25 niedziela zwykła, rok C
Grupa docelowa: Dorośli Rodzaj nauki: Homilia Tagi: 25 niedziela zwykła, rok C
WSTĘP
- Eucharystia to dziękczynienie. Za tydzień, za bliskich, za wiarę, za kolejne życiowe doświad-czenia. Także za talenty, stan konta, za to, co mamy. Dziękujemy Ci, Panie, za Twoje dary. Za to, co można kupić, i czego kupić nie można.
- O to zapyta nas dzisiejsza Ewangelia…
HOMILIA
- W życiu jest tak: jak w życiu jest dobrze, to przychodzi nuda. Jak przychodzą próby, to wtedy smęcimy, że jest trudno, czekamy, żeby było dobrze…
- W życiu duchowym jest bardzo podobnie. Błogostan – jakkolwiek go czujemy – rzadko kiedy mobilizuje nas do rozwoju. Trza kryzysu? NIE!
- Nie trzeba kryzysu. Jeśli już to PRÓBY.
- Przed taką próbą staje zarządca z dzisiejszej Ewangelii. Zostaje oskarżony. Nie wiemy, czy jest winny, czy nie. Zwolnienie być wtedy kaprysem pana. Ewidentna próba.
- Zamiast jęczeć księdzu w konfesjonale szuka sposobu na to, aby tej próbie zaradzić.
- Sposób znajduje. Rezygnuje z części swojej doli, która mu się należała za prowadzenie biznesu pana.
- To jest dla nas nauka, aby w życiu duchowym w wierze nie pękać, jak będzie trudno. Będzie tak i tak. Żadna nowość.
- Sposób warto znaleźć i na nudę, i na próbę.
- Marzy mi się, aby w rozmowie usłyszeć nie o problemach z modlitwą, wiarą, Internetem, ale słowa dziękczynienia za dar sprytu, który pomógł mi te problemy przezwyciężyć.
Poznań, 25 niedziela zwykła, rok C, 22 września 2013,