Zarzucali sieć w jezioro

Grupa docelowa: Dorośli Rodzaj nauki: Homilia Tagi: Ewangelizacja, Hbr 1, Mk 1, Papież Franciszek, Powołanie uczniów, Ps 97, Rok 1, Sieci

Chrystus : pośrednik Nowego Przymierza (Hbr 1, 1-4)

PROBLEMY LITERACKIE I GENETYCZNE W Hbr 1, 1-4

HOMILIA 1

  1. Dwie czynności typowo rybackie zapisuje Ewangelista Marek: zarzucanie sieci oraz naprawianie sieci.
  2. To nie przypadek. Do tego Jezus nas powołuje… „zarzucanie sieci” to nasze powołanie, ale trzeba tez czasem usiąść i spokojnie je „ponaprawiać”.
  3. Co powinienem zrobić dziś, jutro, pojutrze?

Polanica, 11 stycznia 2016, Hbr 1,1-6; Ps 97; Mk 1,14-20

HOMILIA 2

  1. Ważne dzisiaj:
  • najważniejsze przykazanie = troska o rodziców i rodzinę, praca, opieka, więzi,
  • mistrza wybierał człowiek = posłuchał, na jakiś czas zostawiał codzienność, po długim namyśle.

2. Scena powołania:

  • sprzeciw wobec tych zwyczajów, sposobów postępowania,
  • tylko Bóg może tak robić.

Gidle, 8 stycznia 2018, Hbr 1,1-6; Ps 97; Mk 1,14-20

HOMILIA 3

1. Modne są w naszych czasach odblaski – kamizelki, paski, naklejki, przywieszki Dobrze odbijają światło i osoba poruszająca się na drodze jest widoczna przez innych użytkowników ruchu drogowego.

2. A List do Hebrajczyków mówi, że Syn jest „odblaskiem chwały” Ojca. W ten sposób autor listu wskazuje na jedność natury (chwała jest jak światło – jego blask daje odblask). Syn jest odblaskiem chwały Ojca – to wskazanie na jedność natury oraz odrębność Osób Bożych.

3. Syn jest „odbiciem Jego istoty” – tu już nie ma pewnej „odległości”, ale styk, jedność, bezpośredni kontakt.

4. Tu nie ma przypadkowości: Ojciec chce Synowi przekazać wszystko, rodzi Go odwiecznie, zawsze przekazuje Mu odbicie – są w jedności Ducha Świetego.

5. To odbicie w pewnym sensie otrzymujemy i my w chrzcie świętym. Dlatego nie da się nas wymazać ani z księgi, ani z Bożego serca.

6. A i nas, i uczniów powołał po to, abyśmy uwierzyli Ewangelii, nawracali się i byli odblaskiem Bożej chwały.

Radonie, 9 stycznia 2023, rok 1, Hbr 1,1-6; Ps 97; Mk 1,14-20

LEKTURA DODATKOWA

Papież Franciszek odbył dziś audiencję generalną w Auli Pawła VI. Po pozdrowieniu zgromadzonych tam wiernych zapowiedział rozpoczęcie nowego cyklu katechez, koncentrującego się na „pasji ewangelizacyjnej, czyli gorliwości apostolskiej”.

Nawiązując do tej gorliwości, papież wspomniał, że jest ona „istotnym wymiarem dla Kościoła”. Wspólnota z uczniowie Jezusa, w rzeczywistości rodzi się apostolski, misyjny”. Ojciec Święty natychmiast zwrócił uwagę, że postawa misjonarz nie jest prozelityzmem, „jedno nie ma nic wspólnego z drugim”, chciał podkreślić Papież.

Potrzeba ewangelizacji

Franciszek zwraca uwagę, że. Duch Święty od początku kształtuje Kościół wychodzący, „aby nie obracał się sam w sobie, ale był wychodzący, zarażający świadectwem Jezusa”.

„Może się zdarzyć – przestrzega Papież – że osłabnie zapał apostolski, pragnienie dotarcia do innych z dobrym głoszeniem Ewangelii”. „Są chrześcijanie zamknięci w sobie, którzy nie myślą o innych, ale kiedy życie chrześcijańskie traci z oczu horyzont głoszenia, staje się chore” – mówi Franciszek.

Gdy Kościół traci pasję ewangelizacyjną, „wiara usycha”. Misja natomiast jest tlenem życia chrześcijańskiego, ożywia je i oczyszcza”. Aby rozpalić ten apostolski zapał, papież Franciszek zapowiada, że podczas tego cyklu katechez będzie pogłębiał Pismo Święte a następnie odwoła się do osób, które żyły misją ewangelizacyjną, „aby pomogły nam rozpalić ogień, który Duch Święty chce w nas podtrzymywać”.

Przykład Mateusza

Aby rozpocząć swoją katechezę, Franciszek zwrócił się najpierw do fragmentu Ewangelii opisującego powołanie Mateusza. „Wszystko zaczyna się od Jezusa” – podkreśla Papież. Mateusz był człowiekiem wzgardzonym, zdrajcą, celnikiem. „Ale w oczach Jezusa Mateusz jest człowiekiem, ze swoimi nieszczęściami i swoją wielkością”. Ojciec Święty zachęca nas do uświadomienia sobie, że „Jezus nie szuka przymiotników, Jezus zawsze szuka rzeczowników”.

„Chociaż istnieje dystans między Mateuszem a jego ludem – kontynuuje – Jezus zbliża się do niego, ponieważ każdy człowiek jest kochany przez Boga”. Chrystus pokazuje nam w ten sposób, że „to spojrzenie, które widzi drugiego, kimkolwiek by on był, jako odbiorcę miłości, jest początkiem ewangelicznej pasji. Wszystko zaczyna się od tego spojrzenia”.

Papież zachęca nas do zadania sobie pytania, „jak patrzymy na innych, jak często widzimy ich wady, a nie potrzeby”. „Jezus patrzy na wszystkich z miłosierdzie i upodobania – mówi Franciszek, a my musimy uczyć się na jego przykładzie.

„Wszystko zaczyna się od spojrzenia Jezusa” – zaznacza Papież. Chrystus, nazywając Mateusza, „wprawia go w ruch wobec innych, każe mu opuścić pozycję wyższości, aby postawić go na równi z braćmi i otworzyć przed nim horyzonty serwis”. Ta myśl jest fundamentalna dla chrześcijan, ponieważ musimy umieć „stanąć, wyjść do innych, szukać innych”.

Pierwszą rzeczą, która dzieje się po tym, jak Mateusz odpowiada na wezwanie Chrystusa, jest to, że celnik wraca do domu, witając Mistrza, ale „wraca odmieniony i z Jezusem”. Jego gorliwość apostolska nie zaczyna się w nowym, czystym i idealnym miejscu, ale tam, gdzie żyje, z ludźmi, których zna”.

Zapowiedź, dziś, teraz

„Nie powinniśmy oczekiwać, że będziemy doskonali – mówi Franciszek – i że przejdziemy długą drogę za Jezusem, aby dać o Nim świadectwo. Nasze głoszenie zaczyna się dzisiaj, tam gdzie żyjemy”. Ta misja głoszenia, co więcej, „nie zaczyna się od prób przekonania innych, ale od dawania świadectwa każdego dnia o uroda miłości, która wejrzała na nas i podniosła nas”.

Trzeba pamiętać, przestrzega papież Franciszek, „że głosimy Pana, nie głosimy siebie”. „Kościół rośnie nie przez prozelityzm, ale przez przyciąganie”, powtarza Ojciec Święty, ponieważ ci, którzy „prozelityzują, nie mają chrześcijańskiego serca”.

„To zeznania atrakcyjny i radosny jest cel, do którego Jezus prowadzi nas swoim spojrzeniem miłości i poruszeniem zewnętrznym, które Jego Duch wzbudza w naszych sercach”. Franciszek kończy audiencję prosząc nas o ocenę, czy nasze spojrzenie przypomina spojrzenie Chrystusa.

Katecheza Papieża Franciszka z 11 stycznia 2023 roku. Dotyczy wprawdzie sceny z Ewangelii wg św. Mateusza, ale wątek spojrzenia jest tu istotny.