Prorok i król
Grupa docelowa: Dorośli Rodzaj nauki: Homilia Tagi: 2 Sm 11, Dawid i Natan, Historia Dawida, Mk 4, Natan, Prorok Natan, Ps 51
WSTĘP
Zima to czas, w którym przyroda odpoczywa. Kościół stawia nam dzisiaj przed oczy przypowieść o siewcy, trochę dziwnie brzmi, gdy jest zimno i śniegu napadało… ale podziękujmy Panu Bogu, że wciąż liczy na dobry plon naszego życia…
HOMILIA
- Wczoraj zacząłem układać homilię o zmianie perspektywy. To znaczy, gdy człowiek jest młody, to nie wie, co Bóg dla niego przygotował.
- Dopiero, gdy trochę posmakuje życia, widzi, skąd wyszedł, co osiągnął, jak bardzo się różniły jego oczekiwania i wyobrażenia od efektów.
- Ale zanim skończyłem homilię, zmieniła się moja perspektywa, ponieważ na lodzie ukrytym pod śniegiem wyrżnąłem takiego orła, że hej…
- Trochę mnie boli ręka, którą się podparłem…
- Jak człowiek leży na chodniku, to rzeczywiście mu się zmienia perspektywa.
- Dawidowi też to się przytrafiło – to znaczy – nie upadek na lodzie, ale zmiana perspektywy… ale sam tego nie widzi. Dopiero prorok Natan pójdzie i mu otworzy oczy w Bożym imieniu. Skąd wyszedł, jakie dary dostanie, kim Bóg sam go uczyni…
- Jedno jest pewne – dobremu Bogu zależy na tym, aby mieć przede wszystkim świątynię w moim sercu. To jest właściwa perspektywa On jest we mnie. Po prostu, na zawsze. Bo tak chce. I nie narzeka….
Poznań, Msza św. na Taczaka, środa 29 I 2014, 2 Sm 11, 1-17; Ps 51; Mk 4, 26-34