O wierze 166-173

Grupa docelowa: Dorośli Rodzaj nauki: Lektura Tagi: brak tagów

Strefa głodu

  1. To wstyd, że w naszym kraju istnieje coś takiego, jak polska mapa głodu. Obejmuje znaczną część społeczeństwa. Są dzieci, które jedyny ciepły posiłek w ciągu dnia mogą zjeść tylko w szkole. Posiłek najczęściej darmowy, ufundowany przez Polską Akcję Humanitarną, gminę lub po prostu ofiarodawców.
  2. Warto o tym pamiętać, modląc się „chleba naszego powszedniego daj nam dzisiaj…”
  3. KKK 2835 Ta prośba i łącząca się z nią odpowiedzialność odnoszą się także do innego głodu, z powodu którego giną ludzie: „Nie samym chlebem żyje człowiek, lecz każdym słowem, które pochodzi z ust Bożych” (Mt 4, 4; Pwt 8, 3), to znaczy Jego słowem i Jego tchnieniem. Chrześcijanie muszą mobilizować wszystkie swoje siły, by „głosić Ewangelię ubogim”. Na ziemi panuje głód, „nie głód chleba ani pragnienie wody, lecz głód słuchania słów Pańskich” (Am 8,11). Dlatego właśnie specyficznie chrześcijański sens tej czwartej prośby dotyczy Chleba Życia: słowa Bożego przyjmowanego w wierze, Ciała Chrystusa przyjmowanego w Eucharystii.
  4. Na szczęście nie brakuje świątyń, gdzie głód Słowa i Ciała Chrystusowego można zaspokoić i nasycić duszę. Zróbmy zatem wszystko, aby mapa duchowych głodów i pragnień była wciąż pełna i ogarniała całe społeczeństwo, a także, aby mapa głodu ciepłego posiłku już więcej nie przynosiła nam wstydu.

Wędrówki w czasie

  1. Współcześni naukowcy zastanawiają się, co począć z problemem wędrówki w czasie. Szukają nowych koncepcji fizyki, w których będzie to możliwe przez żadnych przeszkód.
  2. W wymiarze duchowym już od dawna nie ma z tym najmniejszego problemu! I to w czasie zwykłego pacierza, gdy mówimy „chleba naszego powszedniego daj nam DZISIAJ!
  3. KKK 2836 „Dzisiaj” jest (…) wyrażeniem ufności. Uczy nas tego Pan, bo nasza zarozumiałość nie potrafiłaby tego odkryć. Ponieważ chodzi przede wszystkim o Jego Słowo i o Ciało Jego Syna, to „dzisiaj” dotyczy nie tylko naszego czasu poddanego śmierci: jest ono „dzisiaj” Boga:

Św. Ambroży: Jeśli przyjmujesz chleb każdego dnia, to każdy dzień jest dla ciebie „dzisiaj”. Jeśli Chrystus jest w tobie „dzisiaj”, to zmartwychwstaje On dla ciebie każdego dnia. W jaki sposób? „Tyś Synem moim, Ja Ciebie dziś zrodziłem” (Ps 2, 7). Dzisiaj, to znaczy: gdy Chrystus zmartwychwstaje .

  1. Do wędrówki w czasie potrzeba nowej koncepcji fizyki. Do duchowej wędrówki w czasie potrzeba czegoś zupełnie innego – zwykłej ufności!

Codzienna Eucharystia

  1. Moi uczniowie dziwią się, gdy słyszą, że codziennie odprawiam Mszę św. Dziwią się, gdy czasami zachęcam ich, aby wybrali się do kościoła w tygodniu. Po co? Przecież wystarczy w niedzielę, po co jeszcze w dzień powszedni?
  2. A mnie się marzy, żeby i dla nich Eucharystia była chlebem powszednim… żeby wpadli na to modląc się na przykład „chleba naszego powszedniego…”
  3. KKK 2837 „Powszedniego„. Wyraz ten, w języku greckim epioúsios, nie pojawia się nigdzie więcej w Nowym Testamencie. W znaczeniu jakościowym oznacza to, co jest konieczne do życia, a mówiąc szerzej: wszelkie dobro wystarczające do utrzymania. Dosłownie (epioúsios: nad-zwyczajny) oznacza wprost Chleb Życia, Ciało Chrystusa, „lekarstwo nieśmiertelności”, bez którego nie mamy w sobie Życia. Wreszcie, znaczenie to – w powiązaniu z poprzednim – dotyczy w sposób oczywisty nieba: „Powszedni” znaczy „należący do dnia Pańskiego”, dnia Uczty w Królestwie, uprzedzanej w Eucharystii, która jest przedsmakiem nadchodzącego Królestwa. Dlatego liturgia eucharystyczna powinna być celebrowana „codziennie”.
  4. I marzy mi się, aby jak najwięcej osób codziennie w niej uczestniczyło. Wtedy może słowo „powszedni” nabierze jakiegoś nowego znaczenia w ich życiu…

Dawanie i branie

  1. Z modlitwą jest jak z seksem – im więcej dajesz, tym więcej otrzymujesz.
  2. Doskonale widać to, gdy człowiek modli się słowami „odpuść nam nasze winy, jako i my odpuszczamy naszym winowajcom”.
  3. KKK 2838 Jest to zadziwiająca prośba. Gdyby zawierała tylko pierwszą część zdania – „Odpuść nam nasze winy” – pośrednio mogłaby być włączona w trzy pierwsze prośby Modlitwy Pańskiej, ponieważ Ofiara Chrystusa została złożona „dla odpuszczenia grzechów”. Jednak zgodnie z drugą częścią zdania nasza modlitwa nie będzie wysłuchana, jeśli najpierw nie odpowiemy na pewne wymaganie. Nasza prośba jest zwrócona ku przyszłości, a nasza odpowiedź powinna ją poprzedzić.
  4. KKK 2839 Ze śmiałą ufnością zaczęliśmy modlić się do naszego Ojca. Błagając Go, by święciło się Jego imię, prosiliśmy Go, abyśmy byli coraz bardziej uświęcani. Chociaż zostaliśmy obleczeni w szatę chrzcielną, nie przestajemy jednak grzeszyć i odwracać się od Boga. Teraz, w tej nowej prośbie, na nowo przychodzimy do Niego jak syn marnotrawny i uznajemy się przed Nim za grzeszników, podobnie jak celnik. Nasza prośba zaczyna się od „wyznania”, w którym wyznajemy jednocześnie naszą nędzę i Jego miłosierdzie. Nasza nadzieja jest niezawodna, ponieważ w Jego Synu „mamy odkupienie – odpuszczenie grzechów” (Kol 1, 14; Ef 1, 7). Skuteczny i niewątpliwy znak Jego przebaczenia znajdujemy w sakramentach Kościoła.
  5. Z sakramentów możemy czerpać całym sercem. Byle było gotowe na Boże dary. Byle było wolne – wolnością przebaczenia. „Jako i my odpuszczamy naszym winowajcom…” Im więcej dajesz, tym więcej otrzymujesz…

Być jak…

  1. Wychowując dzieci i młodzież, stawia się im różne wzorce do naśladowania. Mówimy: możesz być jak mama czy tata, jak znakomity sportowiec, jak dzielny bohater z bajki…
  2. Co ciekawe, Pan Jezus podobnie traktował swoich uczniów i nam pozostawił takie wskazania…
  3. KKK 2842 Wyrażenie „jako” występuje niejednokrotnie w nauczaniu Jezusa: „Bądźcie wy doskonali, jak doskonały jest Ojciec wasz niebieski” (Mt 5, 48); „Bądźcie miłosierni, jak Ojciec wasz jest miłosierny” (Łk 6, 36); „Przykazanie nowe daję wam, abyście się wzajemnie miłowali, tak jak Ja was umiłowałem” (J 13, 34).

Zachowanie przykazania Pana nie może polegać tylko na zewnętrznym naśladowaniu Bożego wzoru. Chodzi o żywe i pochodzące „z głębi serca” uczestniczenie w świętości, miłosierdziu i miłości naszego Boga. „Mając życie od Ducha, do Ducha też się stosujmy” (Ga 5, 25). Tylko Duch, który jest „naszym Życiem”, może czynić „naszymi” te same dążenia, jakie były w Jezusie Chrystusie.

Staje się możliwa jedność przebaczenia, gdy „przebaczamy sobie, tak jak i Bóg nam przebaczył w Chrystusie” (Ef 4, 32).

  1. I wtedy staje się cud – gorset zewnętrznych przykładów i wzorów zamienia się w wewnętrzny, mocny i zdrowy kręgosłup postępowania i przebaczenia.

Naczynia połączone

  1. W życiu codziennym przydaje się znajomość podstawowych praw fizyki. Można wtedy dziecku wytłumaczyć, jak działa winda, dlaczego w gniazdku jest prąd, dlaczego wielki i ciężki statek nie tonie, czy skąd wiadomo, ile wody jest w czajniki i dlaczego widać to na miarce przez szybkę.
  2. Do tego ostatniego służą nam prawa obowiązujące w naczyniach połączonych. Co ciekawe, prawa te przydają się także w życiu duchowym, zwłaszcza, gdy pojawiają się kłopoty i niepokój…
  3. KKK 2840 Powinno wzbudzać w nas przerażenie to, że strumień miłosierdzia nie może przeniknąć do naszego serca tak długo, jak długo nie przebaczyliśmy naszym winowajcom. Miłość, podobnie jak Ciało Chrystusa, jest niepodzielna: nie możemy miłować Boga, którego nie widzimy, jeśli nie miłujemy brata i siostry, których widzimy. Gdy odmawiamy przebaczenia naszym braciom i siostrom, nasze serce zamyka się, a jego zatwardziałość sprawia, że staje się ono niedostępne dla miłosiernej miłości Ojca; przez wyznanie grzechu nasze serce otwiera się na Jego łaskę.
  4. W życiu duchowym warto pamiętać o różnych prawach fizyki. Na przykład o tym, że w naczyniach połączonych o swobodnym przepływie cieczy poziom we wszystkich ramionach jest taki sam. Wszak serca to także w pewnym sensie naczynia połączone…

Bliskie jest królestwo Boże

  1. .. delikatne, kolorowe stworzenie… w sumie nie wiadomo, jak to lata… a wiemy, że lata tak, że trudno go dogonić i złapać… im bardziej się człowiek ugania za nim, tym mniejsza szansa, aby złapać tego spryciarza…
  2. Najlepiej zatem usiąść spokojnie i cicho, i w bezruchu czekać, aż sam przyleci… A wtedy po prostu spokojnie mu się przyjrzeć, podziwiać wygląd…
  3. Mam wrażenie, że podobnie jak za ulotnym i bystrym motylem, za myślą o szybkim i skutecznym nadjeściem królestwa Bożego uganiali się ludzie w czasach Pana Jezusa… marzyli, aby On stał się wielkim Królem, który w Boże imię pociągnie ludzi do wiary, do wolności, a na dodatek da jeść, uzdrowi chorych, wskrzesi umarłych, będzie mądrym i mężnym przywódcą, na pewno przepędzi rzymskich najeźdźców i będzie rządził długo i sprawiedliwie.