Hiob przeklina dzień swego urodzenia
Motyw drogi w księgach mądrościowych ST
HOMILIA 1
1. Ten sam Hiob, co wczoraj. Ale postawa wobec cierpienia zupełnie inna. Siedzi w popiele, dotknięty chorobą, wkurzony gderającą żoną. Przyszli jego przyjaciele. Pokrzyczeli, popłakali, od tygodnia siedzą z nim w milczeniu i bólu.
2. Ten sam Hiob wczoraj mówił: „Dał Pan i zabrał Pan. Niech imię Pańskie będzie błogosławione”. A dzisiaj przeklina fakt, że przyszedł na świat.
3. Ks. Tischner pisał o Hiobie: „Zło uderzyło w to, co znajduje się na zewnątrz Hioba – w majątek, rodzinę, dotknęło powierzchni ciała. Ale serce pozostało nietknięte”.
4. Dlatego po krzyku rozpaczy i przekleństwa, po mądrościach jego przyjaciół, przyjdzie ukojenie przed Bogiem i uciszenie serca…
5. Potem zło uderzy jeszcze w serce Jezusa, przebije je i… uczyni źródłem łaski. Niech to źródło bije dla Was przez najbliższych 25 lat.
Radonie, jubileusz 25-lecia małżeństwa, 27 września 2022, Hi 3,1-3.11-17.20-23; Ps 88; Łk 9,51-56
HOMILIA 2
1. Ok. 20 lat temu zmarła doświadczona pani doktor Kuebler-Ross. Badała ludzi nieuleczalnie chorych. Na podstawie rozmów ustaliła, że choroba, ale także inna bardzo trudna sytuacja życiowa, ma 5 etapów:
- zaprzeczenie i izolacja – to forma obrony, niezgoda na chorobę, wyparcie; coś jak Hiobowe „Bóg dał…”, a może to była tylko zasłona?
- gniew, bunt, drażliwość, pretensje do wszystkich; Hiob dzisiaj przeklina swój los!,
- targowanie się; nadzieja na wyleczenie, obietnice wobec Boga,
- depresja, zmęczenie chorobą, smutek, żal, izolacja,
- pogodzenie się – spokój, akceptacja, sen, brak buntu.
2. Dziś widzimy Hioba w fazie buntu. Nie ma się co dziwić. Milczał, nie miał wsparcia w żonie. Przyszli jego przyjaciele i milczeli przez 7 dni. To czas żydowskiej żałoby – Hiob żyje, ale jakby umarł…
3. Ale w tym buncie i krzyku jest czas na głośną modlitwę. Ona ma sens. Stąd ten dzisiejszy psalm – Ps 88…
Gdańsk, 1 października 2024, Hi 3,1-3.11-17.20-23; Ps 88; Łk 9,51-56