Nabożeństwo fatimskie
Grupa docelowa: Dorośli Rodzaj nauki: Homilia Tagi: Łk 6, Nabożeństwo fatimskie
- Panie Jezu, PO CO to ubóstwo, głód, łzy, nienawiść, pogarda w dzisiejszej Ewangelii? Czy nie można docenić tego, co dobre? Czy nie powinieneś raczej potępić tych, którzy czynią innych głodnymi, doprowadzają do łez, nienawidzą, pogardzają innymi?…
- Panie Jezu, nie rozumiem, ale nie nie będę Ci mówił, co masz robić…
- Wiem jedno – te trudne doświadczenia hartują człowieka. Wychowują nas do życia, które z wiekiem i upływem czasu stawia nam coraz większe wymagania.
- Po ludzku trzeba powiedzieć, że te trudy po prostu wychowują do znoszenia problemów i radzenia sobie z nimi.
- To jest wymiar ludzki. Jest jeszcze wymiar Boży, można dziś powiedzieć – różańcowy.
- Te błogosławieństwa mają swój ślad w tajemnicach różańca św.:
- królestwo Boże – tam, gdzie czeka na nas Maryja,
- nasycenie – ustanowienie Eucharystii, Chleba życia,
- płacz – dźwiganie krzyża – radość Zmartwychwstania,
- wielka nagroda w niebie – ten dar nie czeka, ale jest zapoczątkowany – my, jako Kościół, spotykamy się na modlitwie.
7. Te dwa wymiary – Boży i ludzki – schodzą się razem jak ręce składamy do modlitwy.
8. Módlmy się zatem i o wytrwałość w życiu – zwłaszcza dla młodych, aby się zahartowali i nie poddawali w życiu.
9. Celem naszego życia jest niebo, tam prowadzą nas tajemnice różańca świętego. Bogu niech będzie chwała w niebie i na ziemi. Amen.
Gidle, Łk 6, 20-26