Pierwszy List do Koryntian
1. Korynt to portowe miasto. W starożytności ośrodek ścierania się poglądów zarówno filozoficznych, jak i religijnych. Miasto skłonne do waśni i awantur. Rozwiązłe pod względem seksualnym.
2. W tym mieście w roku 51 św. Paweł zakłada Kościół. Przez 18 miesięcy pracuje osobiście pracuje na terenie Koryntu i tworzy pierwszą wspólnotę chrześcijańską. Później pisze kilkakrotnie do Koryntian, z tym, że zachowały się do naszych czasów dwa jego listy. Trudno po latach rozstrzygnąć, czy są to listy od początku do końca zredagowane przez św. Pawła i wysłane „w jednej kopercie”, czy też Koryntianie poskładali razem kilka listów i w ten sposób przekazali innym Kościołom oraz następnym pokoleniom.
3. Około 56 roku a więc pięć lat po założeniu Kościoła w Koryncie, św. Paweł pisze – przebywając wówczas w Efezie – Pierwszy List. Jest zaniepokojony pewnymi nieporozumieniami, o których informują go inni ludzie, jak również pewna delegacja, która przybyła do Koryntu, aby ze św. Pawłem omówić bolesne problemy swego Kościoła.
4. W Liście chodzi św. Pawłowi o ukazanie chrześcijaństwa jako religii miłości w aspekcie indywidualnym i społecznym, doczesnym i wiecznym. Kluczem do zrozumienia wszystkiego jest 13 rozdział, zwany „Hymnem o Miłości”. Św. Paweł pokazuje w nim ideał chrześcijańskiej miłości. Jest to hymn na cześć Miłości, która objawiła się w Jezusie Chrystusie.
5. Św. Paweł rozpoczyna od rozbicia wspólnoty. W Kościele korynckim pojawiły się podziały oparte o różnych przywódców religijnych. Jedni twierdzili, że są Pawła, drudzy Apollosa, trzeci, że są Piotra. Rozbicie na partie. Dwukrotnie św. Paweł podejmuje ten temat, podkreślając, że to rozbicie świadczy o braku miłości. Przezwyciężenie rozbicia jest możliwe tylko wtedy, kiedy ludzie zaczną autentycznie kochać. Wtedy bowiem nie będą się spierać o to, czyimi są, wiedząc, że wszyscy należą do Chrystusa.
6. Na czym polega prawdziwa mądrość? Oto drugie pytanie, na które odpowiada św. Paweł. I przy tej okazji atakuje niezdrowe ambicje jako główne źródło niepokoju we wspólnocie. Jeden chce być ważniejszy od drugiego. Ten się pcha na pierwsze miejsce, tamten ma pretensje, że został odsunięty na drugi plan. Pycha to główny przeciwnik autentycznej miłości. Mądrość świata jest oparta na wygórowanej ambicji, na wybijaniu się na pierwsze miejsce. Mieć coś, co mnie wyróżnia, co jest tylko moje, do czego tylko ja mam prawo. Św. Paweł powiada, że właśnie to jest głupotą. Na czym polega prawdziwa mądrość? Na pokorze, czyli umiłowaniu prawdy.
7. Św. Paweł ukazuje na swoim przykładzie tajemnicę mądrości krzyża. Właśnie krzyż, który jest znakiem największego upokorzenia Chrystusa, jest równocześnie objawieniem prawdziwej miłości. Miłość zbawcza Chrystusa objawiona na krzyżu, jest mądrością Boga. A więc nie ambicja, nie wynoszenie się nad innych, lecz pokorna miłość. Na krzyżu Chrystus umiera dla nas. Miłość musi być ofiarna, ustępować miejsca drugiemu.
8. Grzechy nieczyste nie zostały odpowiednio potraktowane przez Kościół w Koryncie. Doszło do tego, że ktoś współżyje ze swoją macochą. Zdaniem św. Pawła jest to poważne zagrożenie dla wspólnoty. Miłość nie może się zgodzić na tak rozumianą tolerancję. Troszcząc się o tego człowieka, który grzeszy, musi dostrzegać dobro wspólnoty. Ta troska o całość wspólnoty zmusza do zerwania z grzesznikiem.
9. Chrześcijanie w Koryncie kłócili się ze sobą i załatwiali swe spory w sądzie pogańskim. Św. Paweł pyta, gdzie jest ich miłość, i stawia sprawę jasno: już samo to, że się kłócicie między sobą, godne jest potępienia. Jeśli już jednak macie spory, to czemu nie wybierzecie spośród siebie człowieka, który by je rozstrzygał. Sporów się nie przezwycięży przy pomocy prawa, tylko przez miłość, i na tej drodze należy szukać rozwiązań wszelkich sytuacji konfliktowych.
10. Chrześcijanin nie może odejść od swego współmałżonka. Jeśli poganin jest połączony z chrześcijaninem i chce odejść, może to zrobić, ale chrześcijanin w imię miłości nie może. Mówiąc o nierozerwalności małżeństwa św. Paweł podejmuje również temat dziewictwa. Odczytanie tajemnicy życia w dziewictwie jest możliwe tylko i wyłącznie w kontekście prawdziwej ewangelicznej miłości.
11. W świątyniach pogańskich składano ofiary ze zwierząt. Krew wylewano na ołtarz, tłuszcz palono, a mięso wędrowało do sklepów. Każdy, kto chciał, mógł takie mięso kupić, gdyż było najtańsze. Ponieważ jednak było mięsem ofiarnym, pojawił się problem, czy chrześcijanin może je jeść czy nie? Św. Paweł odpowiada: jeśli wierzący wie, że nie ma innych bogów poza prawdziwym Bogiem, to może jeść, bowiem jest to tylko kawałek mięsa, nic więcej. Jeśli jednak ktoś się tym gorszy, dlatego że tego nie rozumie, to mu jeść nie wolno. W grę wchodzi bowiem już nie tylko kawałek mięsa, ale troska o sumienie drugiego człowieka. Czyli znów kluczem do rozwiązania tego problemu jest miłość. Jeśli ja kogoś kocham, to nie uczynię nic takiego, aby tego człowieka narazić na niebezpieczeństwo niepokoju sumienia.
12. Św. Paweł głosił Ewangelię za darmo, bezinteresownie. Prawdziwa miłość jest bezinteresowna. Apostoł ma na uwadze Koryntian, którzy handlują, są nastawieni na interes. Próbuje tu pokazać oblicze miłości bezinteresownej miłości.
13. Św. Paweł ukazuje tajemnicę Eucharystii jako Uczty Miłości, stąd zaznacza, że najpoważniejszym grzechem przeciw miłości jest podział przy Eucharystycznym stole. Nie wolno dopuścić do tego, aby przy sprawowaniu Eucharystii zaistniał jakikolwiek podział – to zgromadzenie jest znakiem jedności całego Kościoła. Św. Paweł przypomina, że spożywamy prawdziwe Ciało, pijemy prawdziwą Krew Chrystusa i jeśli ktoś nie jest do tego przygotowany, to potępienie je i pije. Czyli, jeżeli nie żyje miłością, nie żyje w jedności, gorszy innych, potępienie dla siebie je i pije.
14. Św. Paweł zabiera głos na temat ruchu charyzmatycznego w Kościele. Jest on źródłem trudności i napięć. Niełatwa to rzecz. Stanowimy jedno zwarte ciało, a funkcje w tym ciele są podzielone. każdy jest odpowiedzialny za coś innego. Chodzi o to, abyśmy współpracowali razem, abyśmy umieli się cieszyć charyzmatem drugiego człowieka. Charyzmat to dar, jaki człowiek otrzymuje od Boga po to, aby służył wspólnocie. Każdy charyzmat ma charakter społeczny. Charyzmatyk jest w Kościele dla wszystkich. Charyzmat to dar Boży, a jako taki to nie tytuł do chlubienia się ani do zasługi.
15. Tam, gdzie jest miłość, tam jest radość z darów. Każdy służy wspólnocie, a wspólnota służy jemu. Stąd św. Paweł podkreśla, że jest tylko jeden charyzmat, o który trzeba zabiegać – jest to charyzmat prawdziwej miłości. Dar ten trzeba wypracować, ustawicznie rozwijać, aby osiągnąć pełnię dojrzałości.
16. Zmartwychwstanie. Ostatnia część Listu dotyczy tajemnicy Zmartwychwstania. Zmartwychwstaniemy na wzór Chrystusa. Zmartwychwstanie naszego ciała jest jednym z ostatnich gestów nieskończonej miłości Boga wobec nas. Bóg w imię prawdziwej miłości zbawia całego człowieka.
17. Treść Listu świadczy, że św. Paweł nie jest idealistą w tym, co pisze. Jest on wielkim realistą, bowiem realnie traktuje wspaniały ideał miłości, którą wielbi w swoim Hymnie. Ale także realnie ukazuje karłowate próby realizacji tego ideału przez wiernych w Koryncie. Takie jest życie.