Wszyscy cię szukają
Grupa docelowa: Dorośli Rodzaj nauki: Homilia Tagi: Mk 1, Uzdrowienie teściowej
HOMILIA
- Dość często w tych dniach zerkamy na termometr. Jasna sprawa. Sprawdzamy temperaturę, za oknem, przeziębieni i chorzy sprawdzają, czy mają dużą gorączkę. Mama w tym celu żadnych termometrów nie potrzebuje. Wystarczy, że dziecko pocałuje w czoło i już wie, czy coś się święci, czy nie…
- Gdy do dzisiejszych czytań przyłożyłem termometr, to słupek rtęci skoczył zdecydowanie do góry… każde z nich ma dzisiaj wysoką temperaturę…
- Ponieważ każde z nich opowiada o jakiejś gorączce, która trawi i ludzkie ciało i ludzką duszę…
- Opowieść o Hiobie to obraz gorączki za namacalną, realną, bliskością Boga w trudnych chwilach naszego życia… O historii pięknie opowiada jeden z tekstów w nowym numerze „W drodze”, więc zachęcam do przeczytania tekstu…
- Inna gorączka to zapał św. Pawła w głoszeniu Chrystusa, całkowite poświęcenie się Jemu, które jest znakiem nie tyle aktywizmu i religijnego ADHD, lecz świadomości tego, ile św. Paweł od Jezusa i Kościoła otrzymał… jak w konsekwencji zmieniało się z czasem jego życie i cele życiowe.
- Jeszcze inna gorączka występuje w Ewangelii. Uczniowie jak nakręceni biegają z rana po okolicy, aby znaleźć Jezusa, który poszedł się modlić na osobności… Łatwo można sobie wyobrazić tę scenę, gdy rozemocjonowani, zdyszani i szczęśliwi ze swego znaleziska mówią Mistrzowi: WSZYSCY CIĘ SZUKAJĄ… I nagły jej spadek do normalnego poziomu, gdy Jezus spokojnie odpowiada, że muszą iść dalej…
- Podwyższona temperatura jest zawsze znakiem, tego, że coś się dzieje…
- Za klasykiem naszych czasów można powtórzyć: jeżeli Twoje dziecko ma gorączkę, to wiedz, że coś się dzieje…
- Tymczasem najlepiej dla mojej wiary będzie się działo, gdy normalnie, na co dzień, wśród zwyczajnych obowiązków, w mrozie czy ciepłym słonku, w dobrym lub złym nastroju, będę się cieszył Bożą bliskością… bliskością Boga i Jego miłością, która nie co chwilę, ale w sumie dość rzadko, tylko co jakiś czas będzie jak ten maminy buziak na czole…
- Dzisiejsze Słowo Boże znakomicie pasuje do pogody… jego gorączka równoważy mróz… i mówi nam – widzisz, niech żyje szara codzienność, w której Bóg do mnie przychodzi…
Poznań, luty 2012, Wiktorówki 8.02.2015