Szabat dla człowieka
HOMILIA 1
- Co nam wolno, a czego nam nie wolno? Co można, a czego nie można? Na co Bóg i Kościół pozwala, a czego Bóg i Kościół zabrania swoim wiernym? To jeden z dylematów naszej wiary…
- Fałszywych dylematów…
- Ponieważ skłonni jesteśmy badać przepisy, mierzyć ilość mięsa w piątkowej zupie, pytać księdza, co wolno, czego nie wolno…
- Fałszywe dylematy. Dlaczego?
- Ponieważ nie pytamy – kto jest Panem tych wszystkich zakazów i nakazów, a bardziej może – komu w swojej wolności pozwalam być Panem mojego życia.
- Jezus jest Panem szabatu. Szabatu to znaczy czasu radości Boga ze swojego stworzenia. Czasu błogosławieństwa i miłosiernego spojrzenia.
- Czasu mojego życia.
- Przyjdź Panie Jezu i bądź Panem naszych szabatów…
Poznań, Msza wieczorna, wtorek 21 stycznia 2014.
HOMILIA 2
- Nauczyciele religijni wyznaczyli 39 zajęć, których nie wolno robić w szabat.
- Min. – nie wolno wtedy żniwować. A tu skojarzenie – zrywasz kłosy = żniwujesz.
- Szabat tymczasem nie jest po to, aby niczego nie robić, ale po to, aby człowiek spotkał się z Bogiem.
- Prośmy o takie niedziele, tak przeżyte, aby choć trochę Bóg odmieniał nasze serca!