pytań przez nauczyciela i ścisła struktura to “wypaczenie” idei Deweya[44]. Różnica wydaje się zatem zasadnicza. Zaprezentowanej propozycji – pomimo wielu podobieństw – nie można sprowadzić do toku problemowego. Jest w niej “duch Deweya”, ale wzięty w karby przez nauczyciela, “ustatkowany”.

Czy jest to tok eksponujący?

Istotą toku eksponującego jest prezentacja jakiegoś dzieła i trafienie do sfery emocjonalnej odbiorcy, wywołanie w nim oddźwięku uczuciowego. Rola ucznia polega na otwarciu na dane dzieło, na aktywnym odniesieniu się do niego, na osobistej ocenie. Charakterystyczną metody to np. metody dyskusyjne czy dramowe. Podobieństwa można dostrzec w wykorzystaniu tych samych metod i odwołuje się do sfery emocjonalnej. W katechezie aktywnej dzieło może stanowić punkt odbicia. Różnica jest związana z tym, że tok eksponujący jest węższy niż zaprezentowana propozycja. W centrum pracy nie musi być jakieś dzieło. Może, ale nie musi. Trafienie do sfery emocjonalnej, wywołanie oddźwięku także może mieć miejsce , ale nie jest koniecznym elementem katechezy aktywnej. Poza tym mniejsze zastosowanie w katechezie aktywnej znajduje ocena dzieła. Różnice wydają się zasadnicze. Zaprezentowanej propozycji nie można sprowadzić do tok eksponującego.

Czy jest to tok praktyczny?

Istotą toku praktycznego jest ćwiczenie umiejętności, odtwórcze odtwarzanie po nauczycielu. Rola ucznia polega na powtarzaniu czynności, aż do jej opanowania. Podobieństwa trudno tutaj dostrzec. Różnica jest związana z tym, że w toku praktycznym nacisk jest kładziony na odtwórczość, na ćwiczenie umiejętności, na nauczenie się czegoś co wymaga samokontroli i samooceny. Różnica wydaje się zasadnicza. Zaprezentowana propozycja to nie jest tok praktyczny.

Czy jest to tok mieszany?

Istotą toku mieszanego jest to, że nauczyciel w sposób świadomy, zamierzony i planowany budując lekcje korzysta z najbardziej odpowiadających mu ogniw i metod z poszczególnych toków, a przez to wyzwala na prowadzonych przez siebie zajęciach, wszystkie rodzaje aktywności ucznia. Za każdym razem może być inna kolejność ogniw. Nauczyciel ma tu możliwość rozwijania swojej twórczości dotyczącej wyboru ogniw i ich kolejności[45]. W takiej lekcji mogą być wykorzystane różne metody aktywizujące i podające. Podobieństwa można dostrzec w tym, że w propozycji katechezy aktywnej są wykorzystane elementy różnych toków. Są elementy podającego (WPROWADZENIE i PUENTA), są elementy problemowego (AKTYWIZACJA), mogą być obecne elementy eksponującego. Różnica jest związana z tym, że nasza propozycja posiada stały schemat budowy (WPROWADZENIE, AKTYWIZACJA, PUENTA). Z góry określa ona miejsce ogniw z innych toków. Jest to raczej stała synteza niż ciągle nowa “mieszanka”. Jest to synteza zbudowana przede wszystkim z elementów toku podającego i toku problemowego Ustawienie elementów jest stałe. Kolejność i rodzaj ogniw nie jest przedmiotem twórczości nauczyciela. Polem twórczości nauczyciela w naszym wypadku jest m.in. wybór centralnej myśli katechezy, formułowanie pytania głównego, dobór metod. Różnica wydaje się zasadnicza. Zaprezentowanej propozycji nie można sprowadzić do toku mieszanego.

Podsumowując przeprowadzone porównania można powiedzieć, że naszej propozycji nie można sprowadzić ani do czterech podstawowych toków lekcyjnych, ani do toku mieszanego. Przeanalizowane powyżej toki były w sposób wyraźny różne od struktury katechezy aktywizującej (WPROWADZENIE – AKTYWIZACJA – PUENTA). Zaprezentowany tok jest specyficzny, oryginalny.

  1. KATECHEZA AKTYWIZUJĄCA A TOK LEKCJI WEDŁUG B. NAWROCZYŃSKIEGO
  2. Nawroczyński poszukując zasad dobrego nauczania podjął m.in. zagadnienie toku lekcji[46]. Postawił przed sobą m.in. i takie pytanie – Na czym mają polegać i w jakim porządku mają następować po sobie stopnie nauczania w obrębie jednostki metodycznej? Przeanalizował odpowiedź Herbata na to pytanie – czyli propozycję podawania przez nauczyciela nowej wiedzy według kolejnych stopni formalnych (tok podający). Przeanalizował także odpowiedź Deweya na to pytanie – czyli propozycję samodzielnego poszukiwania wiedzy przez uczniów na wzór pracy naukowców (tok problemowy). W wyniku tych analiz zaproponował własne rozwiązanie „idealnego” toku. Według niego w obrębie jednostki metodycznej powinny mieć miejsce następujące po sobie stopnie nauczania :
  3. Zetknięcie ucznia z trudnością teoretyczną lub praktyczną
  4. Sformułowanie podstawowego pytania
  5. Poszukiwanie rozwiązania (w razie potrzeby rozbite pytaniami pomocniczymi na drobniejsze etapy)
  6. Sformułowanie i utrwalenie zdobytej odpowiedzi.
  7. Połączone z wyrażaniem (ekspresją) zastosowanie jej w szeregu ćwiczeń

DO UZUPEŁNIENIA …

W tej propozycji istnieje wiele punktów zbieżnych z proponowaną strukturą katechezy aktywizującej ……

Można tez dostrzec różnice ……

  1. JAK NALEŻY REALIZOWAĆ KATECHEZĘ AKTYWIZUJĄCĄ?

Po omówieniu zasad budowy scenariusza katechezy aktywnej warto postawić kolejne pytanie Czy dobry scenariusz wystarczy, aby katecheza aktywizująca stała się „rozbrzmiewaniem wiary”? Nie! Dobry scenariusz jest warunkiem koniecznym, lecz niewystarczającym. Zajmijmy się teraz pytaniem – jak należy realizować katechezę aktywizującą? Odpowiadając można wskazać na trzy obszary praktycznego prowadzenia zajęć:

  1.  Wymagaj właściwej postawy od siebie.
  2. Wymagaj właściwej postawy od uczestników.
  3. Zadbaj o szczegóły „techniczne”.
  4. WYMAGAJ WŁAŚCIWEJ POSTAWY OD SIEBIE.

Przede wszystkim wymagaj od siebie.

 Bądź zaangażowany.

Najlepsza nawet metoda jest tylko i narzędziem. „Żadna metoda i żadna technika nie jest w stanie zastąpić żywego o twórczej osobowości nauczyciela, przejętego życzliwością dla uczniów i chęcią do swojej pracy. Najlepsza metoda w rękach człowieka obojętnego nic nie da. Dopiero w człowieku, który się daną metodą zainteresował, zrozumiał ją, ogarnął swym sercem i ożywił wyobraźnią powstaje ożywienie się konstrukcji, metoda staje się czynnikiem twórczym, zdolnym wywołać oddźwięki w innych sercach i umysłach”[47]. Aby obudzić w sercach i umysłach uczniów wiarę, zachęcić do modlitwy, do lektury Słowa Bożego, nie wystarczy użycie najlepszych metod. Aby taki cel osiągnąć, katecheta musi tym wszystkim żyć. O. Salij pisze: „Bo wiarę tak naprawdę można przekazać tylko poprzez jej rozbrzmiewanie, tylko z serca do serca. Nie przekaże jej nauczyciel religii, który ma zimny stosunek do wiary, nie pogłębią się w niej uczniowie, którzy nie przywiązują wielkiej wagi do swoich osobistych relacji z Panem Jezusem”[48].

 Okazuj uczniom szacunek.

Jesteśmy dla uczniów katechetami, ale z nimi chrześcijanami. Katecheza ma być wzajemnym rozbrzmiewaniem wiary. Katecheta wprowadza uczniów w świat wiary, ale także oni mogą katechetę w ten świat wprowadzać. Naturalny jest w tym kontekście szacunek dla uczniów. Szacunek ten będzie się przejawiał w wielu momentach katechezy aktywnej. Szczególnie ważne jest okazanie szacunku w sytuacji kiedy przedstawiają efekty swoich poszukiwań. Przejawia się on w uważnym słuchania ich poglądów i potraktowaniu ich jako zaproszenia do rozmowy. Ważne jest dawanie do zrozumienia spojrzeniem, mimiką, że ich słuchamy.

  1. WYMAGAJ OD UCZESTNIKÓW PRZESTRZEGANIA USTALONYCH ZASAD.

 Aby katecheza była rozbrzmiewaniem wiary potrzebna jest też odpowiednie nastawienie ze strony uczniów. Przypomnijmy myśl o. J. Salija: „nie pogłębią się w (wierze) uczniowie, którzy nie przywiązują wielkiej wagi do swoich osobistych relacji z Panem Jezusem”[49]. Jak postępować wobec uczniów , „którzy nie przywiązują wielkiej wagi do swoich osobistych relacji z Panem Jezusem”? Co odpowiedzieć na pytanie pewnego księdza katechizującego w szkole średniej – jak mam katechizować jeśli połowa moich uczniów jest wierząca, a połowa to praktycznie ateiści?

Poszukiwanie odpowiedzi na to pytanie powinno być kompleksowe i objąć kilka zagadnień. Tu chcielibyśmy wskazać tylko na jedną sprawę – na porządek podczas katechezy aktywnej. Część uczniów, dla których sprawy wiary nie są ważne może po prostu swoim zachowaniem „rozwalać”’ katechezę. Co w takiej sytuacji robić?

Podstawą porządku jest wprowadzenie w grupie kilku podstawowych zasad, które obowiązują wszystkich. Prawo do uczestniczenia w katechezie powinno być związane ze zobowiązaniem do przestrzegania określonych zasad dotyczących zachowania podczas katechezy Przykładem takich zasad są np. „jedna osoba mówi, inne słuchają”, „katecheta udziela prawa głosu”, „zwracamy się do siebie w sposób kulturalny”, „zajmujemy się tylko katechezą” „okazujemy szacunek symbolom religijnym”.

Uczniowie powinni mieć prawo uczestniczyć w katechezie tylko w sytuacji – jeśli oni lub ich rodzice – zdecydują się na przyjęcie tych zasad. Po wprowadzeniu zasad katecheta powinien wymagać od uczniów ich przestrzegania. Powinien budować więzi z uczniami,  okazywać im zawsze szacunek, ale być twardy, jeśli łamią ustalone zasady[50]. Logiczną konsekwencją takiego stanowiska jest to, że brak respektowania tych przez ucznia tych zasad może w pewnych sytuacjach doprowadzić do straty prawa uczestniczenia w katechezie.[51]

  1. ZADBAJ O SZCZEGÓŁY „TECHNICZNE”.

Po zbudowaniu głównej konstrukcji scenariusza trzeba się zająć jego szczegółami „technicznymi”. Są one wtórne wobec zasadniczej konstrukcji scenariusza. Można zająć się nimi w drugiej fazie planowania zajęć. Niemniej jednak szczegóły te mają znaczenie w dobrym przeprowadzeniu katechezy aktywizującej.

 DO UZUPEŁNIENIA …

 Przygotuj pomoce

materiały pomocnicze: powielone teksty, papier, pisaki, karteczki itd. …..

 Zaplanuj sposób podziału na grupy

Zaplanowanie sposobu podziału na grupy[52]; wielkość grup ……….

  1. Przygotuj sale do zajęć

Trzeba pamiętać, aby ustawienie stołów i krzeseł w sali było pomocą w przeprowadzeniu zajęć

 III. ZAKOŃCZENIE

Postawiliśmy pytanie: Jak konstruować dobry scenariusz katechezy?

Na koniec tych poszukiwań chcielibyśmy przypomnieć najistotniejsze kryterium oceny dobrego scenariusza katechezy. jest to podporządkowanie jego wszystkich elementów założonemu celowi. Celem każdej katechezy powinien być rozwój wiary jej uczestników. Scenariusz jest dobry jeśli prowadzi do „rozbrzmiewania wiary”.

Do realizacji tego celu nie wystarczy najlepszy scenariusz, najwłaściwsza postawa katechety i porządek podczas zajęć. To wszystko jest potrzebne, ale niewystarczające.

Do realizacji tego celu jest przede wszystkim potrzebne działanie Ducha Świętego. To On prowadzi nasze poszukiwania i pomaga zrozumieć, zapamiętać i głęboko przyswoić Słowo Boże. To On ożywia to Słowo w sercu katechety jak i katechizowanych. Dlatego trzeba wołać o pomoc Ducha Świętego. Katecheta – parafrazując znane powiedzenie – ma tak przygotować scenariusz jakby wszystko zależało od niego, a modlić się tak, jakby wszystko zależało od Boga.

  1. ANEKS
  2. „Schodkowy” schemat budowy scenariusza katechezy aktywizującej.
  3. Konstrukcja dowcipu a konstrukcja katechezy aktywizującej. x. Z.P. Maciejewski – do uzupełnienia po Letniej Szkole
  4. Konstrukcja scenariusza filmowego a konstrukcja katechezy aktywizującej. M. Kosacz OP – do uzupełnienia po Letniej Szkole
  5. Konstrukcja powieści kryminalnej a konstrukcja katechezy aktywizującej. Z. Barciński – do uzupełnienia po Letniej Szkole
  6. Przykładowe scenariusze katechez aktywizujących wraz z komentarzem – do uzupełnienia po Letniej Szkole. Proponujemy, aby te przykładowe scenariusze katechez były wzięte z naszych warsztatów:  KATECHEZA AKTYWIZUJĄCA W PRZEDSZKOLU, KATECHEZA AKTYWIZUJĄCA W KLASACH IV – VI, MAK- MSZA Św. ,  MAK- św. PAWEŁ, MAK- WPROWADZENIE, DRAMA W KATECHEZIE. Scenariusze te zostaną Wam przedstawione na Letniej Szkole.  Nad komentarzami do tych katechez będziemy pracować wspólnie. Podstawą komentarza będą zasady konstrukcji scenariusza opisane powyżej.

[1] Część I, II, III, IV.

[2] Autor scenariusza do “Kilera”.

[3] Jest to warunek konieczny, choć niewystarczający do tego aby scenariusz był dobry.

[4] R. Cantalamessa OFM, Nasze życie poddane Chrystusowi, Kraków, s. 106-107.

[5] A. Cholewiński, Cztery katechezy biblijne, Kraków 2000, s. 12-14.

[6] Jest to parafraza rady jednego z fachowców od filmu: “Ludzie chodzą do kina, by zobaczyć siebie na ekranie (…). Powinieneś pokazać im lustro i powiedzieć “to wy”, R. G. Frensham, Jak napisać scenariusz, Kraków 1998, s. 93.

[7] Bp A. Długosz, B. Stypułkowska, Wprowadzenie do dydaktyki biblijnej, Kraków 2000, s. 86.

[8] Jest to niezmiernie istotne ponieważ jasność i klarowność przekazu, akcentowanie merytorycznych środków ciężkości budzi zainteresowanie i poczucie sensu uczestnictwa w zajęciach. Natomiast wielość wątków, mętność, mnóstwo szczegółów niszczy zainteresowanie.

[9] Alternatywną możliwością jeśli chodzi o formułę wprowadzającą byłoby użycie w tym miejscu określenia “ukazanie”. Wtedy akcent zostałby położony na perspektywę nauczyciela – celem nauczyciela byłoby ukazanie danej prawdy.

[10] Temat ten zostanie jeszcze poruszony w dalszej części książki.

[11] Por. Mk 1,15 Grecko-polski Nowy testament, tłum. R. Popowski, M. Wojciechowski, Warszawa 1995.

[12] o. J. Salij, Słowo wstępne, w: Metody Aktywizujące w Katechezie. Scenariusze tematyczne. Dekalog. Red. Z. Barciński, o. M. Kosacz OP, Lublin 2000.

[13] Podział zaproponowany został przez o. Marka Kosacza OP.

[14] Por. Publikacje z serii: Metody aktywizujące w katechezie. (Część III, Dekalog, Postaci biblijne)

[15] Metoda aktywizująca to metoda pracy uczniów, a nie nauczyciela.

[16] Rzymianie mawiali “Finis coronat opus” – “koniec wieńczy dzieło”.

[17] W słowie „sekwencja” akcent pada na jakieś następowanie po sobie, regularność cyklu wydarzeń i pewną zamkniętą całość. “Sekwencja to “jednostka kompozycyjna filmu obejmująca zamknięty dramaturgicznie fragment akcji” (W. Kopaliński, Słownik wyrazów obcych i zwrotów obcojęzycznych, Warszawa 1989, s. 460); “Każda sekwencja dramaturgiczna ma swój początek, środek i koniec – jest kompletną, zamkniętą jednostką akcji dramatycznej, składającą się na główną strukturę scenariusza. Co więcej, każda sekwencja (…) zachodzi lekko na następną, co zapewnia całości ciągłość i dynamikę”  (R. G. Frensham, Jak napisać scenariusz?, Kraków 1998, s.152).

[18] Podczas 40 minut zajęć możliwe są dwie lub nawet trzy sekwencje.

[19] Aby zasady były przedstawione jak najbardziej prosto i praktycznie przyjęliśmy formę: “zrób tak, a tak ..

[20] Jest to myśl Platona odnośnie dobrej mowy. Por. M. Korolko, Sztuka retoryki. Przewodnik encyklopedyczny, Warszawa 1990, s. 50. Na zasadzie analogii można tę myśl odnieść do katechezy.

[21] P. Wereśniak, Alchemia scenariusza …, s. 7.

[22] R. G. Frensham, Jak napisać scenariusz …, s. 168.

[23] Tak bywa w filmach, gdy w zakończeniu pojawia się zmodyfikowana i rozwinięta myśl, która pojawiła się w początkowych scenach.

[24] S. Spielberg: “Bardzo pilnuję, by otwierające pięć minut i zamykające pięć minut były takie jak należy – to momenty kluczowe”, za: R. G. Frensham, Jak napisać scenariusz …, s. 144.

[25] S. Spielberg: “Bardzo pilnuję, by otwierające pięć minut i zamykające pięć minut były takie jak należy – to momenty kluczowe”, R. G. Frensham, Jak napisać scenariusz ….., s. 144.

[26] Jest to “klasyczna” rada A. Hitchcock`a.

[27] Budzenie zainteresowania jest bardzo ważne. Dotyczy ono nie tylko przebiegu jednej lekcji, ale także całego procesu katechizacji. Głębsze zainteresowanie wzbudzone przez jakieś poszczególne zagadnienie może przenieść się na przenosi się na cały ten przedmiot.

[28] Sprzeczność to inaczej dysonans poznawczy. Zwykle prowokuje to człowieka do poszukiwania rozwiązania.

[29] Na początku musi sam niejako wyręczać uczniów  w stawianiu pytań Por. M. Śnieżyński, Zarys dydaktyki dialogu, Kraków 1997, s. 180 Ale trzeba pamiętać, aby prowokować samych uczniów do formułowania i stawiania pytań Warto zacytować w tym kontekście stwierdzenie M. de Lewisa brzmiące: łatwiej jest ocenić umysł człowieka na podstawie jego pytań, niż na podstawie jego odpowiedzi ( za: M. Śnieżyński, Zarys dydaktyki dialogu …., s.53) Dobrym przykładem wykorzystania pytań uczniowskich jest postępowanie o. M. Kosacza OP. Poprosił on uczniów o postawienie jak największej ilości pytań wobec Dekalogu. Najważniejsze z tych pytań były podejmowane potem podczas kolejnych katechez. Na ich podstawie został skonstruowany cały cykl katechez. Scenariusze tych katechez wraz z relacjami z ich przeprowadzenia: Metody Aktywizujące w Katechezie. Scenariusze tematyczne. Dekalog. Red. Z. Barciński, o. M. Kosacz OP, Lublin 2000.

[30] To pytanie ma charakter paradoksalny. Idzie w przeciwnym kierunku niż rzeczywisty kierunek poszukiwań.

[31] Jest to pytanie św. Augustyna. Bardzo ciekawie i zaskakująco na nie odpowiada. Na marginesie warto zauważyć, że pisma Augustyna to “kopalnia” fascynujących pytań.

[32] W książkach z serii Metody aktywizujące w katechezie opisane zostały 44 metody. Jest to tylko pewna część z szerokiej ich gamy.

[33] W ramach serii “Metody Aktywizujące w Katechezie” wydawanej przez Sekcję Katechetyczną PSPiA KLANZA ukazały się cztery książki. (Część I, Lublin 1998, Część II, Lublin 1999, Część III, Lublin 2000, Część IV, Lublin 2001) Opisano w nich 44 metody aktywizujące.

[34] Por. listę kryteriów wyboru metod podczas lekcji podana przez M. Śnieżyńskiego, Zarys dydaktyki …, s. 76-77.

[35] Istotą celów sformułowanych operacyjnie jest możliwość zaobserwowania czy zostały zrealizowane. Innymi słowy cel operacyjny to wskaźnik osiągnięcia celu jednostki. Może być ich kilka do jednego celu ogólnego.

[36] Por. M. Jakimowicz, Dziennik pisany mocą, Kraków 1999, s. 5

[37] Autor scenariusza “Kilera” radzi tym, którzy zabierają się do pisania: “Widzowie kochają zmyły. (…) Trzeba widza kochać, szanować, grać z nim i …zmylać. Kino kocha zmyły” P. Wereśniak, Alchemia scenariusza filmowego, bezpłatny dodatek do numeru 5/2000 miesięcznika FILM, s. 25. Zaskakująca PUENTA jest tez podstawą każdego dowcipu. Sztuka opowiadania dowcipów i sztuka konstruowania dobrej katechezy ma wiele wspólnego..

[38] Autorem pomysłu tej katechezy jest ks. Z.P. Maciejewski. Pomysł jest inspirowany katechezą przeprowadzoną przez Natana wobec Dawida (por. 2 Sm 12,1-13),. Dawid „zaktywizowany” przez Natana daje odpowiedź na jego pytanie i mówi: „człowiek który skrzywdził biedaka winien jest śmierci”. Natan puentuje słowami „ty jesteś tym człowiekiem”

[39] Opublikowane scenariusze katechez na których oparto się w poniższej analizie pochodzą z zatwierdzonych programów do nauczania religii w gimnazjum oraz z miesięcznika „Katecheta” i kwartalnika „Zeszyty formacji katechetów”.

[40] Pomocą w dokonaniu systematycznej analizy różnych propozycji struktur katechezy może być zestawienie dokonane przez ks. Twardzickiego Katechetyka formalna w służbie wiary, Przemyśl 2001, s. 30 i n.

[41] tamże

[42] W drodze do Emaus, Podręcznik metodyczny do religii dla I klasy gimnazjum, Kraków 1999

[43] Por. M. Śniezyński, Zarys dydaktyki …. . Można tam znaleźć dokładny opis wszystkich wymienionych toków.

[44] Za: W. Kubik, Katecheza metodą problemową, w: Katechizacja różnymi metodami, red. M. Majewski, Kraków 1994, s. 133.

[45] Niebezpieczeństwem toku mieszanego może się okazać jego przypadkowość spowodowana: nieprzemyślanym żonglowaniem poszczególnymi ogniwami lekcyjnymi, nie uwzględnianiem specyfiki treści, spójności logicznej lekcji, racjonalnego układu i doboru odpowiednich ogniw i metod nauczania.

[46] Por. Zasady nauczania, Warszawa 1987

[47] A. Kamiński, Samorząd młodzieży jako metoda wychowawcza, Warszawa 1985, s.52.

[48] o. J. Salij, Słowo wstępne, w: Metody Aktywizujące w Katechezie. Scenariusze tematyczne. Dekalog. …

[49] o. J. Salij, Słowo wstępne, w: Metody Aktywizujące w Katechezie. Scenariusze tematyczne. Dekalog. …

[50] Nie sposób tutaj rozwinąć tego zagadnienia. Osoby zainteresowane zapraszamy  do udziału w warsztacie „Porządek na katechezie”.

[51] Por. Z. Barciński, Co robić, aby na katechezie był porządek? w: Katecheta 7-8/2002.

[52]