33 niedziela zwykła, rok B

Grupa docelowa: Rodziny Rodzaj nauki: Homilia Tagi: 33 niedziela zwykła, Dn 12, Hbr 10, Mk 13, rok B, Rzeczy ostateczne

HOMILIA 1

1. Księża mają czas, aby zajmować się sprawami ostatecznymi, końcem świata, apokalipsą, przyjściem Pana Jezusa na końcu czasów.

2. Ale dzisiejsze czytania nie są skierowane do księży, lecz do nas wszystkich. Mówiąc o rzeczach ostatecznych – chcą nam powiedzieć coś o naszej codzienności.

3. Warto inwestować w mądrość i sprawiedliwość. Być człowiekiem mądrym i sprawiedliwym. Wystarczy korzystać z doświadczenia życiowego, wytrwać przy wartościach. nie szkodzi, że nie wszyscy to docenią. Docenią to ci, którzy tez chcą być mądrzy. „Będą świecić” na końcu czasów. Teraz są światłością w naszym dziwnym świecie.

4. Mądrość wskazuje, że warto trzymać się Pana Jezusa i Kościoła. Może się znudzić, może przeszkadzać. Można też i żyć bez Niego. On jest Panem. Dlatego cierpliwie czeka, aż człowiek zmądrzeje i ku Niemu skieruje swoje życie. Dał nam siebie – raz na zawsze. Ta ofiara z II czytania to Jego życie, męka i zmartwychwstanie, jego obecność w Kościele.

5. Nauczyliśmy się obserwować przyrodę. Nie tylko drzewa figowe, ale wiele innych zjawisk. Wiemy, co może być jutro – pogoda, temperatura… Ale to wezwanie „uczcie się od drzewa figowego” jest aktualne przez całe życie. Przychodzą sytuacje nowe, niespodziewane… Jak bardzo potrzeba wtedy zawierzenia Panu Bogu w tym, co nowe i nieoczekiwane. O pewnych sprawach tylko On wie…

6. O ostatecznych sprawach wie tylko Bóg. Czasem pojawiają się ludzie, którzy na podstawie różnych wydarzeń mówią: żyjemy w czasach ostatecznych… Ale kto doświadczył wojny lub innej tragedii, ten wie, że bywają rzeczy straszniejsze niż obecne dramaty. Tylko Bóg!

7. Ale to nie jest tajemnica Kogoś, kto trzyma w dłoni zapalnik, aby go odpalić w chwili dla siebie dogodnej. Ta wiedza to miłość, dłonie nas trzymające, napomnienie i zachęta. Bliskość Boga. Po prostu.

8. No i okazuje się, że dramatyczne czytania nie są aż tak dramatyczne. I czasy ostateczne są obecne w codzienności. Dlatego warto pięknie żyć. Mądrze!

Gidle, 33 niedziela zwykła, rok B, 15 listopada 2015, Dn 12, 1-3; Ps 16 (15), 5 i 8. 9-10. 11; Hbr 10, 11-14. 18; Mk 13, 24-32

HOMILIA 2

1. W wielu miejscach kapłani i uczeni zajmowali się sprawami ostatecznymi. wielu patrzyło w gwiazdy, planety, aby tam dostrzec znaki zbliżającego się końca świata. Skoro cały świat wyszedł z ręki Boga – to i cały świat weźmie udział w dopełnieniu swojego losu.

2. Ale te dość dramatyczne dzisiejsze czytania nie są skierowane do astronomów, astrologów i kapłanów, lecz do nas wszystkich. Bóg chce nam powiedzieć coś o naszej codzienności. Co?

3. Wciąż w cenie jest być człowiekiem mądrym i sprawiedliwym. Zwłaszcza, gdy np. w pracy mam pod sobą ludzi. Kiedy korzystam z doświadczenia, wiedzy, mam wartości – jestem mądry. Nie szkodzi, że nie wszyscy to docenią. Docenią ci, którzy chcą być mądrzy.

4. Bóg mówi przez proroka Daniela: „Będą świeci na końcu czasów”. TERAZ już są światłością w codziennym życiu.

5. Mądrość mówi, że warto rozwijać więź z Bogiem. On wychodzi w naszą stronę, czeka w kościele, chce być w ludzkim życiu. Ta ofiara z II czytania, to życie Jezusa, męka, śmierć i zmartwychwstanie za nas, obecne w sakramentach Kościoła.

6. „Uczcie się!” – to wezwanie jest stale aktualne! Może czasem trochę denerwujące, gdy ktoś jako dziecko słyszał zbyt często „Ucz się!”. Ale przychodzą w życiu, wierze, sytuacje nowe, niespodziewane… z niektórymi można sobie poradzić, wiele zaskakuje nas. Co wtedy? Zawierzenie Bogu! O pewnych rzeczach tylko ON wie – kochający, miłosierny Bóg!

7. On zna sprawy ostateczne! Dlaczego o tym nam nie powie? Ależ mówi! Ostateczne sprawy to treść czytań na najbliższe dwa tygodnie. Są ludzie, którzy twierdzą, że żyjemy w czasach ostatecznych. Bo coś się psuje, niszczy, gorszy…

8. Bóg zaprasza na spotkanie. „To jest blisko, u drzwi…” On jest blisko zawsze. A Jego przybycie to miłość, którą zawsze ma dla nas. Dzisiejsze czytania nie są aż tak dramatyczne czy ostateczne. Są na co dzień, na dziś i jutro. Dlatego warto żyć. Mądrze. Z Bogiem.

Gidle, 18 listopada 2018, rok B, 33 niedziela zwykła, Dn 12, 1-3; Ps 16 (15), 5 i 8. 9-10. 11; Hbr 10, 11-14. 18; Mk 13, 24-32

HOMILIA 3

1. Kontekst dzisiejszej Ewangelii jest następujący:

  • zbliża się uroczysta Pascha, za 2 dni!
  • Jezus wjechał uroczyście do Jerozolimy, czeka z uczniami na święto,
  • chodzi wśród tłumów ludzi, zwierząt, po zapchanych tłumami uliczkach… gwar, języki i dialekty świata śródziemnomorskiego,
  • gdzieś na ustroniu uczeni w Piśmie zastanawiają się, jak Jezusa pojmać i zamordować, aby nie wzburzyć tłumu i uniknąć rozruchów,
  • dzień później pójdzie do nich Judasz, aby wydać Jezusa,
  • póki co chodzą do świątyni, podziwiają jej piękno; tam dzieje się sytuacja z wdową wrzucającą dwa pieniążki do skarbony,
  • wtedy Jezus zapowiada, że ze świątyni nie pozostanie kamień na kamieniu,
  • wzywa: czuwajcie! miejcie oczy szeroko otwarte!
  • po co? aby dostrzec, że Jego królestwo jest już obecne w Nim samym, Jego życiu, nauczaniu, wspólnocie uczniów = Kościele = obecny w tajemnicy!
  • nie łudźmy się jednak, że uczniowie to wszystko rozumieli – w naszym znaczeniu – raczej zapamiętywali, aby zrozumieć później – po otrzymaniu mocy Ducha Świętego,
  • za 2 dni będzie paschalna wieczerza,
  • za 3 dni – męka i śmierć Jezusa, za 5 dni zmartwychwstanie.

2. W tych dniach kapłani, lewici i słudzy uwijają się w świątyni jak w ukropie. Dary, ofiary, zobowiązania, skarbony, porządki, modlitwy… A potem wszystko ucichnie, w domach rozbłyśnie szabatowe światło, wszyscy zasiądą do wieczerzy…

3. Chrystus z uczniami będzie celebrował pierwszą Eucharystię, pod postacią Chleba i Wina złoży ofiarę z samego siebie: wszystko złoży – życie, mękę, śmierć, całe nauczanie, cuda, formowanie uczniów, uzdrawianiem zdradę ucznia, samotność oskarżenia, uwięzienia śmierci na krzyżu i zmartwychwstanie…

4. Hbr: napisze potem „złożywszy raz na zawsze jedną ofiarę za grzechy, zasiadłszy po prawicy Boga…”

5. Co takiego ma w sobie ta jedna, jedyna ofiara Chrystusa Arcykapłana?

  • jest znakiem realnej obecności Boga między nami; Bóg nam się udziela i pragnie odpowiedzi ze strony człowieka, ofiara Boga woła o ofiarę człowieka,
  • ofiara Eucharystii przewyższa ofiary ST, bo Bóg stał się człowiekiem, aby złożyć ją z samego siebie – nie ze zwierzęcia wybranego, ale ze swojego życia; ma więc dwa kierunki – Bóg/człowiek i człowiek/Bóg,
  • domaga się odwzajemnienia! relacji! nie jest to tylko formalne spełnienie obrzędu, ale miłość człowieka musi odwzajemnić miłości Boga; ofiara jest językiem miłości!
  • ta ofiara otwiera człowieka na wieczność i nieskończoność; tylko tak ją przeżywając można zrobić to, co wczoraj ktoś napisał na Twitterze: „Moja Żona, Katarzyna, Mama Jasia, narodziła się dziś do Życia Wiecznego o Jezusie Chrystusie o 9.55”,
  • nie jest rytualnym zarżnięciem zwierzęcia, ale słuchaniem Słowa, wielbieniem Boga, modlitwą w różnych potrzebach, uczestnictwem w uczcie,
  • miejscem, gdzie święty Pokarm przemienia człowieka, a nie jak w procesach biologicznych człowiek przemienia to, co spożyje…
  • dlatego ta ofiara jest jedna, jedyna…

6. „Tak i wy, gdy ujrzycie te wydarzenia…” Przyjdźcie po prostu do kościoła na Eucharystię, na Mszę św., jedyną ofiarę Jezusa Chrystusa, najwyższego Arcykapłana…

7. Będziemy wtedy śpiewać: „Ty ścieżkę życia mi ukarzesz, pełnię radości przy Tobie i wieczne szczęście po Twojej prawicy…”

Radonie, 33 niedziela zwykła, rok B, 14 listopada 2021, Dn 12, 1-3; Ps 16 (15), 5 i 8. 9-10. 11; Hbr 10, 11-14. 18; Mk 13, 24-32

HOMILIA – POMYSŁ

Rozmowa z dziećmi i rodzicami na temat przyrody. Zwierzęta, ptaki, ryby, rośliny – czego możemy się od nich uczyć? Jak możemy wykorzystywać pomysły, które natura, przyroda stworzyła? Np. zapięcie na rzep…

Czy to dobry pomysł, aby uczyć się od zwierząt i roślin? Czy człowiek nie wie wszystkiego najlepiej? Kto się w domu opiekuje jakimś zwierzęciem? Co was dziwi, zastanawia, zaskakuje? Kto troszczy się w domu o jakieś rośliny?

Czy przyroda może być także znakiem Pana Boga?

Pan Jezus zapowiada w dzisiejszej Ewangelii swoje powtórne przyjście. Żeby pokazać, jak ważne jest to wydarzenie, posługuje się trudnymi słowami i obrazami. Czasami takie obrazy mogą trochę człowieka przestraszyć i zastanowić. Ale Jezus nie chce, żebyśmy w strachu na Niego czekali. Tak, jak obserwujemy pogodę, żeby przewidywać, jaka będzie jutro; tak jak obserwujemy zwierzęta, ptaki, ryby, aby uczyć się od nich. W dzisiejszej Ewangelii Pan Jezus namawia nas do tego, abyśmy spotkanie z nim nie jak przygotowywanie się do końca świata i życia, ale jak do… pełni życia! Jezus wskazuje na drzewo figowe, które nabiera życia i w końcu przyniesie dobre