Pierwszy List do Tymoteusza
1. Tymoteusz, adresat dwóch listów św. Pawła, należy do jego najbliższych współpracowników oraz najbliższych uczniów. Urodził się ok. 30 roku w Listrze, w Małej Azji. Ojciec był poganinem, matka – Żydówką. Nie został obrzezany. Wychowywany przez matkę i babkę, w rodzinie, która była kompromisowo nastawiona do pogańskiego świata. Otrzymał jednak gruntowne wykształcenie w zakresie judaizmu, zwłaszcza ksiąg Biblii.
2. Kiedy św. Paweł, na przełomie roku 49 i 50 głosił Ewangelię w Listrze, matka i babka przyjęły chrześcijaństwo. W niecałe dwa lata później przybył tam po raz drugi i szukał współpracownika, wszyscy polecali mu młodego Tymoteusza. Zabrał go więc ze sobą, aby jednak nie doprowadzać do spięć z Żydami, nakłonił go do przyjęcia obrzezania.
3. Tylko w czterech listach nie spotykamy imiennych wzmianek o Tymoteuszu. Świadczy to o tym, że w prawie każdej ówczesnej wspólnocie kościelnej był znany. Z tych wzmianek możemy się dowiedzieć, że był słabego zdrowia, bojaźliwy, nieśmiały i niepokaźnej zewnętrznej postawy. Ale był człowiekiem wielkiego ducha i św. Paweł bardzo na niego liczył.
4. Pod koniec życia św. Pawła Tymoteusz zostaje biskupem Efezu. Według Tradycji prowadzi ten Kościół prawie do końca I wieku.
5. Listy do Tymoteusza sł pisane pod koniec życia św. Pawła. Apostoł podaje w nim szczegółowe instrukcje, jak należy sterować Kościołem, w drugim liście wzywa ucznia, aby przybył do niego, bo już dni jego są policzone. Jest to list pisany z Rzymu i prawdopodobnie Tymoteusz przybył za późno. O Tymoteuszu wspominają kilka razy Dzieje Apostolskie.
6. 1 Tm zawiera dwa wskazania. Pierwsze dotyczy błędów, które się wkradły w naukę chrześcijańską. Drugie dotyczy dyscypliny kościelnej.
7. Błędne nauki. Polegają na niewłaściwym podejściu do Prawa Starego Przymierza: ciągłe upieranie się, że chrześcijanie dalej są zobowiązani do zachowywania Prawa Mojżeszowego, próba cofnięcia Ewangelii w cały klimat religijny Starego Testamentu, sprowadzenia jej tylko do nieco zmodyfikowanego judaizmu.
8. Następnie bluźnierstwa przeciw Chrystusowi, pochodzące najczęściej od Żydów, którzy nie chcieli uznać w Nim Boga. W pierwszym rozdziale wymienia imiona bluźnierców, których „przekazał szatanowi, ażeby oduczyli się bluźnić” (1 Tm 1,20b). To Hymenajos i Aleksander. Dwaj chrześcijanie rozbijający wspólnotę.
9. Następnym błędem są owoce sekciarskiego podejścia do chrześcijaństwa i objawiającego się w przesadnym rygoryzmie: zabraniano zawierać związki małżeńskie, domagano się surowych postów. Św. Paweł przestrzega biskupa, aby pilnował, by nie zrobionoz postu i wstrzemięźliwości małżeńskiej bożka. To są konkretne błędy. Dla nas o tyle ważne, że możemy zaobserwować pierwsze wypaczenia ewangelicznego życia i możemy ustalić, w jakim kierunku one zmierzały.
10. Dyscyplina kościelna. Drugi wielki temat Listu, to zagadnienia dyscypliny kościelnej. Zasadnicze wezwania są następujące. Chrześcijanie powinni modlić się za wszystkich ludzi.
„Zalecam więc przede wszystkim, by prośby, modlitwy, wspólne błagania, dziękczynienia odprawiane były za wszystkich ludzi: za królów i za wszystkich sprawujących władze, abyśmy mogli prowadzić życie ciche i spokojne z całą pobożnością i godnością. Jest to bowiem rzecz dobra i miła w oczach Zbawiciela naszego, Boga, który pragnie, by wszyscy ludzie zostali zbawieni i doszli do poznania prawdy” (1 Tm 2,1-4).
11. Św. Paweł przechodzi następnie do omówienia postawy mężczyzny i kobiety podczas modlitwy…
„Chcę więc, by mężczyźni modlili się na każdym miejscu, podnosząc ręce czyste, bez gniewu i sporu. Podobnie kobiety ‑ w skromnie zdobnym odzieniu, niech się przyozdabiają ze wstydliwością i umiarem, nie przesadnie zaplatanymi włosami albo złotem czy perłami, albo kosztownym strojem, lecz przez dobre uczynki, co przystoi kobietom, które się przyznają do pobożności. Kobieta niechaj się uczy w cichości z całym poddaniem się” (1 Tm2,8-11).
12. Następnie Apostoł wymienia szczegółowo warunki, jakie powinien spełniać kandydat na biskupa, diakona, czy prezbitera…
„Jeśli ktoś dąży do biskupstwa, pożąda dobrego zadania. Biskup więc powinien być nienaganny, mąż jednej żony, trzeźwy, rozsądny, przyzwoity, gościnny, sposobny do nauczania nieprzebierający miary w piciu wina, nieskłonny do bicia, ale opanowany, niekłótliwy, niechciwy na grosz, dobrze rządzący własnym domem, trzymający dzieci w uległości, z całą godnością. Jeśli ktoś bowiem nie umie stanąć na czele własnego domu, jakżeż będzie się troszczył o Kościół Boży? Nie /może być/ świeżo ochrzczony, ażeby wbiwszy się w pychę nie wpadł w diabelskie potępienie. Powinien też mieć dobre świadectwo ze strony tych, którzy są z zewnątrz, żeby się nie naraził na wzgardę i sidła diabelskie” (1 Tm 3,1-7).
13. Paweł podaje także katalog cnót dla diakona i prezbitera….
„Diakonami tak samo winni być ludzie godni, w mowie nieobłudni, nienadużywający wina, niechciwi brudnego zysku, /lecz/ utrzymujący tajemnicę wiary w czystym sumieniu. I oni niech będą najpierw poddawani próbie, i dopiero wtedy niech spełniają posługę, jeśli są bez zarzutu. Kobiety również ‑ czyste, nieskłonne do oczerniania, trzeźwe, wierne we wszystkim. Diakoni niech będą mężami jednej żony, rządzący dobrze dziećmi i własnymi domami. Ci bowiem, skoro dobrze spełnili czynności diakońskie, zdobywają sobie zaszczytny stopień i ufną śmiałość w wierze, która jest w Chrystusie Jezusie” (1 Tm 3,8-13).
14. W Liście jest także mowa o grupie, która zajmowała w pierwotnym Kościele szczególną rolę: chodzi tu o kanoniczne wdowy, które zajmowały się akcją pomocy biednym, opieką nad chorymi i ludźmi w podeszłym wieku. Spędzały one również sporo czasu na modlitwie. Apostoł troszczy się także dość szczegółowo o zdrowie umiłowanego ucznia Tymoteusza…