Małżeństwo na próbę?
1. Jak długo?
WSTĘP
Ktoś zwraca moją uwagę, ktoś mi się podoba, jest dla mnie atrakcyjny… Kobieta lubi być atrakcyjną, mężczyzna także, przyciąga uwagę, budzi zainteresowanie, szacunek, podziw, umacnia poczucie swojej wartości…
W związku między dwojgiem ludzi atrakcyjność jest niesłuchanie ważna. No ale ileż można wciąż zachwycać się kimś, kogo widzi się przez całą dobę w różnych, często nie komfortowych sytuacjach?… wszystko się może znudzić… nawet najpiękniejsze piękno…
Może wtedy lepiej się rozstać i nie robić dramatycznych scen, ani nie uprawiać fikcji?…
AKTYWIZACJA
Praca w grupach. Metoda – plusy i minusy. Zadanie jest następujące: poszukujemy odpowiedzi na pytanie: jakie mogłyby być dobre i słabe strony związku małżeńskiego zawieranego na pewien okres czasu (np. na kilka lat)? Czas na wykonanie zadania. Prezentacja na forum. Czas na dyskusję.
PYTANIA DO DYSKUSJI
- Komu bardziej odpowiada taki czasowy związek – mężczyźnie czy kobiecie?
- Czy czasowość rzeczywiście mobilizuje czy zniechęca do inwestowania w związek?
- A może to jest właściwy pomysł na czasy, w których żyjemy?
- Czy świadomość czasowości związku ubogaci nasze życie o nowych partnerów? Zupełnie legalnie i bez pokusy do zdrady? Może jest korzystne dla moralnego rozwoju społeczeństwa?
PUENTA
Ubiegająca się o stanowisko przewodniczącej bawarskiej CSU Gabriele Pauli zbulwersowała partyjnych kolegów propozycją wprowadzenia małżeństwa na okres próbny.
Po upływie siedmiu lat małżonkowie mogliby rozstać się bez skomplikowanej procedury rozwodowej lub podjąć decyzję o kontynuowaniu związku – powiedziała Pauli w wywiadzie dla stacji telewizyjnej N24.
Zaznaczyła, że jej pomysł wcale nie jest „nie z tej ziemi”. Wiele małżeństw jest jedynie utrzymywaną wobec świata zewnętrznego fikcją. Automatyczne rozstanie się po upływie określonego czasu zapobiegłoby kłótniom i zaoszczędziłoby małżonkom zbędnych wydatków – wyjaśniła.
Zjazd rządzącej w Bawarii CSU wybierze pod koniec przyszłego tygodnia następcę Edmunda Stoibera, który zapowiedział już wcześniej rezygnację ze stanowiska szefa partii. Pauli, starościna powiatu Fuerth, zgłosiła nieoczekiwanie swój akces do stanowiska, o które rywalizują bawarski minister gospodarki Erwin Huber oraz minister rolnictwa w rządzie Angeli Merkel, Horst Seehofer.
Desygnowany na premiera Bawarii Guenther Beckstein powiedział, że pomysł Pauli świadczy o braku powagi politycznej i jest dowodem na jej programową straszną powierzchowność, także w sprawach religijnych. Jego zdaniem prezentowane przez Pauli poglądy stawiają ją całkowicie poza nawiasem CSU.
Przewodniczący bawarskiego parlamentu Alois Glueck nazwał propozycję szkodliwą i dla ludzi i dla wspólnoty. Stoiber poradził Pauli, by oddała legitymację partyjną, gdyż jej poglądy są sprzeczne z programem CSU.
Kościół katolicki w Bawarii ostrzegł przed osłabianiem instytucji małżeństwa. Rzecznik archidiecezji Monachium-Fryzynga Winfried Roehmel powiedział, że małżeństwo na czas jest sprzecznością samą w sobie.
Pauli, 50-letnia doktor nauk politycznych, jest dwukrotną rozwódką, matką 19-letniej córki. Od 17 lat kieruje starostwem w Fuerth. Była redaktorką naczelną lokalnej gazety „Zirndorfer Blatt”. Jak pisał tygodnik „Focus”, uwielbia jazdę na motocyklu i krótkie spódniczki.
Źródło tekstu: http://wiadomosci.wp.pl/wiadomosc.html?kat=1356&wid=9227285&rfbawp=1190306902.674&ticaid=147fa#