Puch marny
1. Równość
WSTĘP
Spotkanie będzie oczywiście o kobiecie i jej roli w dziele zbawienia i w Kościele. Myślę, że ma ono szansę złamać przynajmniej szeroko przyjęty stereotyp dominacji mężczyzny w świecie wiary i Objawienia, a przy okazji pomoże nabrać szacunku dla kobiety i jej misji w Kościele. Czy rzeczywiście jesteśmy sobie równi – kobiety i mężczyźni? Jak tę równość pojmujemy? Czy pod tym pojęciem kobieta i mężczyzna rozumie te same treści?
AKTYWIZACJA
Praca indywidualna. Metoda – komiks. Zadanie: układamy dialog między postaciami komiksu, temat dialogu: równość między kobietą i mężczyzną. Czas na wykonanie zadania. Prezentacja na forum. Czas na dyskusję.
PYTANIA DO DYSKUSJI
- Czy stereotyp przewagi mężczyzny nad kobietą ma się w naszych czasach jeszcze dobrze? Czy wróżymy mu jednak rychły koniec?
- Czy trudno mężczyźnie zrezygnować z chęci dominacji nad kobietą?
- Co mężczyzna zyskuje, gdy odda kobiecie prymat lub co najmniej uzna ją za równorzędną osobę? Co może na tym stracić?
- Co na pojęcie równości twórcy reklam umieszczanych z mediach? Czy słuszne są protesty organizacji kobiecych z powodu niezadowalającego je wizerunku kobiety w reklamach?
- Na czym polega równość w różnorodności mężczyzny i kobiety?
- Na czym polega komplementarność płci?
PUENTA
- Egoizm męski skłania się do traktowania kobiety jak przedmiot.
W perspektywie antropologii chrześcijańskiej każda osoba ludzka ma swoją godność; jako osoba, kobieta nie ma mniejszej godności od mężczyzny. Jednakże męski egoizm, który przejawiał się i nadal przejawia w tylu dziedzinach, sprawia, że zbyt często kobieta bywa traktowana jak przedmiot.
Dzisiaj dochodzi do głosu wiele racji natury kulturowej i społecznej, które należy rozważyć ze spokojnym obiektywizmem; nietrudno jednak dostrzec tendencję do supremacji i stosowania przemocy, której ofiarami padały i nadal padają głównie kobiety i dzieci. Zresztą zjawisko to miało i nadal ma szerszy wymiar: jak napisałem w Christifideles laici, ma swój początek w „owym niesprawiedliwym i zgubnym nastawieniu, które traktuje istotę ludzką jako rzecz, jako przedmiot kupna – sprzedaży będący na usługach egoistycznego interesu i samozadowolenia”.
- Kobiety muszą bronić swojej godności
Chrześcijanie świeccy wezwani są do walki z wszelkimi przejawami tej mentalności, również wtedy, kiedy znajduje ona wyraz w spektaklach i reklamie zachęcających do konsumpcji. Ale i same kobiety muszą zabiegać o to, by ich osobowość była szanowana, nie powinny zatem godzić się na żadną formę współpracy, która sprzeciwia się ich godności.
W świetle tej samej antropologii nauka Kościoła poucza, że zasada równości kobiety i mężczyzny w sferze godności osobistej i podstawowych praw ludzkich musi być w pełni realizowana. Samo Pismo Święte ukazuje nam tę równość. W związku z tym warto zauważyć, że o ile w najstarszej redakcji opisu stworzenia Adama i Ewy (por. Rdz 2,4b-25) kobieta zostaje przez Boga stworzona „z żebra” mężczyzny, to jest postawiona obok niego jako drugie „ja”, z którym może on — w odróżnieniu od wszelkich innych stworzeń — prowadzić partnerski dialog.
- Komplementarność płci
Tę samą perspektywę przyjmuje inny opis stworzenia (por. Rdz 1,26-28), w którym od razu spotykamy stwierdzenie, że człowiek stworzony na obraz Boga jest „mężczyzną i niewiastą”. „Stworzył więc Bóg człowieka na swój obraz, na obraz Boży go stworzył: stworzył mężczyznę i niewiastę” (Rdz 1,27). W ten sposób zostaje wyrażona różnica płci, a zwłaszcza ich konieczna komplementarność.
Można by powiedzieć, że święty autor pragnie z naciskiem podkreślić, że ostatecznie kobieta w stopniu nie mniejszym niż mężczyzna nosi w sobie podobieństwo do Boga, i że została stworzona na obraz Boży w tym, co jest specyficzne dla jej osoby jako kobiety, a nie tylko w tym, co ma wspólnego z mężczyzną.
Jest to równość w różnorodności. A więc doskonałość kobiety nie polega na upodobnieniu się do mężczyzny, przyjęciu cech męskich aż do utraty specyficznych cech kobiecych: jej doskonałość — która pozwala jej również zdobyć sukces i względną autonomię — polega na tym, by być kobietą, równą mężczyźnie, lecz inną. W społeczeństwie, a także w Kościele należy uznawać równość i odrębność kobiet.
Różnorodność nie oznacza koniecznej i niemal nie do pokonania opozycji. W tym samym opowiadaniu biblijnym o stworzeniu współpraca mężczyzny i kobiety zostaje przedstawiona jako warunek rozwoju ludzkości i zapanowania nad wszechświatem: „Bądźcie płodni i rozmnażajcie się, abyście zaludnili ziemię i uczynili ją sobie poddaną” (Rdz 1,28).
W świetle tego polecenia Stwórcy Kościół utrzymuje, że „małżeństwo i rodzina stanowią pierwszą płaszczyznę społecznego zaangażowania katolików świeckich”. W kontekście bardziej ogólnym możemy powiedzieć, że ustanowienie porządku doczesnego powinno być wynikiem współpracy mężczyzny i kobiety.
2. Sprzymierzeniec Boga
WSTĘP
Z dalszego tekstu Księgi Rodzaju wynika również, że zgodnie z Bożym zamiarem współpraca mężczyzny i kobiety powinna urzeczywistnić się — na wyższym poziomie — w perspektywie związku między nowym Adamem i nową Ewą.
Istotnie, w Protoewangelii zostaje wprowadzona nieprzyjaźń między szatanem i kobietą (por. Rdz 3,15). Jako pierwszy nieprzyjaciel złego, kobieta jest pierwszym sprzymierzeńcem Boga.
AKTYWIZACJA
Praca indywidualna. Metoda – plastyka. Zadanie jest następujące: wykonujemy pracę na temat: KOBIETA – SPRZYMIERZEŃCEM BOGA. Czas na wykonanie zadania. Prezentacja na forum. Czas na dyskusję.
PYTANIA DO DYSKUSJI
- Dlaczego skupiamy się przede wszystkim na fakcie grzechu pierworodnego i odpowiedzialności kobiety za ten czyn, a na Protoewangelię i rolę w niej kobiety nie zwracamy już tak znacznej uwagi?
- Jak mężczyzna reaguje na wiadomość, że to właśnie kobietom została przyznana pierwszorzędna rola w Boskim przymierzu?
PUENTA
- Pierwszorzędna rola kobiet w przymierzu.
W świetle Ewangelii w kobiecie tej możemy rozpoznać Dziewicę Maryję. Jednak w tym tekście możemy również odczytać prawdę, która odnosi się do kobiet w ogóle; za sprawą wolnego wyboru Boga została im przydzielona pierwszorzędna rola w Boskim przymierzu. Potwierdzają to postaci tylu świętych kobiet, prawdziwych bohaterek królestwa Bożego; również w ludzkiej historii i kulturze liczne są dokonania kobiet w służbie dobra.
W Maryi objawia się w pełni wartość przydzielona w Bożym planie osobie i posłannictwu kobiety. Aby się o tym przekonać, wystarczy zastanowić się nad wartością antropologiczną podstawowych aspektów mariologii: Maryja jest „pełna łaski” od pierwszej chwili swego istnienia, ponieważ została zachowana od grzechu. W sposób wyraźny Bożą łaskawością obficie obdarzona, Maryja jest „błogosławiona między niewiastami”, toteż jest punktem wyjścia refleksji na temat sytuacji kobiety, z wykluczeniem wszelkiej niższości.
- Rola Maryi w przyjściu Zbawiciela
Maryja odgrywa również ważną rolę w ostatecznym przymierzu Boga z ludzkością. Jej zadaniem jest wyrazić w imieniu ludzkości zgodę na przyjście Zbawiciela. Ta rola przewyższa wszelkie rewindykacje, również najbardziej współczesne, w zakresie praw kobiety: Maryja włączyła się w historię ludzkości w sposób nadzwyczajny i po ludzku niewyobrażalny, a przez swoją zgodę przyczyniła się do przemiany całego ludzkiego losu.
A ponadto: Maryja współpracowała w realizacji posłannictwa Jezusa wydając Go na świat i towarzysząc Mu w latach życia ukrytego, a w późniejszych latach wspierała w sposób dyskretny Jego działalność publiczną, poczynając od Kany, gdzie po raz pierwszy objawiła się cudowna moc Zbawiciela. Jak mówi Sobór, to Maryja „spowodowała swym wstawiennictwem początek znaków Jezusa Mesjasza”.
Maryja współpracowała przede wszystkim w dziele Odkupienia, nie tylko przygotowując Jezusa do misji, lecz również przyłączając się do Jego ofiary dla zbawienia wszystkich.
- Specjalna łaska dla kobiet!
Światło Maryi może również i dziś ogarnąć świat kobiecy i dawne oraz nowe problemy kobiety, pomagając wszystkim w zrozumieniu jej godności i uznaniu jej praw. Kobiety otrzymują specjalną łaskę; otrzymują ją, by w przymierzu z Bogiem przeżywać swoją godność i posłannictwo. Są powołane, by włączyć się na swój sposób — który jest sposobem znakomitym — w odkupieńcze dzieło Chrystusa. Kobiety mają do odegrania w Kościele wielką rolę. Można to zrozumieć w sposób szczególnie jasny w świetle Ewangelii i niezrównanej postaci Maryi.
Pomysł zaczerpnięty z Katechezy, Jan Paweł II 22 czerwca 1994 r.
3. Narzędzia kobiety
WSTĘP
Wszyscy wyznawcy Chrystusa mogą i powinni być aktywnymi członkami Kościoła na mocy chrztu i bierzmowania, a w przypadku małżonków na mocy Sakramentu Małżeństwa. Dzisiaj pragnę jednak omówić kilka spraw odnoszących się do zadań kobiety, która z pewnością powołana jest do odegrania specyficznej, godnej i istotnej roli w misji Kościoła.
Mając udział, jak wszyscy wierni, w urzędzie kapłańskim, prorockim i królewskim Chrystusa, wyraża ona jego specyficzne aspekty odpowiadające kobiecej osobowości i do niej dostosowane: dlatego właśnie otrzymuje ona charyzmaty umożliwiające konkretne spełnienie tej misji.
AKTYWIZACJA
Praca na forum. Dyskusja. Zadanie jest następujące: poszukujemy odpowiedzi na pytanie: jakimi charyzmatami dysponuje kobieta, aby spełniać swoją misję w Kościele?
PYTANIA DO DYSKUSJI
- Jakie specjalne łaski otrzymują kobiety, aby spełniać swoją misję w dziele Zbawienia człowieka?
- Dlaczego nie mamy pretensji do Boga, że nie wysłał swojego Anioła do jakiegoś mężczyzny? Że to nie mężczyzna wyraził swoje TAK wobec przyjścia na świat Zbawiciela? Józef pozostaje w cieniu Maryi…
- Jakie cechy kobiety pomagają jej w pełnieniu poważnych ról w życiu Kościoła?
- Czy potrafimy sobie jeszcze dzisiaj wyobrazić czas, gdy kobiety nie miały wstępu do katechizowania?
PUENTA
Nie mogę tu powtórzyć tego wszystkiego, co napisałem w Liście apostolskim Mulieris dignitatem (15 sierpnia 1988 r.) oraz w Adhortacji apostolskiej Christifideles laici (30 grudnia 1988 r.) o godności kobiety i o podstawach antropologicznych i teologicznych miejsca kobiet w życiu. Mówiłem w tych dokumentach o udziale kobiety w życiu społeczeństwa i wspólnoty chrześcijańskiej oraz w misji Kościoła obejmującej rodzinę, świat kultury, różne etapy życia, różne dziedziny ludzkiej działalności, oraz wielorakie doświadczenia radości i bólu, zdrowie i chorobę, sukcesy i porażki obecne w życiu wszystkich ludzi.
- Zachęta do współpracy z kobietami w różnych dziełach w życiu Kościoła
Zgodnie z zasadą wyrażoną przez Synod w 1987 r. i zawartą w Christifideles laici, „kobiety winny uczestniczyć w życiu Kościoła, nie podlegając żadnej dyskryminacji, również w procesie konsultacji i wypracowywania decyzji”. Wynika z tego, że kobiety mogą brać udział w różnych radach duszpasterskich diecezjalnych i parafialnych, jak również w synodach diecezjalnych i synodach partykularnych. Co więcej, zgodnie z propozycją Synodu, kobiety „powinny zostać włączone do przygotowywania dokumentów duszpasterskich i inicjatyw misyjnych, oraz uznane za współpracownice misji pełnionej przez Kościół w rodzime, w środowisku pracy i w społeczeństwie”. We wszystkie te dziedziny kompetentne kobiety mogą wnieść poprzez swą współpracę wiele mądrości i równowagi, odwagi i poświęcenia, wartości duchowych oraz gorliwości w służbie Kościoła i społeczeństwa.
- Kobieta mówi Bogu TAK w imieniu ludzkości
Na rolę kobiety w Kościele można i trzeba patrzeć w świetle objawienia ewangelicznego, według którego jedna z kobiet została powołana, by jako przedstawicielka rodzaju ludzkiego wyrazić zgodę na Wcielenie Słowa. Scena zwiastowania sugeruje nam tę prawdę, kiedy dowiadujemy się, że dopiero po fiat mihi Maryi, która zgodziła się zostać Matką Mesjasza, „odszedł od Niej anioł” (Łk 1,38).
Anioł spełnił swoją misję: mógł przekazać Bogu „tak” całej ludzkości, wypowiedziane przez Maryję z Nazaretu. Patrząc na przykład Maryi, którą wkrótce potem Elżbieta nazwie błogosławioną, bo uwierzyła (por. Łk 1,42) i pamiętając, że Jezus zanim wskrzesił Łazarza, poprosił również Martę o wyznanie wiary (por. J 11,26), kobieta chrześcijańska zrozumie, że została powołana w sposób szczególny do wyznawania i dawania świadectwa wiary.
- Potrzeba świadków
Kościół potrzebuje świadków zdecydowanych, konsekwentnych, wiernych, którzy dzisiejszemu społeczeństwu, tak często doznającemu niepewności i niewiary, ukażą słowem i czynem, że należą do Chrystusa zawsze żywego. Nie możemy zapominać, że według przekazu ewangelicznego właśnie kobiety w dniu zmartwychwstania Jezusa jako pierwsze ogłosiły tę prawdę, wzbudzając wątpliwości, a może nawet pewien sceptycyzm w uczniach, którzy nie chcieli uwierzyć, ale w końcu podzielili ich wiarę. Również wówczas ujawniła się intuicyjna natura inteligencji kobiety, sprawiająca, że jest ona bardziej otwarta na prawdę objawioną, wykazuje większą zdolność odczytywania sensu wydarzeń i gotowość do przyjęcia orędzia ewangelicznego. Na przestrzeni wieków mieliśmy bardzo wiele dowodów tej zdolności i gotowości.
Kobieta odznacza się szczególnym talentem do przekazywania wiary i Jezus wykorzystał ten fakt w ewangelizacji: Tak było w przypadku Samarytanki, którą Jezus spotyka przy „studni Jakubowej”: ją właśnie wybrał, aby po raz pierwszy dała świadectwo nowej wiary na terytorium nieżydowskim. Ewangelista mówi, że uwierzywszy w Chrystusa, Samarytanka spieszy, by przekazać swą wiarę innym z entuzjazmem, ale i ze szczerością, która sprzyja jej przyjęciu: „Pójdźcie, zobaczcie człowieka, który mi powiedział wszystko, co uczyniłam: Czyż On nie jest Mesjaszem?” (J 4,29). Samarytanka ogranicza się do postawienia jednego pytania i przyciąga swych rodaków do Jezusa ze szczerą pokorą, która towarzyszy dokonaniu przez nią wspaniałego odkrycia.
- Szczególne cechy kobiety
Można dostrzec w jej zachowaniu typowe cechy apostolatu kobiecego również i w naszych czasach: inicjatywa połączona z pokorą, szacunek dla innych i brak chęci narzucania własnego punktu widzenia, dzielenie się własnymi przeżyciami i zaproszenie do udziału w nich, by nabrać pewności w kwestiach wiary.
Trzeba podkreślić, że w rodzinie kobieta ma możliwość przekazania wiary w najwcześniejszej fazie wychowania dzieci i jednocześnie spoczywa na niej odpowiedzialność za to. Do niej w sposób szczególny należy radosny obowiązek dopomożenia im w odkryciu świata nadprzyrodzonego. Dzięki głębokiej więzi, jaka łączy ją z dziećmi, może skutecznie zbliżać je do Chrystusa.
Jednakże w przypadku kobiety przekazywanie wiary nie jest zadaniem, które ma być wypełniane jedynie w środowisku rodzinnym — jak czytamy w Christifideles laici — „ale także w różnych innych miejscach związanych z wychowaniem, a ujmując sprawę jeszcze szerzej, w tym wszystkim, co dotyczy przyjęcia, zrozumienia i przekazywania słowa Bożego, także poprzez studia, badania naukowe i nauczanie teologii”. Wszystko to pozwala ukazać rolę kobiety w dziedzinie katechezy, która dzisiaj obejmuje liczne i różnorodne dziedziny, co było nie do pomyślenia w dawnych czasach.
- Serce kobiety
Ponadto: serce kobiety jest wyrozumiałe, wrażliwe i współczujące, co pozwala jej wyrażać miłość delikatną w formie subtelnej i konkretnej. Wiemy, że w Kościele liczne kobiety — zakonnice i świeckie, mężatki i niezamężne — zawsze starały się nieść ulgę ludziom cierpiącym. Pozostawiły one wspaniałe przykłady niesienia pomocy ubogim, chorym, niedomagającym, niepełnosprawnym i tym wszystkim, którzy byli i często nadal są opuszczeni lub odepchnięci przez społeczeństwo. Ileż imion ciśnie się na usta, gdy wspomina się te heroiczne postaci pełne miłości praktykowanej z właściwym dla kobiety taktem i umiejętnością zarówno w obrębie rodziny, jak i instytutów, wobec chorych fizycznie, jak i wobec osób przeżywających udrękę moralną, ucisk i wyzysk. Żaden z tych uczynków nie umyka Bożemu spojrzeniu i również Kościół zachowuje w sercu imiona i godne naśladowania doświadczenia tylu szlachetnych przedstawicielek dzieł miłości: niekiedy wpisuje je do księgi swych świętych.
I wreszcie — znaczącym polem działalności apostolskiej kobiet w Kościele jest animacja liturgii. Uczestnictwo kobiet w nabożeństwach z reguły jest liczniejsze niż mężczyzn, wskazuje na głębię wiary, duchową wrażliwość, pobożność i przywiązanie kobiety do modlitwy liturgicznej oraz Eucharystii. Ta współpraca kobiety z kapłanem i pozostałymi wiernymi w celebracji eucharystycznej może być postrzegana jako odbicie współpracy Dziewicy Maryi z Chrystusem we Wcieleniu i Odkupieniu. Ecce ancilla Domini: „Oto ja służebnica Pańska, niech mi się stanie według twego słowa!” (Łk 1,38).
- Maryja jest wzorem
Maryja jest wzorem kobiety chrześcijańskiej, jej ducha i działalności szerzącej w świecie tajemnicę Słowa Wcielonego i odkupieńczego. Jezus powierzył w Kościele kontynuację swego odkupieńczego dzieła posłudze Dwunastu oraz ich współpracownikom i następcom: oprócz tego pragnął jednak współpracy kobiet, co wynika z faktu, że włączył w swoje dzieło Maryję.
Wyraźniej ujawnił ten zamiar, dokonując wyboru Marii Magdaleny jako tej, która przekazała pierwsze orędzie Zmartwychwstałego Apostołom. Współpraca owa datuje się od początków ewangelizacji. Powtarzała się ona nieskończoną ilość razy, począwszy od pierwszych wieków chrześcijaństwa, przyjmując formę działalności wychowawczej lub oświatowej zarówno poprzez udział w apostolacie o charakterze kulturowym, jak i aktywność społeczną lub współpracę z parafiami, diecezjami i różnymi instytucjami katolickimi. W każdym razie posługę kobiety widzimy w świetle Służebnicy Pańskiej i innych wzorowych postaci kobiet uwiecznionych na kartach Ewangelii.
Nawet jeżeli wiele kobiet odeszło w mrok zapomnienia, o każdej z nich pamięta Chrystus, który mówiąc w Betanii o Marii namaszczającej Mu olejkiem głowę, powiedział: „Gdziekolwiek po całym świecie głosić będą tę Ewangelię, będą również opowiadać […] to, co uczyniła” (Mt 26,13).
Jan Paweł II 13 lipca 1994