Drozdowa Szkółka Niedzielna. Eliasz u wdowy
Grupa docelowa: Rodziny Rodzaj nauki: Katecheza Tagi: Drozd, Szkółka Niedzielna
POTRZEBUJESZ: jasnobrązowy papier, z którego trzeba będzie wydrzeć kromkę chleba i w jej pole wpisać odpowiedź na postawione pytanie. Inna wersja – narysowanie kanapki na arkusiku.
INFORMACJE WSTĘPNE
- Powitanie rodziców i dzieci,
- Sprawdzenie obecności,
- Powitanie Aniołka Gabrysia,
- Przypomnienie treści ostatniego spotkania (pomoc rodziców) – rysowaliśmy kościółek i odpowiadaliśmy na pytanie: dlaczego ważne jest, aby w niedzielę iść do kościoła?
HISTORIA PROROKA ELIASZA
- Kto to jest prorok? Co jest jego zadaniem? Czym się zajmuje?
- Prorok jest człowiekiem, do którego Pan Bóg mówi: pójdziesz do ludzi i będziesz przemawiał w moim imieniu, ja będę mówił prosto do Twojego serca, a ty potem powtórzysz to ludziom głośno i wyraźnie…
- Jeden z proroków miał na imię ELIASZ, wzywał do tego, aby ludzie zmienili swoje postępowanie, bo byli bardzo źli, zachowywali się wobec siebie bardzo nieuprzejmie i nie chcieli oddawać chwały Bogu ani się modlić do Boga…
- Eliasz wzywał ich, żeby zmienili swoje postępowanie na lepsze…
- Poza tym była trudna sytuacja, ponieważ panowała susza i było mało jedzenia, więc ludzie chodzili głodni, bo na polu nie chciały rosnąć rośliny i wszystko było wykupione w sklepie i wszystko było bardzo drogie…
- Bóg posłał Eliasza do pewnej kobiety w mieście Sarepta, żeby ona go żywiła i przygotowywała mu posiłki,
- Spotkał ją przy bramie miasta, gdy zbierała patyki, którymi chciała napalić w piecu,
- Poprosił ją o trochę wody, bo było bardzo gorąco i chciało mu się pić; także poprosił ją o kromkę chleba, żeby się posilić,
- Ale ona odpowiedziała: nie mam już chleba… zostało mi trochę mąki i oliwy, zbieram patyki, zrobię ostatnie placki, zjem razem z synkiem i chyba umrzemy już z głodu…
- Ale przez Eliasza działał Pan Bóg i obiecał jej, że jeśli zrobi mu trochę chleba, to mąka się nie wyczerpie w pojemniku, ani oliwy nie zabraknie…
- Kobieta zgodziła się i tak się właśnie stało…
- Najbardziej ucieszył się z tego synek tej kobiety, bo już nie był głodny, poprawił swoje zachowanie, a co najważniejsze – przestał kaprysić przy jedzeniu… wcześniej mu się to zdarzało… krzywił się i marudził i mówił, że mu nic nie smakuje… zostawiał napoczęte jedzenie… nie chciał skończyć… no i był kłopot…
AKTYWIZACJA
- Bierzemy arkusik papieru i wydzieramy z niego kształt podobny do kromki chleba…
- Zastanawiamy się, co taka kromka powiedziałaby dziecku marudzącemu przy jedzeniu, gdyby tylko mogła mówić?
- Odpowiedź wpisujemy w pole kromki,
- Chętni mogą ją odczytać na forum.
PUENTA
- Pan Bóg spełnił swoją obietnicę, jedzenia nie brakowało, syn kobiety przestał marudzić przy jedzeniu, bo wiedział, jakie jest smaczne i że trzeba je szanować…
- Zastanówmy się w tym tygodniu, jak grzecznie zachowywać się przy stole, nie marudzić, pomagać mamie w kuchni i dziękować Panu Bogu za to, że daje nam pokarm i prosić, abyśmy byli zdrowi i mogli jeść dużo i zdrowo…
Kanapki narysowane przez dzieci
Gdyby kanapka mogła mówić, to dziecku grymaszącemu przy jedzeniu powiedziałaby to…