Galilejczyk
Grupa docelowa: Dorośli Rodzaj nauki: Homilia Tagi: Nikodem
HOMILIA
- Niewiele nam mówią nazwy geograficzne występujące w Biblii. Galilea, Judea, Zajordanie, Dekapol… wiemy mniej więcej, gdzie leży Syria – treraz jest tam niespokojnie, potrafimy pokazać Egipt…
- Dzisiaj faryzeusz kłócą się o to, skąd pochodzi Jezus, czy może być Mesjaszem… Ten powinien urodzić się w Betlejem – wg proroctwa – a Jezus zwany był Galilejczykie, tam rozpoczął swoją działalność… chociaż wiemy, że w Betlejem przyszedł na świat…
- Czy to coś złego być Galilejczykiem? Tak, to mówiło o fatalnej reputacji… tam krzyżowały się szlaki wędrow-ne, tam mieszkało więcej pogan, migrantów, zbójów… dzisiaj powiedzielibyśmy w uproszczeniu „miasto portowe”…
- W takiej ziemi Jezus zaczyna głoszenie Ewangelii. A pytanie rzucone do Nikodema: Czy i Ty jesteś z Galilei to dość mocna obraza… nie odpowiedział na nie…
- Nie odpowiedział jeszcze na jedno pytanie, dużo ważniejsze, które padło chwilę wcześniej… „Czy ktoś ze zwierzchników faryzeuszów uwierzył w Niego?”
- Marzyłoby mi się, żeby wtedy powiedział JA! W końcu przychodził do Jezusa na nocne rozmowy, a po Jego śmierci złożył Go w grobie.. to tylko moje marzenia…
- Może bardziej nie wprost opowie się za Jezusem… przez to, co robi?…
- Ta kłótnia przypomina trochę nasze dzisiejsze kłótnie, w pracy, wśród znajomych, którzy nie pytają może, skąd Jezus pochodzi, ale dla których samo istnienie i działanie Jezusa jest nie do przyjęcia… czasem może paść niewybredny żart, ośmieszanie Kościoła, jakaś kpina…
- Czasem może paść i pytanie: Czy i TY w Niego na serio wierzysz?… Jeśli taka sytuacja ma miejsce w gronie osób wprost wrogich Kościołowi, to lepiej dać sobie spokój, lecz czasami świadectwo może być cenne. Bądźmy radosnymi świadkami Jezusa.
Sobota 24 marca 2012, msza popołudniowa, rok II