Charakterystyczne cechy wiary
1. Dlaczego wierzę?
WSTĘP
Spotykamy się tutaj, aby zgłębiać naszą wiarę. Każdy z nas może powiedzieć, że wierzy w Boga. Ale warto się spytać: jakie są źródła mojej wiary? dlaczego wierzę? skąd się wzięło to, że jestem wierzący? Co miało decydujący wpływ na moją wiarę?
AKTYWIZACJA
Praca indywidualna, pomoce: kartka papieru i długopis. Metoda: rzeka z dopływami. Każdy ukazuje na podstawie odręcznego rysunku rzeki z jej dopływami źródła swojej wiary. Anonimowość niezbędna – można osoby podpisywać skrótami, wydarzenia opisywać dość ogólnie. Następnie oglądamy nawzajem swoje prace, przyglądamy się źródłom naszej wiary. Możemy też wskazać najważniejsze źródło swojej wiary. Czas na dyskusję.
PYTANIA DO DYSKUSJI
- Komu najwięcej zawdzięczamy?
- Jakie sytuacje wpłynęły na naszą wiarę, jej kształtowanie?
- Jak trwałe są te wpływy? Na ile są odporne na działanie czasu, przemian życiowych?
PUENTA
Jasne jest to, że różni ludzie, wydarzenia i przeżycia mają wpływ na naszą wiarę. Przede wszystkim jednak jest ona łaską od Boga.
KKK 153: Gdy św. Piotr wyznaje, że Jezus jest Chrystusem, Synem Boga żywego, Jezus mówi do niego, że nie objawiły mu tego „ciało i krew, lecz Ojciec… który jest w niebie” (Mt16,17). Wiara jest darem Bożym, cnotą nadprzyrodzoną wlaną przez Niego. „By móc okazać taką wiarę, trzeba mieć łaskę Bożą uprzedzającą i wspomagającą oraz wewnętrzne pomoce Ducha Świętego, który by poruszał serca i do Boga zwracał, otwierał oczy rozumu i udzielał >>wszystkim słodyczy w uznawaniu i dawaniu wiary prawdzie<<”.
2. Cechy wiary i reklama
WSTĘP
Poznaliśmy już źródła naszej wiary. Poszukajmy jeszcze jej najważniejszych cech.
AKTYWIZACJA
Praca w grupach, przybory: kartki z bloczku, duże kartki papieru oraz klej. Na dokładnie 6 kartkach z bloczku wypisujemy hasłami jej najważniejsze cechy. Potem kartki układamy w piramidę: 1 – 2 – 3. U góry jedna najważniejsza, potem mniej ważne – wg uznania grupy. Piramidę naklejamy na arkusz papieru. Prezentacja na forum. Czas na dyskusję.
PYTANIA DO DYSKUSJI
- Trudno było wykonać to zadanie?
- Co wpłynęło na takie, a nie inne wartościowanie, ułożenie tych cech?
- Których zabrakło?
- Mamy wspólne, czy każdy z nas wypisał inne?
PUENTA
Potrzeba świadków wiary. Nie tyle ideologii, ale właśnie świadectwa człowieka żywego i wierzącego.
Wiara jest łaską
153 Gdy św. Piotr wyznaje, że Jezus jest Chrystusem, Synem Boga żywego, Jezus mówi do niego, że nie objawiły mu tego „ciało i krew, lecz Ojciec… który jest w niebie” (Mt 16, 17). Wiara jest darem Bożym, cnotą nadprzyrodzoną wlaną przez Niego. „By móc okazać taką wiarę, trzeba mieć łaskę Bożą uprzedzającą i wspomagającą oraz pomoce wewnętrzne Ducha Świętego, który by poruszał serca i do Boga zwracał, otwierał oczy rozumu i udzielał «wszystkim słodyczy w uznawaniu i dawaniu wiary prawdzie»”.
Wiara jest aktem ludzkim
154 Wiara jest możliwa tylko dzięki łasce Bożej i wewnętrznej pomocy Ducha Świętego. Niemniej jednak jest prawdą, że wiara jest aktem autentycznie ludzkim. Okazanie zaufania Bogu i przylgnięcie do prawd objawionych przez Niego nie jest przeciwne ani wolności, ani rozumowi ludzkiemu. Już w relacjach międzyludzkich nie jest przeciwna naszej godności wiara w to, co inne osoby mówią nam o sobie i swoich zamierzeniach, oraz zaufanie ich obietnicom (na przykład, gdy mężczyzna i kobieta zawierają małżeństwo), aby wejść w ten sposób we wzajemną komunię. Jeszcze mniej sprzeczne z naszą godnością jest więc „okazanie przez wiarę pełnego poddania naszego rozumu i naszej woli objawiającemu się Bogu” i wejście w ten sposób w wewnętrzną komunię z Nim.
155 W wierze rozum i wola człowieka współdziałają z łaską Bożą: Credere est actus intellectus assentientis veritati divinae ex imperio voluntatis a Deo motae per gratiam – „Wiara jest aktem rozumu, przekonanego o prawdzie Bożej z nakazu woli, poruszonej łaską przez Boga”.
Wiara i rozum
156 Racją wiary nie jest fakt, że prawdy objawione okazują się prawdziwe i zrozumiałe w świetle naszego rozumu naturalnego. Wierzymy z powodu „autorytetu samego objawiającego się Boga, który nie może ani sam się mylić, ani nas mylić”. „Aby jednak posłuszeństwo naszej wiary było zgodne z rozumem, Bóg zechciał, by z wewnętrznymi pomocami Ducha Świętego były połączone także argumenty zewnętrzne Jego Objawienia”. Tak więc cuda Chrystusa i świętych, proroctwa, rozwój i świętość Kościoła, jego płodność i trwałość „są pewnymi znakami Objawienia, dostosowanymi do umysłowości wszystkich”, są „racjami wiarygodności”, które pokazują, że „przyzwolenie wiary żadną miarą nie jest ślepym dążeniem ducha”.
157 Wiara jest pewna, pewniejsza niż wszelkie ludzkie poznanie, ponieważ opiera się na samym słowie Boga, który nie może kłamać. Oczywiście, prawdy objawione mogą wydawać się niejasne dla rozumu i doświadczenia ludzkiego, ale „pewność, jaką daje światło Boże, jest większa niż światło rozumu naturalnego”. „Dziesięć tysięcy trudności nie powoduje jednej wątpliwości”.
158 „Wiara szuka rozumienia„: jest charakterystyczne dla wiary, że wierzący pragnie lepszego poznania Tego, w którym złożył swoją wiarę, i lepszego zrozumienia tego, co On objawił; głębsze poznanie będzie domagać się z kolei większej wiary, coraz bardziej przenikniętej miłością. Łaska wiary otwiera „oczy serca” (Ef 1, 18) na żywe rozumienie treści Objawienia, czyli całości zamysłu Bożego i tajemnic wiary, ich związku między sobą i z Chrystusem, który stanowi centrum Tajemnicy objawionej. Aby „coraz głębsze było zrozumienie Objawienia, tenże Duch Święty darami swymi wiarę stale udoskonala”. W ten sposób, według powiedzenia św. Augustyna, „wierzę, aby rozumieć, i rozumiem, aby głębiej wierzyć”.
159 Wiara i nauka. „Chociaż wiara przewyższa rozum, to jednak nigdy nie może mieć miejsca rzeczywista niezgodność między wiarą i rozumem. Ponieważ ten sam Bóg, który objawia tajemnice i udziela wiary, złożył w ludzkim duchu światło rozumu, nie może przeczyć sobie samemu ani prawda nigdy nie może sprzeciwiać się prawdzie”. „Dlatego badanie metodyczne we wszelkich dyscyplinach naukowych, jeżeli tylko prowadzi się je w sposób prawdziwie naukowy i z poszanowaniem norm moralnych, naprawdę nigdy nie będzie się sprzeciwiać wierze, sprawy bowiem świeckie i sprawy wiary wywodzą swój początek od tego samego Boga. Owszem, kto pokornie i wytrwale usiłuje zbadać tajniki rzeczy, prowadzony jest niejako, choć nieświadomie, ręką Boga, który wszystko utrzymując, sprawia, że rzeczy są tym, czym są”.
Wolność wiary
160 Aby wiara miała charakter ludzki, „człowiek powinien dobrowolnie odpowiedzieć Bogu wiarą; nikogo więc wbrew jego woli nie wolno do przyjęcia wiary przymuszać”. „Bóg wzywa ludzi, aby Mu służyli w Duchu i prawdzie; wezwanie takie wiąże ich w sumieniu, ale nie zmusza… W najwyższym stopniu przejawiło się to w Jezusie Chrystusie”. Jezus wprawdzie wzywał do wiary i nawrócenia, ale nikogo do tego nie zmuszał. „Dał świadectwo prawdzie, ale zaprzeczającym nie chciał jej narzucać siłą. Jego Królestwo… wzrasta miłością, przez którą Chrystus wywyższony na krzyżu ludzi do siebie pociągnął”.
Konieczność wiary
161 Wiara w Jezusa Chrystusa i w Tego, który Go posłał dla naszego zbawienia, jest konieczna do zbawienia. „Ponieważ «bez wiary… nie można podobać się Bogu» (Hbr 11, 6) i dojść do udziału w Jego synostwie, nikt nie może być bez niej usprawiedliwiony ani nie otrzyma życia wiecznego, jeśli nie «wytrwa w niej do końca» (Mt 10, 22; 24, 13)”.
3. Wiara jak ziarno
WSTĘP
Odczytanie na forum fragmentu Mk 4,1-9. Znowu zaczął nauczać nad jeziorem i bardzo wielki tłum ludzi zebrał się przy Nim. Dlatego wszedł do łodzi i usiadł w niej [pozostając] na jeziorze, a cały lud stał na brzegu jeziora. 2 Uczył ich wiele w przypowieściach i mówił im w swojej nauce:
«Słuchajcie: Oto siewca wyszedł siać. A gdy siał, jedno padło na drogę; i przyleciały ptaki, i wydziobały je. Inne padło na miejsce skaliste, gdzie nie miało wiele ziemi, i wnet wzeszło, bo nie było głęboko w glebie. Lecz po wschodzie słońca przypaliło się i nie mając korzenia, uschło. Inne znów padło między ciernie, a ciernie wybujały i zagłuszyły je, tak że nie wydało owocu. Inne w końcu padły na ziemię żyzną, wzeszły, wyrosły i wydały plon: trzydziestokrotny, sześćdziesięciokrotny i stokrotny». I dodał: «Kto ma uszy do słuchania, niechaj słucha!».
AKTYWIZACJA
Praca indywidualna. Osobista refleksja – jakie zagrożenia czyhają na moją wiarę w codziennym życiu. Jakie: ptaki, palące promienie słoneczne i zbyt krótkie korzenie, ciernie. Także – z czego warto się cieszyć? Z jakich plonów? Z jakich owoców? Zapisujemy uwagi na małych karteczkach z bloczku, zabieramy je ze sobą.
PUENTA
Modlitwa za wszystkie mocne i słabe strony mojej wiary.