Nabierzcie ducha
Grupa docelowa: Młodzież Rodzaj nauki: Homilia Tagi: brak tagów
Czytania Jr 33,14-16; 1 Tes 3,12-4,2; Łk 21,25-28.34-36
WSTĘP
Rozpoczynamy Adwent – czas przygotowania do świąt, otwierania serca na przyjście Pana z Jego mocą, czas prostowania ścieżek życia, wpatrywania się w światło w ciemności – czyli Jezusa.
HOMILIA
- Jest taki żart rysunkowy, na którym widać dzieci w cza-sie przerwy w szkole. Jest też tam murek, za nim kilku chłopców z dziwnych pozach. Jeden podchodzi i pyta zaciekawiony: co robicie? Inny odpowiada: garbimy się.
- W szkole i w domu, na zbiórce, treningu często słuchać: nie garb się, siedź prosto, stój prosto! Aż do znudzenia!
- To hasło powtarza dzisiaj liturgia słowa: nie garb się! Stań prosto! Wciągnij brzuch, podnieś głowę. A dosłownie: „Nabierzcie ducha i podnieście głowy!” to jest znakomity pomysł na Adwent.
- Jak to zrobić?
- Po pierwsze być dumnym z wiary i więzi z Panem Bogiem! Być szczęśliwym, a nie udręczonym, że ktoś mnie kiedyś ochrzcił, wychował po katolicku, wcisnął, że Bóg mnie kocha i że muszę robić dobre uczynki, bo skończę w piekle. Nie przepraszam za to, że jesteś wie-rzący, za to że jestem księdzem. Jestem szczęśliwy! To sprawia, że chodzę prosto, wtedy też dużo łatwiej unieść ciężary, pokonać jakieś trudy. Spróbujcie wejść na górę lub po długich schodach zgarbieni i wyprosto-wani. Potem proszę mi opowiedzieć o wrażeniach. W życiu duchowym jest podobnie!
- Po drugie – skoro nazywamy naszego Boga imieniem „Pan naszą sprawiedliwością”, (1 czytanie) to żyjmy tak, aby było widać tę sprawiedliwość w słowach i czynach! Aby Jego sprawiedliwość można było w naszym życiu poznać! Jak najmniej narzekania i marudzenia. To, co się komu należy. Po prostu.
- Po trzecie – mocne serce pragnące miłości. (2 czyt.) Przede wszystkim do Boga i bliskich, do życia, jego spraw, do siebie samego, aby cieszyć się takim, jakim jestem. Lubić siebie samego i swoje życie.
- Adwent to czas prostej sylwetki i podniesionej głowy. Ktoś powie: kręgosłup nie jest wcale prosty, przecież ma swoje krzywizny. Jasne! Życie duchowe również! Niech one zostaną. Po to właśnie są, aby utrzymać prostą sylwetkę!
- Nabierzcie ducha i podnieście głowy!
MODLITWA WIERNYCH
O zdrowie, piękno i dumę wierzących
Za przytłoczonych problemami – o odwagę
Za zagubionych w życiu, o światło
Za nieuczciwych, niesprawiedliwych – o nawrócenie
Za tych, co samych siebie nie lubią
OJCZE NASZ
Ty przyjmujesz naszą modlitwę, zachęcasz nas do niej,
Czy jest prosta czy krzywa, wszystko jedno…
ROZESŁANIE
Idźcie dumni i szczęśliwi.
Nieście światło i sprawiedliwość tam, gdzie ich brakuje.
Msza św. O 17.17, I niedziela Adwentu C, 2 XII 2012