Drozdowa szkółka niedzielna. Uzdrowienie paralityka
POTRZEBUJESZ kartki A4, przybory do pisania, kosz na śmieci.
INFORMACJE WSTĘPNE
- Powitanie rodziców i dzieci,
- Sprawdzenie obecności,
- Powitanie Aniołka Gabrysia,
- Przypomnienie treści ostatniego spotkania (pomoc rodziców) – co się stało w Kanie Galilejskiej? Co Pan Jezus uczynił na weselu?
OPOWIEŚĆ BIBLIJNA
Mk 2, 1-12: (1) Gdy po pewnym czasie wrócił do Kafarnaum, posłyszeli, że jest w domu. (2) Zebrało się tyle ludzi, że nawet przed drzwiami nie było miejsca, a On głosił im naukę.
AKTYWIZACJA
- Rozmowa z dziećmi – co zrobić, gdy chory i leżący człowiek chce się spotkać z Panem Jezusem?
- (3) Wtem przyszli do Niego z paralitykiem, którego niosło czterech. (4) Nie mogąc z powodu tłumu przynieść go do Niego, odkryli dach nad miejscem, gdzie Jezus się znajdował, i przez otwór spuścili łoże, na którym leżał paralityk. (5) Jezus, widząc ich wiarę, rzekł do paralityka: Synu, odpuszczają ci się twoje grzechy.
- ZADANIE DO WYKONANIA – zastanawiamy się, za kogo wato pomodlić się tak wyjątkowo szczególnie w tym tygodniu? Za kogoś chorego? Starszego? Przypominamy sobie 4 osoby…
- Rysujemy na papierze kształt noszy, w nosidła wpisujemy imiona 4 osób, a na końcu wydzieramy z papieru nosze i zaginamy nosidła…
PUENTA
- nasza modlitwa potrzebuje wiary,
- musimy modlić się za siebie nawzajem,
- pomagać sobie w dążeniu do Boga!
- Pan Bóg będzie czynił wielkie rzeczy i cuda!!!!
Dokończenie opowieści biblijnej…
(6) A siedziało tam kilku uczonych w Piśmie, którzy myśleli w sercach swoich: (7) Czemu On tak mówi? On bluźni. Któż może odpuszczać grzechy, prócz jednego Boga? (8) Jezus poznał zaraz w swym duchu, że tak myślą, i rzekł do nich: Czemu nurtują te myśli w waszych sercach? (9) Cóż jest łatwiej: powiedzieć do paralityka: Odpuszczają ci się twoje grzechy, czy też powiedzieć: Wstań, weź swoje łoże i chodź? (10) Otóż, żebyście wiedzieli, iż Syn Człowieczy ma na ziemi władzę odpuszczania grzechów – rzekł do paralityka: (11) Mówię ci: Wstań, weź swoje łoże i idź do domu! (12) On wstał, wziął zaraz swoje łoże i wyszedł na oczach wszystkich. Zdumieli się wszyscy i wielbili Boga mówiąc: Jeszcze nigdy nie widzieliśmy czegoś podobnego.