Rodziny niepełne w Polsce
Procesy industrializacji i urbanizacji, zapoczątkowane w XX wieku, przeobraziły gruntownie życie społeczeństw. Heterogenizacja i relatywizacja norm etyczno-obyczajowych postępująca atomizacja społeczna przyczyniły się do wzrostu liczby rodzin niepełnych. Statystyki donoszą, że co roku przybywa około 100 tysięcy rodzin niepełnych. Tworzą je : około 35 tys. matek rodzących dzieci pozamałżeńskie, około 30 tys. osób rozwiedzionych, opiekujących się dziećmi, i około 35-40 tys. dzieci po utracie jednego lub obojga rodziców. W Polsce, w rodzinach niepełnych żyje 1 mln 200 tyś. osób dorosłych, a wychowuje się w nich około 2 mln dzieci (ponad 1 mln stanowią samotne matki, a około 120 tys. samotni ojcowie).
Podstawowymi czynnikami determinującymi powstawanie i rozmiary zbiorowości rodzin niepełnych są: rozwiązanie małżeństwa przez rozwód, separację lub śmierć współmałżonka, urodzenia pozamałżeńskie oraz czasowa nieobecność jednego z rodziców.
Rozwód jest pojęciem z obszaru jurysdykcji i oznacza prawne usankcjonowanie rozbicia i dezorganizacji rodziny oraz rozwiązanie małżeństwa w życiu obojga małżonków
Rozwody stały się utrwalonym zjawiskiem rzeczywistości społecznej, które w znaczącym stopniu uznawane są za jedną z głównych przyczyn powstawania rodzin niepełnych. Współcześnie rozwód jest zjawiskiem bardzo powszechnym w wielu krajach. Społeczeństwo z coraz większą aprobatą odnosi się do takiej formy rozwiązania małżeńskich konfliktów, fakt występowania rozwodów traktuje jako wydarzenie , które w pewnych okolicznościach może przytrafić się w każdej rodzinie. Upowszechnianie się rozwodów wzbudza wiele dyskusji wśród naukowców zajmujących się problematyką rodzinną. Dysfunkcje te koncentrują się wokół ewentualnych konsekwencji jakie coraz liczniejsze rozwody mają dla egzystencji rodziny, oraz przyczyn powstawania liberalnych postaw wobec wymaganych niegdyś trwałości małżeństwa oraz powodów jego rozwiązania. Za przyczyny rozkładu pożycia małżeńskiego niezmiennie wymienia się – niedochowanie wierności małżeńskiej, nadużywanie alkoholu, niezgodność charakterów, naganny stosunek do członków rodziny, nieporozumienia na tle finansowym. Statystyka rozwodów, jak podkreśla E. Rosset jest tylko statystyką rozwiązanych małżeństw. Liczba i wskaźniki obrazują nasilenie tego zjawiska, dają tylko przybliżone pojęcie o procesach zachodzących wśród ogółu małżeństw, nie ujawniają bowiem rzeczywistej liczby związków faktycznie rozbitych, choć formalnie nadal istniejących. Wielu socjologów jest zdania, że mimo tych nieścisłości, nasilenie rozwodów w społeczeństwie można uznać za wskaźnik nasilenia procesów rozbicia rodziny. Wskaźnik ten, kształtujący się w latach 1990 – 1992 na poziomie 1,1 na 1 tysiąc mieszkańców plasuje Polskę w rzędzie krajów o średnim natężeniu rozwodów. W Polsce – w porównaniu z tendencjami światowymi liczba rozwodów jeszcze po drugiej wojnie była stosunkowo niska, obecnie obserwuje się w naszym kraju wyraźny wzrost liczby małżeństw rozwiedzionych.
Małżeństwa zawarte.
Ogólna liczba w tysiącach |
Rozwody. Ogólna liczba w tysiącach |
|
1970 | 280311 | 34574 |
1980 | 307373 | 39833 |
1990 | 424369 | 42436 |
1995 | 207081 | 38115 |
1999 | 219398 | 42020 |
2000 | 211150 | 42770 |
2001 | 195122 | 45308 |
Badacze zjawiska rozwodów wskazują na zróżnicowanie jego nasilenia w zależności od środowiska, poziomu wykształcenia, grupy społecznej, wieku, liczby dzieci itd. Przeszło 83,3 % wyroków rozwodowych zapada z powództwa mieszkańców miast, przy czym obserwuje się stałą prawidłowość: im większe miasto tym większa liczba rozwodów.
Wskazuje się, że procesy dezintegracji rodziny obejmują wszystkie generacje małżeństw – zarówno młodych, jak też starszych, o długim okresie pożycia. Występuje zwiększenie udziału osób znajdujących się w starszych grupach wieku. Ten stan rzeczy znajduje odbicie w strukturze rodzin rozwodzących się według liczby dzieci. Obecnie częściej niż w przyszłości pojawiają się rodziny rozwiedzione mające dzieci. Ze społecznego punku widzenia najważniejsze są konsekwencje rozwodu dla dzieci, tym bardziej, że wśród dzieci, których rodzice w 1987 roku otrzymali rozwód 16% było w wieku dwóch lat, 30% 3-6 lat, 49,4% 7-15 lat i 4,6% 16-17 lat.
Jest to zjawisko bardzo niepokojące, bowiem już nie sam fakt rozpadu dużej liczby małżeństw, ale szybko rosnąca liczba pozbawionych możliwości rozwoju dzieci w pełnej rodzinie, jest poważnym problemem społecznym.
Za przyczynę powstawania rodzin niepełnych uznaje się również separację – stan w, którym między małżonkami doszło do zupełnego zerwania wspólnego pożycia wskutek świadomego uchylania się obojga lub jednego z nich od wypełniania tego obowiązku.
Separacja powoduje ustanie wspólnego pożycia małżonków, zachowany zostaje jednak tzw. węzeł małżeński, uniemożliwiający każdemu z separowanych małżonków wstąpienie w nowy związek małżeński. Małżonkowie traktują często rozłączenie jako próbę prowadzącą bądź do pojednania, bądź do ustalenia stopnia rozkładu pożycia w rodzinie. Według danych GUS liczba kobiet separowanych stale rośnie. W 1960 roku było ich już 154 853 (1,5 % ) ogólnej liczby kobiet w wieku 15 i więcej lat , a w 1984 roku- 416 608 (2,9%). Z przytoczonych liczb wynika że separacja, podobnie jak rozwody, staje się problemem społecznym i czynnikiem warunkującym powstawanie rodzin rozbitych.
Śmierć jednego z rodziców, podobnie jak rozwód czy separacja, powoduje w rodzinie wyraźne przeobrażenie jej struktury. Każdy członek rodziny nabiera nowego znaczenia dla reszty jej członków. Jedno z rodziców zostaje „wdową” lub „wdowcem”, dziecko zaś swymi przeżyciami i doświadczeniami dzieli się tylko z jednym z rodziców. Odpowiedzialność za opiekę i wychowanie dziecka lub dzieci, którą do tej pory dzielili się współmałżonkowie, owdowiały rodzic musi wziąć na swoje barki. Istnienie rodzin niepełnych powstałych wskutek śmierci współmałżonka wiąże się z nadumieralnością mężczyzn.
W 2000 roku zarejestrowano 123,678 tysięcy małżeństw rozwiązanych przez śmierć męża (63,3%) a 43,326 tysięcy przez śmierć żony (21,9%). W roku 2001 liczba ta wynosiła 121,015 tysięcy małżeństw rozwiązanych z powodu zgonu współmałżonka. We wszystkich krajach europejskich kobiety żyją dłużej niż mężczyźni średnio o około 7 lat. Demograficzne zjawisko nadumieralności mężczyzn występuje w większym stopniu na wsi.
Głównymi przyczynami zgonów są rożnego rodzaju urazy, wypadki drogowe, choroby układu krążenia. Śmierć współmałżonka, współmałżonki pociąga za sobą wszystkie konsekwencje niepełności rodziny. Wśród przyczyn powstawania rodzin niepełnych wyróżnia się; urodzenie dziecka pozamałżeńskiego. Zjawisko to towarzyszy od początku funkcjonowania instytucji małżeństwa, zmieniły się natomiast jego uwarunkowania. Współcześnie urodzenia, zwłaszcza te przez kobiety bardzo młode, są następstwem umacniających się przemian obyczajowych, osłabienia kontroli społecznej nad zachowaniami młodzieży oraz zwiększenia się jej swobody seksualnej. Jednocześnie stosunkowo niski poziom kultury seksualnej, brak rozpowszechnionego stosowania środków i metod antykoncepcyjnych powoduje wzrost narodzin. Z drugiej strony zauważa się pewną zależność : wzrost poziomu wykształcenia i aktywności zawodowej kobiet zwiększa możliwości ich samotnego życia, częściej decydują się na to, by samotnie wychowywać dziecko. W rzeczywistości społecznej przyczyny urodzeń dzieci pozamałżeńskich są bardzo zróżnicowane i zindywidualizowane. Często jest to konsekwencja braku doświadczenia życiowego kobiety, niedojrzałość emocjonalna i społeczna obojga partnerów. Najczęściej urodzenie dziecka przy zachowaniu stanu wolnego to nieświadoma decyzja podjęta przez pannę. W Polsce urodzenia pozamałżeńskie nie wykazują tendencji spadkowej. W latach 1960-1990 stanowiły przeciętnie od 4,5% do 5% ogółu urodzeń żywych, wykazując nawet lekką tendencje wzrostową. Średnio w naszym kraju rodzi się około 30 tys. dzieci pozamałżeńskich rocznie. Regułą jest większa o 30-40% liczba urodzeń w miastach niż we wsi. Najczęstszą grupą matek dzieci pozamałżeńskich stanowiły kobiety w wieku 20-30 lat (przeszło 56% ). Niepokojącym faktem jest dość duża grupa matek bardzo młodych, 19-letnich i młodszych (19,7% ).
Ostatnią z wymienianych przyczyn powstawania rodzin niepełnych jest czasowa nieobecność jednego z rodziców. We współczesnym świecie występują zawody, których wykonywanie wymaga dłuższej nieobecności w domu rodzinnym. Do takich zawodów należy zaliczyć: marynarzy, geologów, rybaków itd. W dobie intensywnego uprzemysłowienia powstają też ekipy specjalistów (robotników wykwalifikowanych, inżynierów, lekarzy, naukowców ) delegowanych przez różne instytucje do określonych miejscowości w kraju i zagranicą w celu wykonania odpowiednich prac bądź zdobycia nowych doświadczeń. Najpoważniejszą przyczyną powstawania rodzin niepełnych czasowo stały się w ostatnich latach prywatne wyjazdy za granicę jednego z rodziców w celach zarobkowych. Czasowa nieobecność jednego z rodziców może być spowodowana także pobytem w zakładzie karnym, jak też dłuższym leczeniem szpitalnym.
Izabela Chęcińska, http://www.wstroneojca.ngo.pl/ola/niepelne1.htm