Wstęp do Dekalogu
1. Dekalog i wartości
WSTĘP
Przykazania Boże posiadają swój specyficzny klimat. Dał je nam Bóg, który jest święty i doskonały, a my nie bardzo… Zauważamy, że mają najczęściej charakter zakazów, a my chetnie łamalibyśmy je, widząc w tym – choćby krótkotrwałą – naszą korzyść… Księża nawołują do ich przestrzegania, straszą karą za grzechy, a sami podlegają przykazaniom, i doskonale raczej ich nie przestrzegają… Czasem ludzie z przekory, ze słabości, dla sportu (aby zobaczyć jak to jest), czasem celowo łamią te przykazania. Czasem szukają sensu życia w ten sposób.
Sądzę, że za każdym z nich stoi jednak jakiś SENS, jakaś WARTOŚĆ. Spróbujmy je zauważyć i nazwać.
AKTYWIZACJA
Musisz mieć do tej części dużo niewielkich pasków papieru (długości i szerokości „na dwa złożone ze sobą palce”), w miarę możliwości kolorowych, klej biurowy (najlepiej kila sztuk) oraz postać człowieka z grafiki poniżej umieszczoną na środku dwóch arkuszy papieru A3! Wtedy zadanie wyjdzie i twórczo i efektownie. Wart mieć zapasowe arkusze papieru, taśmę lub klej do powiększenia pola wokół postaci, gdy klasa jest liczna, albo gdy napiszą sporo karteczek z wartościami – wszystko musi się zmieścić!
Najpierw uczniowie hasłami wpisują na karteczkach odpowiedź na pytanie: jakie wartości kojarzą Ci się z dekalogiem? Chwila na zastanowienie, wypisanie hasłami wartości na karteczkach. Następnie sami uczniowie przyklejają swoje karteczki wokół rysunku postaci – jak promienie wokół słońca. Poniżej przykładowy schemat z rysunkiem w środku i pierwsze karteczki z hasłami wokół niego. Inne można doklejać dalej od środka, oczywiście potrzebny wtedy większy papier lub kilka sklejonych arkuszy.
Gdy uczniowie skończą pisać, trzeba pozbierać resztę karteczek, zebrać i pozamykać kleje. Krótko mówiąc – zaprowadzić porządek, a następnie wyeksponować efekt działania. Prezentacja wartości na forum (odczytanie wszystkich lub znacznej części).
PUENTA
- Są to wartości, czyli sprawy, które nadają życiu sens, wskazują kierunek rozwoju, należą do dziedzictwa, które warto przekazywać innym, pielęgnować…
- Dlaczego zatem ludzie uważają, że przykazania, które proponują te wartości, ograniczają człowieka? Czy go ograniczają, czy wprost przeciwnie – sprawiają, że człowiek staje się coraz bardziej człowiekiem?
- Czy któraś z tych wartości będzie w pogardzie za kilka kilkanaście lat?
- Te wartości ograniczają człowieka, czy rozszerzają jego horyzont?
- Za którą z tych wartości warto oddać życie?
- Celem tej części katechezy było zatem ukazanie wręcz wizualne, że przykazania niosące w sobie ograniczenia niszczące dla człowieczeństwa – to tylko myślowy stereotyp.
- Emmanuel Kant powiedział już kiedyś, że wolność nie polega bynajmniej na odrzuceniu praw. Polega raczej na odnalezieniu tych praw, wewnątrz których człowiek mógłby najpełniej zrealizować samego siebie.
- Dekalog broni człowieka i jego rozwoju, jest dla nas najlepszą szansą na dobre, ludzkie życie.
2. O co Ci chodzi, Boże?
WSTĘP
Wraz z dorastaniem i rozwojem człowieka powinno rosnąć także rozumienie dekalogu. CO jakiś czas warto sobie samemu zadać pytanie: Co rozumiem z niego? Co stało się nowego w moim życiu i jako odnieść to nowe do przykazań.
Spróbujmy podejść do tego z ciekawością i wyobraźnią…
AKTYWIZACJA
Praca w grupach. Metoda – formularz ?Przygotowanie do wywiadu?. Zadanie do wykonania umieszczone na formularzu – w skrócie: wypisanie pytań do wywiadu z Panem Bogiem. WAŻNE: nie ma złych pytań, można pytać o wszystko!
Czas na wykonanie zadania. Prezentacja 3 najciekawszych pytań (wg grupy).
PUENTA
- Zadawanie Panu Bogu pytań oznacza szukanie sensu Dekalogu, oznacza oczekiwanie na odpowiedź. Ta odpowiedź przychodzi w miarę, jak żyjemy tym, co on nakazuje, jak odszukujemy wartości i unikamy zła.
- Przykazania pomagają nam w prawidłowym odczytaniu prawa moralnego, które nosimy w naszych sumieniach. Nie dodają one nic do tego prawa, ani go nie precyzują. Pomagają jedynie w tym, aby nie pobłądzić wśród wyborów i decyzji.
- Przykład: zdarza się, że jakiś ważny tekst ulegnie pewnemu zatarciu, ale na szczęście można go pewnie odczytać przy pomocy promieni podczerwonych. Otóż przykazania Boże spełniają rolę takich promieni, dzięki którym możemy bezbłędnie i z całą pewnością odczytać ?tekst? zapisany w naszych sumieniach. Również te partie ?tekstu?, które nasz rozsądek miałby odczytać niepoprawnie.
- PYTANIA WYPISANE PRZEZ WAS BĘDĄ NASZYM PROGRAMEM NA NAJBLIŻSZY ROK!
- Przykazania są łatwe czy trudne do przestrzegania? Problem okazuje się pozorny, jeśli zważyć, że prawdziwe posłuszeństwo Bożym przykazaniom jest tym prawdziwsze, im bardziej jest przeniknięte miłością do Boga, im bardziej polega na szukaniu zjednoczenia mojej woli z wolą Bożą. Jeśli zachowuję przykazania w taki sposób, jakby Pan mnie przymuszał, to i zmęczę się tym, i zapewne nie uda mi się wytrwać w ich przestrzeganiu.
- Miłość istotnie zmienia odczuwanie tego, co łatwe i co trudne. Jeśli znajdę się w nastroju egoistycznym, rzeczą trudną będzie przyniesienie kompotu z piwnicy. Natomiast dla chorego dziecka kochający rodzice potrafią dosłownie góry przenosić i nie myśleć o zmęczeniu. Jeśli zaś mowa o miłości Bożej, czymś bardziej podstawowym jest to, że jestem kochany niż – że kocham.
- Rzecz jasna, że są takie sytuacje, gdy czuję niesłychany ciężar przykazań… To podobieństwo do starego Adama, człowieka skłóconego z Bogiem, który chciał poustawiać dobro i zło po swojemu… Wtedy mogę doświadczyć, że zjednoczenie mojej woli z wolą Bożą bardziej jest przedmiotem mojego oczekiwania niż rzeczywistością.
- Gdy człowiek traktuje je jako ograniczenie, nie dostrzega tym samym, że chronią one samą istotę naszego człowieczeństwa. Taki stosunek do prawa moralnego wyrażonego w przykazaniach jest charakterystyczny dla postawy infantylnej.
- Kiedy zatem dziecku nie da się wytłumaczyć, dlaczego nie powinno wchodzić na parapet, dobrze, że przynajmniej można mu tego zabronić i zakazać.
- Prawo moralne zatem otwiera przestrzeń duchową, dostępną na tej ziemi wyłącznie człowiekowi, w której możemy realizować wszystko, co prawdziwie ludzkie, a więc miłość, wolność, sens.
Katecheza zbudowana w oparciu o fragment książki: Jacek Salij OP, Dekalog, Księgarnia św. Wojciecha 1988.