6 niedziela wielkanocna, rok B

Grupa docelowa: Dorośli Rodzaj nauki: Homilia Tagi: 1 J 4, 6 niedziela wielkanocna, Dz 10, J 10, Nazwałem was przyjaciółmi, Przyjaźń z Bogiem, Ps 98, rok B

Interpretacja frazy „bogami jesteście” (J 10,34) w świetle tradycji Starego Testamentu i literatury międzytestamentalnej

Nr TEOFILA o przyjaźni

HOMILIA 1

1. Istnieją takie słowa i zdania, które padają z ust człowieka rzadko, zbyt rzadko. Czasem dopiero nad trumną bliskiej osoby. Potem przychodzi żal, że dopiero wtedy…

2. Dzisiejsza Ewangelia przypomina słowa Jezusa w podobnej sytuacji, dopiero w czasie Ostatniej Wieczerzy – w ten jeden jedyny raz – Pan Jezus nazywa swoich uczniów PRZYJACIÓŁMI…”wy jesteście przyjaciółmi moimi…”

3. Owszem, czytając Ewangelię widzimy więź szczególną z Łazarzem, Jego przyjacielem, Martą i Marią, ze św. Janem chrzcicielem, ze św. Janem, najmłodszym z Apostołów, przez faryzeuszy nazywany przyjacielem celników i grzeszników. Uczuć w Ewangelii nie brakuje, ale dzisiejsze wyznanie to coś wyjątkowego. Dlaczego?

4. Ponieważ słowa Pana Jezusa skierowane do uczniów możemy odnieść do nas samych. To NAM dzisiaj Jezus mówi: WY JESTEŚCIE PRZYJACIÓŁMI MOIMI.

5. Jak to rozumieć? Jak to możliwe?

  • życie duchowe, wiara, więź z Bogiem to w istocie przyjaźń z Bogiem,
  • dzięki niej możemy także serce, codzienne dobro okazywać innym ludziom,
  • dzięki niej możemy kochać ludzi nie za coś, ale mimo wszystko,
  • dzięki niej stajemy się wrażliwi na dobro innych – czas im poświęcony, zainteresowanie, dobre słowo, pomoc,
  • owoce wewnętrzne: przyjaźń w modlitwie (nie skupienie), bez poczucia samotności (On jest), wytrwałość (oczekiwanie na koniec kłopotów), dziękczynienie (pokój w sercu), poczucie wspólnoty Kościoła (razem chwalimy Pana Boga),
  • żeby kogoś nazwać przyjacielem, trzeba z nim „zjeść beczkę soli” – przyjaźń wymaga czasu, próby, rozmów, jest pewnym procesem..

5. Może teraz lepiej da się zrozumieć, dlaczego dopiero w czasie Ostatniej Wieczerzy pada wyznanie Jezusa…

Borek Stary, 6 niedziela wielkanocna, rok B, 9 maja 2021, Dz 10, 25-26,34-35.44-48; Ps 98; 1 J 4, 7-10; J 15, 9-17

HOMILIA 2

1. W połowie Adwentu oraz w połowie Wielkiego Postu jest wybuch radości! Już bliżej do świętowania, już niedługo! Tę radość symbolizuje jaśniejszy ornat. Można tego dnia przyozdobić ołtarz kwiatami, można używać instrumentów muzycznych!

2. Dzisiejsza niedziela to też w pewnym sensie „połowinki”. Miesiąc temu była Wielkanoc, niebawem Wniebowstąpienie Pana Jezusa, Zesłanie Ducha Świętego, Niedziela Trójcy Przenajświętszej. Za miesiąc – Boże Ciało!

3. Jak podkreślić radość tej niedzieli? Czy można biel Zmartwychwstania jeszcze bardziej wybielić? Nie! Ale można zrobić coś innego – rozjaśnić ją ogniem! Blaskiem ognia! Płomieniem mieniącym się różnymi barwami. Płomień rozjaśnia i przyciąga!

4. Ogień już dzisiaj jest potrzebny, ponieważ pomaga przekroczyć granice. W połowie Wielkiego Postu czytaliśmy o tym, jak pogański król, Cyrus, otrzymuje od Boga jedynego natchnienie i rozkaz, aby Stwórcy odbudować świątynię w Jerozolimie. Niepojęte! Król niewierzący w Boga staje się narzędziem w Jego rękach!

5. A dzisiaj? Bóg prowadzi św. Piotra, aby przekroczyć granicę nieprzekraczalną: aby wejść do domu poganina, aby z nim rozmawiać, przebywać razem. Ustna tradycja żydowska jasno nakazywała: „Odsuńcie się od pogan!… ich uczynki są skalane, a wszystkie drogi skażone, i nikczemne, i obrzydliwe”.

6. Dziś św. Piotr przychodzi do domu rzymskiego oficera, setnika Korneliusza. W czytaniu pominięto słowa, które Piotr wypowiada przy wejściu do domu: „Bóg mi pokazał, że nie wolno żadnego człowieka uważać za skażonego lub nieczystego”.

7. Piotr naucza Korneliusza i obecnych w domu, i wtedy dzieje się rzecz nadzwyczajna: na nieochrzczonych zstępuje Duch Święty! Mówili językami i wielbili Boga! Jak to w ogóle jest możliwe? Duch Święty przerywa mowę papieża-Piotra i rozdaje dary poganom! Duch Święty przekroczył, spalił, zniszczył kolejną granicę.

8. Tak, ponieważ „nie wolno żadnego człowieka uważać za skażonego lub nieczystego”. Zatrzymuję się nad tym fragmentem, ponieważ miesiąc temu, tuż przed Wielkanocą, papież Franciszek podpisał i pozwolił na opublikowanie dokumentu Dykasterii Nauki Wiary na temat godności człowieka.

9. To jest „brzytwa” precyzji i „oaza spokoju” argumentacji na temat ludzkiej godności. Tekst wyważony i kompletny. Lektura wymaga skupienia i rozsmakowania się w nim jak w tiramisu. Wśród różnych nauk płynących z Watykanu, wracamy do starej, dobrej doktryny w czasach, w których ludzie gubią słowa w poszukiwaniu znaczenia i nieustannym definiowaniu siebie na nowo.

10. To jak wejście na szczyt i zobaczenie świata takim, jakim jest w rzeczywistości. A schodząc z tego szczytu aż chce się z radości śpiewać i tańczyć.

11. No właśnie, w połowie Wielkiego Postu Babilończycy mówili do zniewolonych Izraelitów: „Zaśpiewajcie nam którąś z pieśni Syjonu!” Ale jak ci mogli śpiewać radosną pieśń w tęsknocie za świątynią?… A dzisiejszy psalm woła: „Śpiewajcie Panu pieśń nową!” Jest nowa pieśń! Do tej pory jej nie było! Pieśń przekraczająca ogniem wszystkie granice! To dokument Rady Konferencji Episkopatów Europy o formacji młodzieży w naszych czasach. rzetelna i spójna analiza sytuacji i wezwanie do odejścia od „duszpasterstwa” i przejścia do „towarzyszenia”. Oczywiście – jest parafia i tradycyjne formy!

12. Ale już pożegnanie z masami i formacja w konkretnej wspólnocie. Zmiana języka oraz wezwanie do odpowiedzialności dla wszystkich dorosłych, a w konsekwencji do współpracy. Pieśń nowa musi wybrzmieć! Koniec z marudzeniem i wspominaniem, że kiedyś to było… Koniec z przygotowaniem do bierzmowania – na rzecz osobistej więzi z Chrystusem.

13. O takiej więzi z Ojcem opowiadał uczniom Jezus w czasie Ostatniej Wieczerzy. To jest więź, wspólnota, jedność, w której im bardziej Ojciec Jezusa jest Ojcem, tym bardziej Syn Boży jest Synem. O tym można bez końca medytować!

14. Zwłaszcza w naszych czasach, gdy niektórzy ojcowie są jakby „na odległość”, nieobecni, z różnych powodów. No i czasem ojciec jakby liczy się mniej w codzienności, bo dziecko idzie swoją drogą. Ojciec może mu z dala towarzyszyć. Wspierać!

15. W dziele zbawienia na krzyżu nikt Syna Bożego nie zastąpił, Ojciec nie uczynił niczego, aby Synowi ująć męki. Był natomiast Jego umocnieniem, miłością, która nadała sens krzyżowi.

16. Wystarczy. To są tematy do dyskusji. A my po to, abyśmy szli i owoc przynosili.

Radonie, 5 maja 2024, 6 niedziela wielkanocna, rok B, Dz 10,25-26,34-35.44-48; Ps 98; 1 J 4,7-10; J 15,9-17