Gdzie jest twój skarb?

Grupa docelowa: Młodzież Rodzaj nauki: Katecheza Tagi: Katecheza tematyczna, Skarb, Zakochanie niezdrowe

1. Co jest skarbem?

WSTĘP

Czasami ludzie mówią do siebie „skarbie!”, czasami słyszymy o poszukiwaczach skarbów, czasami ktoś w pracy mówi o człowieku „To skarb dla naszej firmy”. Co może być skarbem dla człowieka?

AKTYWIZACJA

Praca w grupach. Kartki z bloczku pocięte na pół. Wypisujemy na nich hasłami to, co może być skarbem człowieka. Wrzucamy potem karteczki do skrzynki i potem każda grupa losuje jedną kartkę dla siebie. Karteczkę przyklejamy na kartce a4 i na zasadzie mapy myślowej szukamy argumentów, dlaczego to właśnie może być dla kogoś skarbem? Czas na wykonanie zadania. Prezentacja na forum. Czas na dyskusję.

PYTANIA DO DYSKUSJI

  1. Co możemy powiedzieć o naszych propozycjach?
  2. Kto z właścicieli tych skarbów mógłby poczuć się najszczęśliwszym człowiekiem?
  3. Kto mógłby się uważać za najbardziej bogatego?
  4. Jak się mają nasze skarby duchowe do materialnych?
  5. Czy któryś z tych skarbów może być „podrobiony”?
  6. Jak odróżnić skarb prawdziwy od tandety?

PUENTA

Mt 6,21: „Gdzie jest twój skarb, tam będzie i serce twoje”. Człowiek przywiązuje się do cenionych przez siebie rzeczy i ludzi. Są wielką wartością. stanowią o bogactwie człowieka – niekoniecznie materialnym.

Serce jest tam, gdzie skarb człowieka. Tym skarbem mogą być rzeczy, może być bliska osoba, może być Bóg i niebo. W Biblii „serce” nie jest wcale, jak u nas, symbolem uczuć do płci odmiennej, serduszkiem walentynkowym. Oznacza przenośnie wnętrze, czyli myśl, wolę i sumienie człowieka. Jezus powiedział więc, że ludzie myślą o tym, co dla nich cenne, i do tego dążą.

2. Podróbki

WSTĘP

W życiu zdarzają się również podróbki – nieszczerość, albo chęć zysku, przyjemność czy jakakolwiek inna korzyść sprawia, że człowiekowi czasami brakuje rozeznania…

AKTYWIZACJA

Praca w grupach. Metoda – praca z tekstem. Zadanie: szukamy odpowiedzi na pytanie: dlaczego ta dziewczyna nie zorientowała się od początku, że „była tylko ubarwieniem jego szarego, codziennego życia”??? Czas na wykonanie zadania. Prezentacja na forum. Czas na dyskusję.

 Zupełnie jak ojciec
Ten list piszę ku przestrodze dziewczynom, którym tak jak mnie brakuje miłości i ojcowskiego ciepła. Poznałam go parę miesięcy temu. Był wysoki, przystojny i inteligentny. Zupełnie jak mój ojciec, który odszedł od nas dziesięć lat temu.
Choć Marek miał 30 lat, mogłam z nim o wszystkim porozmawiać jak z najlepszym przyjacielem. Niestety, przyjaźń zaczęła się przeradzać w miłość. Niestety, bo on miał żonę i dziecko. Potajemne spotkania były ekscytujące, a miłość pogłębiała się z dnia na dzień. Przy nim czułam się bezpiecznie. Jak przy ojcu…
Ale kiedy się okazało, że na świat ma przyjść jego następne dziecko, coś między nami pękło. Przestał nawet dzwonić. Dotarło do mnie, że byłam tylko ubarwieniem jego szarego, codziennego życia…

PUENTA

Skarb może być zwodniczy, gdy nie prowadzi do Boga, choć wydaje się najpiękniejszy i najbardziej niezwykły. To Bóg jest miarą wielkości skarbu człowieka, a nie szczęście czy spodziewany sukces człowieka. Jak mówi przysłowie – nie wszystko złoto, co się świeci…

Chcecie posłuchać, jak skończyła się ta historia?…

KOŃCÓWKA LISTU:

Odszedł, tak jak odszedł mój ojciec. Przez niego bardzo cierpię, ale będę silna i dam sobie radę. W końcu mam już 16 lat… Martyna.

Źródło tekstu: Wysokie Obcasy, dodatek Gazety Wyborczej, 19 stycznia 2002.