Namiętność rodzi się z pasji i radości

Krótki przepis jak nie pogrążyć swojego związku w szarości i bylejakości. 

Ważne są wspólne pasje, które umiejętnie rozwijane, sprawiają, że ludzie nigdy się ze sobą nie nudzą. Równie ważne są także indywidualne zainteresowania, w które warto wtajemniczyć bliską osobę. Nieznane rodzi bunt, dlatego „oswojenie” zainteresowań małżonka przysłuży się wam obojgu.

Mąż mojej znajomej nagle zapałał miłością do biegania. Każdego dnia po pracy wpadał do domu jak burza tylko po to, by przebrać się w sportowe ubranie i rozpocząć bieganie. Po powrocie brał prysznic, jadł kolację, jednocześnie przeglądając gazetę, i zasypiał w fotelu. Znajoma najpierw się dziwiła, potem przyglądała mężowi, aż wreszcie zbuntowała. Dopiero wtedy mąż zaczął opowiadać jej o swojej pasji, pokazał artykuł w gazecie, który go do niej natchnął, aż wreszcie zaproponował, by do niego dołączyła, a wtedy dała się przekonać. Zaczęli od krótkiego dystansu, a po dwóch latach z nieukrywaną dumą razem wystartowali w półmaratonie. Dziś na Gwiazdkę kupują sobie nawzajem buty do biegania i szykują się już do maratonu. Ich małżeństwo jest w najlepszej kondycji od wielu lat. Robią wrażenie zakochanych i podekscytowanych. Wyglądają wspaniale i tryskają energią. Patrzą na siebie z pożądaniem, a wyrażają się o sobie czule. Dorosłe dzieci, znajomi i przyjaciele spoglądają na nich z podziwem i zazdrością, a ja namawiam wszystkich, by wzięli z nich przykład.

Wspólny element znosi bariery, łagodzi napięcia, a także zwyczajnie cieszy. To prawda, że czasem niełatwo go znaleźć, a potem w konsekwencji wygospodarować czas na dodatkowe zajęcia, ale nie należy się poddawać. Pierwsza próba nie musi też być udana, ale im więcej rzeczy się próbuje, tym większa jest szansa, że wreszcie trafi się na tę właściwą.

Najważniejsze wydaje się znalezienie zajęcia, które będzie sprawiać wam przyjemność i przynosić satysfakcję. Takie, które was rozwinie i stanie się ciekawym tematem do rozmowy. Zajęcie, które zwróci was ku sobie. Niektóre zajęcia szczególnie sprzyjają rozbudzeniu namiętności. Należy do nich taniec, w którym tak ważny jest dotyk partnera czy partnerki. Dotyk prowadzi do pocałunków, a te do pieszczot, które zyskują nowe oblicze.

Każdą pasję można rozwijać tak, jak uczynili to moi znajomi, którzy rozpoczęli od biegania amatorskiego, a dziś są prawie zawodowcami, biorącymi udział w maratonach. Z pływaniem jest podobnie jak z bieganiem, można zapisać się do klubu pływackiego, wziąć udział w triatlonie albo zorganizować grupę, której celem będzie na przykład przepłynięcie w ciągu roku stu kilometrów. Gotowanie też łączy się z kolejnymi stopniami wtajemniczenia, a dodatkowo można poznać sekrety różnych kuchni, nie tylko polskiej. Wzięcie udziału w konkursie tańca jest już nie lada wyzwaniem, ale nauczeniu się kilku tańców na poziomie zaawansowanym wydaje się możliwe dla każdej przeciętnie zdolnej pary.

Namiętność rodzi się z pasji i radości

Niech to będzie początek waszej wspólnej, fascynującej drogi. Poznawanie nowych ludzi to także poznawanie świata. Otwarcie się na innych poszerza horyzonty, daje szerszą perspektywę. Spotkanie z drugim człowiekiem niezmiernie nas wzbogaca. Nie zamykajcie się w czterech ścianach, lecz starajcie się spędzać wolny czas, poznając we dwoje nowe, interesujące osoby. Pamiętajcie, że od mądrych ludzi możecie się nauczyć wielu ważnych rzeczy.

Niektórzy narzekają, że nie mają pomysłu na to, co mogliby robić razem. Jeśli nic nie przychodzi wam do głowy, poproście znajomych o podpowiedź, przejrzyjcie lokalne gazetki, zajrzyjcie do miejscowego domu kultury albo klubu sportowego. Kto szuka, ten znajdzie. Wymienione wyżej zajęcia są przykładem na to, że małżonkowie mogą wspólnie odkryć własną pasję. I wcale nie trzeba szukać daleko. Wspólnie można wykonywać chociażby gimnastykę w domu, szczególnie że aktywność fizyczna to podstawa zdrowia, a bez niego nie możecie nawet marzyć o udanym seksie. Czym mogą być wspólne ćwiczenia? Wykonywane w odpowiedniej dawce na pewno interesującą grą wstępną. Nie przesadźcie z wysiłkiem. Możecie nastawić się na konkretne ćwiczenia z odpowiednim rezultatem. Jeśli zaś sport was nie interesuje, a lubicie oglądać filmy, zainwestujcie czas i pieniądze w częstsze wyjścia do kina, zamiast siedzieć z popcornem na kanapie. Wyjście wiele zmieni, począwszy od tego, że ubierzecie się bardziej „oficjalnie”, a skończywszy na tym, że niczym nastolatki możecie odkryć… inne zalety kina. Delikatne pieszczoty i namiętne pocałunki podczas seansu, zwłaszcza na bardziej ambitnym filmie przy pustej sali, przygotują was do upojnej nocy po powrocie do domu. Co można znaleźć, jeśli nawet nie zacznie się szukać? Niewiele, gdyż to rzadko przychodzi samo. Tymczasem w niczym niezaburzonej monotonii codzienności łatwo przeoczyć coś naprawdę istotnego.

Miejsce jest tylko dodatkiem

Odkrywanie świata może też, w sensie dosłownym, dotyczyć zarówno dalekich, jak i bliższych podróży, a sposobów na podróżowanie i spędzanie czasu razem jest dziś wiele. Przy czym drogo, jak wiadomo, nie zawsze znaczy dobrze. Wszystko zależy od nastawienia i potrzeb podróżników. Jedni polecą do pięciogwiazdkowego hotelu na dalekiej wyspie i przez tydzień będą leżeli w milczeniu na plaży, a inni pojadą pociągiem w góry na weekend, grając podczas drogi w karty, dyskutując, planując wycieczki na kolejne dni. Ci drudzy będą też tulić się do siebie każdego wieczoru, szczęśliwi, że w ten sposób mogą ogrzać zziębnięte podczas wspinaczek ciała. Może też się zdarzyć odwrotnie, kiedy podróżnicy z wyspy z radością zapiszą się razem na kurs nurkowania i zwiedzanie rajskich ogrodów, w których umkną reszcie grupy, by całować się i przytulać pod kwitnącymi palmami. Tymczasem para z pociągu będzie spała całą drogę, a potem maszerowała po górach w milczeniu, narzekając i potykając się o kolejne przeszkody.

Namiętność rodzi się z pasji i radości. W żadnym małżeństwie nie powinno ich zabraknąć, inaczej pogrążamy się w szarości i bylejakości. Podróże sprzyjają odbudowywaniu namiętności. W nowych miejscach budzą się bowiem nieznane pragnienia. Pozwólcie im rozkwitnąć! Miejsce jest tylko dodatkiem. Najważniejsi są ludzie i łącząca ich relacja, a o tę należy dbać.

Źródło tekstu: www.deon.pl