31 niedziela zwykła, rok B
Komentarze do czytań z 31 niedzieli zwykłej, rok B, Biblijne konteksty
Ks. Marek Dziewiecki, Zaprzyjaźnić się z Miłością
Abp Wojciech Polak, Bez strachu wobec Boga!
1. „Będziesz się bał Pana, Boga swego..” Czy tego uczyć jeszcze dzieci? Czy to wyszło z mody? Nie na dzisiejsze czasy? Daje tylko negatywne rezultaty? Czyżby?
2. Te słowa wypowiada Mojżesz u kresu swego życia, na zakończenie 40-letniej wędrówki przez pustynię. Człowiek o niezwykłym doświadczeniu życiowym, wierny… przyjaciel Pana Boga!
3. Jemu Bóg obiecał, że każdy, kto będzie bał się Boga:
- będzie długo żył,
- będzie cieszył się powodzeniem,
- będzie miał liczne potomstwo,
- otrzyma ziemię mlekiem i miodem płynącą.
4. Bóg dotrzymywał obietnicy! Tak po prostu było! Czego jeszcze trzeba człowiekowi? Oczywiście miłości! Ona także jest! Mojżesz mówi: „Będziesz miłował Pana Boga Twojego…” Miłować/kochać nie znaczy odczuwać motyle w brzuchu…
5. Bóg oczekuje od człowieka całkowitego oddania, chce zdobyć serce człowieka, zająć w nim miejsce uprzywilejowane.
6. To jest konsekwencja płynąca z kochania Boga:
- całym sercem: nie siedliskiem uczuć, ale miejscem, gdzie podejmuje się decyzje, wybory; gdzie dokonuje się aktu wybrania Pana Boga i kochania Go; wszystkie inne decyzje będą podporządkowane temu wyborowi,
- całą duszą: czyli życiem, istnieniem, i jeśli ta miłość domaga się najwyższej ceny własnego życia, to po prostu się ją płaci! Oddaję Bogu życie, które i tak otrzymałem od Niego!
- ze wszystkich sił: siły człowieka opisuje słowo hebrajskie „meod”, które oznacza „własność”, „siłę” – kochać w taki sposób oznacza miłość za cenę zdrowia i dobytku.
7. Zatem doskonale widać, że w tym wezwaniu do miłości nie chodzi o emocje, lecz o działanie, uczynki, życie realne!
8. Wzorem takiej miłości jest dla nas Prawdziwy Bóg i Prawdziwy Człowiek – Jezus Chrystus – Najwyższy Arcykapłan. Jest o wiele lepszym Arcykapłanem od tych branych z ludzi, ponieważ:
- żyje ciągle i wstawia się za nami,
- doświadczył trudu życia i jest teraz ponad nim, uświęcił je,
- składa w ofierze nie jakieś zwierzęta, ale siebie samego.
9. Temat miłości Boga powraca we fragmencie Ewangelii. Motyw ten skomentował w swojej książce ks. Piotr Pawlukiewicz, można znaleźć fragment w necie. Otóż 3 podstawowe sposoby wyrażania miłości do Boga, to:
- zaufanie Bogu: nade wszystko, w sposób niewzruszony; jeśli On coś mówi, to znaczy, że tak jest!
- szczere rozmawianie z Bogiem: chcę rozmawiać z Kimś, kogo kocham, chcę rozmawiać szczerze, o wszystkim; przy Nim nie boję się prawdy o sobie; rozmowa = modlitwa to za mało! chodzi o spotkanie, bycie ze sobą, wyjście z ukrycia i powiedzenie Bogu: jestem!
- pełnienie Jego woli: ufam Bogu, więc chcę, aby Jego pragnienia stały się moimi! rozmawiam z Nim, rozumiem Go – chcę tego, co On chce; to daje mi radość!
10. A miłowanie bliźniego? Jak siebie samego?! Pokochać siebie! Mądrze być dla innych! W Kpł 19: zostaw trochę plonów dla przybyszów, zapłać uczciwie, nie szkodź drugiemu, bądź sprawiedliwy, nie rzucaj oszczerstw, upominaj błądzących…
11. Ale jest coś najpierw. Warunek niezbędny, aby to wszystko mogło się stać: SZEMA ISRAEL – „słuchaj Izraelu”, tak słuchaj, abyś przylgnął do Bożego słowa, aby ono weszło w Ciebie, stało się kręgosłupem Twojego życia. I śpiewaj: „Miłuję Cię, Panie, mocy moja, Opoko i Twierdzo, mój Wybawicielu”.
Radonie, 31 października 2021, 31 niedziela zwykła, Pwt 6,2-6; Ps 18; Hbr 7,23-28; Mk 12,28b-34