4 niedziela zwykła, rok C
HOMILIA 1
1. Chyba nikt nie lubi, gdy mu się wypomina błędy przeszłości. Zwłaszcza w kłótni. Zwłaszcza wtedy, gdy odwoływanie się do błędów przeszłości niczego nie zmieni, lecz może zaboleć osobę, z którą rozmawiam, a raczej się kłócę.
2. W dzisiejszej Ewangelii Jezus wypomina swoim rodakom, którzy żądają od Niego cudów, dwie trudne sytuacje z przeszłości. Zamierzchłej przeszłości.
3. Eliasz żył IX wieków przed Chrystusem, sprzeciwiał się oddawaniu przez Izraelitów czci obcym bożkom; musiał uciekać z kraju; w obcej ziemi Bóg posyła go do poganki, która przyjmuje go jako proroka, dzięki temu w czasie suszy i głodu przeżyje razem ze swoim synem; NIKT z Izraela nie będzie z taką wiarą słuchał Eliasza…
4. Elizeusz żył kilkadziesiąt lat po Eliaszu, w jego czasach Syria stanowiła ogromne zagrożenie dla Izraela, ale mimo to Elizeusz postanowił w imię Boże pomóc wodzowi wojsk syryjskich i uzdrowił go z choroby; wódz pogański uwierzył słowom proroka i zastosował je w życiu; był to wyrzut dla politycznych machinacji w Izraelu…
5. Ale jaka była wina słuchaczy Jezusa za grzechy ich przodków sprzed 900 lat? Mieli z nimi jedną wspólną cechę – niewiarę w Boże znaki oraz swoje wyobrażenie o tym, co Bóg powinien zrobić.
6. Na tym polega aktualność tej Ewangelii: miejmy oczy otwarte na Boże znaki w życiu, nie mówmy Mu, co powinien zrobić.
Gidle, 3 lutego 2019, 4 niedziela zwykła, rok C, Jr 1, 4-5.17-19; Ps 71; 1 Kor 12, 31 – 13, 13; Łk 4, 21-30
HOMILIA 2
1. „Z pewnością powiecie mi to przysłowie: Lekarzu, ulecz samego siebie; dokonajże i tu, w swojej ojczyźnie tego, co wydarzyło się, jak słyszeliśmy, w Kafarnaum”.
2. Długo szukałem informacji i odpowiedzi na pytanie: co takiego wydarzyło się w Kafarnaum? O czym wspominał Jezus?
3. Dopiero pewien komentarz rozjaśnił sprawę: tekst 4 rozdziału jest pocięty i przeredagowany, a wydarzenia w Kafarnaum wklejone po tej sytuacji w Nazarecie.
4. Co było celem takiego przeredagowania tekstu? Ukazanie dramatu proroka, którego świadectwu słuchacze niedowierzali, a także ukazanie różnicy między celem nauczania Jezusa, a oczekiwaniami wobec Niego.
5. Niedowierzanie Bożemu posłańcowi to istny krzyż dla niego:
- stąd w dzis. I czytaniu powołanie na proroka Jeremiasza, którego pasją było głoszenie słów od samego Boga do króla o jego dworu, gdzie był absolutnie odrzucony, prześladowany i niszczony,
- z tego powodu miotał się między zachwytem i rezygnacją; nie pokonali go, ale lud zapłacił ogromną cenę za niesłuchanie go i niewypełnianie poleceń Bożych,
- niedowierzanie Jezusowi ma jednak dość ważne podstawy: Jezus to postać spośród nas, stąd, ne Mesjasza – wg wyobrażeń królewskich – nie wyglądał, mówił słowa pełne wdzięku, ale żeby od razu Mesjasz?…
- poza tym to „dziś” brzmi groźnie: mieszkańcy Nazaretu pamiętali jeszcze tragedię niedalekiego miasta Seforis, bunt przeciw Rzymianom – bardzo podsycany przez mesjańskie „teraz!” – miasto zniszczono, mieszkańców sprzedano w niewolę…
- to „dziś!” mimo wszystko nie brzmiało optymistycznie w uszach słuchaczy…
6. Oprócz dramatu głoszenia Jezus – proroka – Syna Bożego – redaktor chciał pokazać jeszcze różnicę między nauczaniem Jezusa a oczekiwaniami słuchaczy:
- drogę do ludzkich serc uczyniłby jakiś znak, jakiś cud – najlepiej efektowne uzdrowienie,
- przecież tak właśnie wydarzyło się już w Kafarnaum… czy Jezus wyczuł w jakiś sposób powątpiewanie?…
- prawdopodobnie tak, skoro przywołuje dwa fakty gorzkie do przełknięcia da Izraelitów: IX wieków wcześniej , w czasie strasznego głodu prorok Eliasz idzie do poganki w obcej ziemi, pomoże jej przetrwać czas głodu,
- niedługo potem Elizeusz pomoże wodzowi wojsk nieprzyjacielskich i uzdrowi go z choroby,
- tu – ludzie oczekiwali spektaklu… tam – słuchali go z wiarą, której Izraelici nie mieli…
7. Skoro słuchamy dzisiaj tego słowa Bożego, to warto:
- umocnić w nas zaufanie do Boga – pewnie nie raz wystawione na próbę w ciągu życia – warto powtórzyć – Jezu, ufam Tobie! wierzę Ci mimo wszystko, kiedy przychodzi kolejne „dziś!” ze swoim dobrem i błogosławieństwem lub próbą – Ty jesteś oparciem i fundamentem,
- pamiętać, po co właściwie przyszedł Jezus na świat: aby ludziom udowodnić Bożą miłość na swój sposób – oddając życie na krzyżu za nasze grzechy oraz zmartwychwstając… niech także „dziś!” się o tym przekonamy!
Radonie, 30 stycznia 2022, 4 niedziela zwykła, rok C, Jr 1, 4-5.17-19; Ps 71; 1 Kor 12, 31 – 13, 13; Łk 4, 21-30