Instytucja i duch Kościoła

Grupa docelowa: Młodzież Rodzaj nauki: Katecheza Tagi: Duch instytucja, Kościół

1. Psioczenie na instytucje…

WSTĘP

Dość powszechnie można usłyszeć narzekanie na Kościół jako instytucję. Na jej urzędy i urzędników, na jej zwyczaje, prawo, wymagania… wiele z tych zarzutów jest słusznych, wiele zupełnie nie uzasadnionych. Zastanówmy się nad sensem i znaczeniem Kościoła jako instytucji.

AKTYWIZACJA

Praca w grupach. Formularz – mikroskop.[1] Zadanie jest następujące: poszukujemy odpowiedzi na pytanie: jakie zarzuty ludzie przedstawiają Kościołowi jako instytucji? Jakie zalety możemy tutaj również odnaleźć? Prezentacja na forum.

PUENTA

Działanie Kościoła jako instytucji, ale i wspólnoty duchowo rozwiniętej widać także w wydarzeniu zmartwychwstania Pana Jezusa.

2. Pusty grób

WSTĘP

„Wyszedł więc Piotr i ów drugi uczeń i szli do grobu. Biegli oni obydwaj razem, lecz ów drugi uczeń wyprzedził Piotra i przybył pierwszy do grobu. A kiedy się nachylił, zobaczył leżące płótna, jednakże nie wszedł do środka. Nadszedł potem także Szymon Piotr, idący za nim. Wszedł on do wnętrza grobu i ujrzał leżące płótna oraz chustę, która była na Jego głowie, leżącą nie razem z płótnami, ale oddzielnie zwiniętą na jadnym miejscu. Wtedy wszedł do wnętrza także i ów drugi uczeń, który przybył pierwszy do grobu. Ujrzał i uwierzył. Dotąd bowiem nie rozumieli jeszcze Pisma, które mówi, że On ma powstać z martwych. Uczniowie zatem powrócili znowu do siebie” (20, 3—10).

AKTYWIZACJA

Praca na forum. Dyskusja. Poszukujemy odpowiedzi na nastepujące pytanie: dlaczego Piotr nie uwierzył? Dlaczego pusty grób nie przekonał Piotra? Czego jeszcze potrzebował, aby uwierzyć w Zmartwychwstanie Chrystusa?

Ewangelia wg św. Łukasza podaje bowiem, że Piotr wybrał się do grobu po relacji kobiet, zobaczył płótna i „wrócił do siebie dziwiąc się temu, co się stało” (Łk24,12b).

PUENTA

Piotr i uczeń, którego miłował Jezus.[2] Jan szczegółowo relacjonuje swoje przeżycia. On wszedł do grobu, jako jeden z pierwszych. Dokładnie zapamiętał leżące płótna, chustę oddzielnie, ciała nie było. Dlaczego zabrano ciało? Dlaczego zostawiono płótna? Dlaczego grób otwarto? Co się stało przy grobie?

Jan, uczeń, którego miłował Jezus, „ujrzał i uwierzył”. Prawdopodobnie po Matce Najświętszej on, Jan, jest pierwszym człowiekiem, który uwierzył w zmartwychwstanie Chrystusa. Uwierzył w pustym grobie. Odkrył, do jakiego stopnia w tym grobie zapowiedzi dotyczące zmartwychwstania zrealizowały się.

Piotr nie uwierzył, zobaczył i nie uwierzył. O czym mówi wyraźnie św. Łukasz, który pisze, iż Piotr wrócił do siebie, dziwiąc się temu, co się stało. Piotr nie uwierzył.

Kiedy zastosujemy zestawienie Piotra i Jana jako schemat prawdy o Kościele i uświadomimy sobie, że ile razy św. Jan pisze o Piotrze, ma na uwadze instytucjonalny wymiar Kościoła nie dziwimy się, że takie jest zachowanie Piotra. Pierwszy i przybywa Jan, dlatego, że duchowo Kościół zawsze wyprzedza instytucję, on jest pierwszy przy grobie. Instytucja wchodzi i musi sprawdzić.

To się powtarza setki razy przy wszystkich prywatnych objawieniach, kiedy serce chciałoby już uznać, a Kościół ze swoją prawną metodą, musi wszystko sprawdzić. Piotr jeszcze nie wierzy, on potrzebuje większych dowodów, nie uwierzy też świadectwu kobiet, które widziały aniołów i powiadają, iż On żyje, prywatne objawienia nie interesują go. On musi mieć dowód.

Jan jako przedstawiciel Kościoła duchowego pierwszy odpowiada aktem wiary w Zmartwychwstałego. Tu odkrywamy tę ostatnią wartość, o której św. Jan mówi w ramach opisu tajemnicy paschalnej.

Jest nią tajemnica wiary w Zmartwychwstałego Chrystusa. Zmartwychwstały Chrystus jest obecny w Kościele. On jako Zmartwychwstały sprawuje władzę i On prowadzi cały Kościół do chwalebnego zmartwychwstania.

Bardzo wielu ludzi widzi w Chrystusie tylko chodzącego po palestyńskiej ziemi Jezusa, podziwia, uważnie słucha, kocha, ale jest to tylko Chrystus widzialny, to jest ten, który znany jest w Ewangelii. Niewielu spotyka się z Chrystusem Zmartwychwstałym. A więc wielu ludzi w Kościele jest podobnych do Józefa z Arymatei, do Nikodema, do św. Marii Magdaleny zanim uwierzyli w zmartwychwstanie.

Tymczasem dopiero wiara w zmartwychwstanie Chrystusa jest wydarzeniem, które potrafi przemienić całe życie człowieka.

[1] Wykorzystałem tutaj zdjęcie z reklamy firmy RENAULT. Źródło: NEWSWEEK 9.02.2003, s.33.

[2] Ks. Edward Staniek, Kazania pasyjne, Kraków 1992, s. 164nn.